Let’s travel together.

Zabójstwo brata było jak zaspokojenie hamburgerowego głodu – dzieci mordują dzieci

0

Fascynował się serialowym Dexterem Morganem i pewnego dnia zapragnął by stać się takim samym jak on. Do osiągnięcia celu posłużył mu młodszy brat.

 

Bracia Conley

Conner Conley, dziesięcioletni uczeń piątej klasy szkoły podstawowej był grzecznym i roześmianym chłopcem, który uwielbiał łowić ryby. Fascynowały go także polowania i był w trakcie kursu łowieckiego. Oprócz tego, jak większość chłopców w jego wieku lubił śledzić przygody superbohaterów z komiksów i grać w gry wideo. Conner miał także duszę romantyka, dużo czytał i pisał wiersze oraz opowiadania.

W przeciwieństwie do Conner’a jego starszy brat miał inne zainteresowania. 17- letni Andrew fascynował się seryjnymi mordercami, a jego ulubionym serialem był Dexter. Amerykański serial telewizyjny, opowiada losy głównego bohatera Dextera Morgana, który za dnia pracuje w policyjnym departamencie jako analityk, a nocą wciela się w seryjnego mordercę.

Mimo tych zainteresowań chłopak tak jak jego brat był bardzo dobrym uczniem, miał wielu przyjaciół i był członkiem hiszpańskiego klubu piłkarskiego. Cała rodzina Conley uchodziła wśród sąsiadów za bardzo porządną, dlatego też wieść o morderstwie dziesięciolatka wstrząsnęła całym miasteczkiem.

Zabił i pojechał do dziewczyny

28 listopada 2009 r. Chłopcy byli sami w domu kiedy doszło między nimi do kłótni i przepychanki. W pewnym momencie, Andrew obezwładnił Conner’a i zawlekł do kuchni, gdzie dusił przez 20 minut dopóki z nosa dziesięciolatka popłynęła krew. Następnie owinął głowę młodszego brata plastikową torbą i zakleił taśmą klejącą. Później twierdził, że zrobił to po to aby zapobiec dalszemu wyciekowi krwi, a tym samym pozostawieniu śladów. Po wszystkim wrzucił ciało brata do bagażnika auta i udał się do domu swojej dziewczyny.

Tam jak gdyby nigdy nic obejrzał film oparty na opowiadaniu Stephena Kinga pt. „Zielona Mila”, który przedstawia historię mężczyzny oskarżonego o morderstwo dziecka i uwięzionego w celi śmierci. Po zakończonym seansie wręczył swojej dziewczynie pierścionek i według niej cieszył się jak małe dziecko. Jeszcze nigdy nie widziała go tak szczęśliwego.

Zaspokoił głód

Po upojnym wieczorze, Andrew wywiózł ciało brata do pobliskiego parku gdzie porzucił pośrodku szczerego pola, nakrył roślinnością i pojechał do domu. Kiedy rodzice zapytali o Conner’a, odparł, że zawiózł go do domu babci gdzie zostanie na noc, co nie było niczym niezwykłym. Dopiero następnego dnia przyznał się do tego co zrobił.

Andrew zeznał śledczym, że zamordował brata, aby zaspokoić swoje pragnienie: „Musiałem to zrobić, czułem się do tego zmuszony. Na przykład, gdy ludzie mają coś takiego, że są głodni i nagle widzą hamburgera, to wiedzą, że muszą go mieć. Tak samo miałem ja, a Conner był hamburgerem”. Chłopak nie okazał wyrzutów sumienia i wyznał, że morderstwo brata sprawiło, że poczuł się jak serialowy Dexter. Powiedział także, że ostatnimi słowami jakie wypowiedział jego brat było: Andrew przestań i przyznał się, że następnego ranka stanął nad śpiącym ojcem z nożem i rozważał jego morderstwo.

Andrew został uznany jako osoba niebezpieczna, a tym samym był sądzony jak dorosły. W  więzieniu zostanie do końca swoich dni, bez szansy na zwolnienie warunkowe.

Autor, Dorota Ortakci

This slideshow requires JavaScript.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.