Let’s travel together.

Nastolatka wracała do domu kiedy została porwana przez indyjskiego imigranta

0

17-letnia Hannah Foster była brytyjską uczennicą z Southampton, gdzie mieszkała wraz z rodzicami oraz młodszą siostrą. Przed dziewczyną malowała się świetlana przyszłość. Hannah była bardzo bystra i ambitna dzięki czemu osiągała znakomite wyniki w nauce. Po szkole średniej chciała studiować medycynę co było jednym z jej największych marzeń. Rodzice Hannah są przekonani, że byłaby wybitną lekarką. Niestety 14 marca 2003 r., wszystkie plany, marzenia i oczekiwania zostały zrujnowane.

Wieczór z koleżanką

Tamtego pamiętnego dnia Hannah wraz z Helen Wilkinson– swoją serdeczną przyjaciółką ze szkoły, spędzały czas w Portswood w Southampton, gdzie odwiedziły kilka barów. Około godziny 22:50, po miło spędzonym wieczorze, Helen złapała autobus do domu, natomiast Hannah zdecydowała się na spacer. Miała do przejścia zaledwie 800 metrów, a droga była niczym nie wyróżniającym się pasem niewielkich lokali gastronomicznych i pubów.

Ku jej zgubie po okolicy kręcił się 35- letni Maninder Pal Singh Kohli– indyjski imigrant, który wraz z żoną i dwójką synów od 9 lat mieszkał w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna pracował jako dostawca kanapek, a tego wieczoru po ukończonej zmianie, odwiedził kilka barów i znacznie przesadził z alkoholem. Prowadząc firmowy van w stanie upojenia, zauważył samotnie idącą nastolatkę i postanowił ją porwać.

112

Zaraz po tym jak Hannah została wciągnięta do furgonetki, sięgnęła do kieszeni kurtki i potajemnie wykonała telefon do służb ratunkowych. Miała nadzieję, że ktoś po drugiej stronie zorientuje się, że potrzebuje pomocy i będzie wstanie ją uratować. Na jej nieszczęście system potraktował połączenie jako błąd, ponieważ nie było bezpośredniej komunikacji, a głosy w tle były niewyraźne. Po 50 sekundach zostało ono przerwane, jednak rozmowa Hannah z porywaczem została nagrana, co później wykorzystano w trakcie procesu.

Obrzeża miasta

O 5:00 nad ranem rodzice 17- latki zorientowali się, że nie wróciła na noc do domu. Takie zachowanie nie było typowe dla ich córki, ale postanowili poczekać jeszcze kilka godzin, licząc na to, że być może postanowiła nocować u koleżanki. Policję powiadomili o 10:30.

Wciąż aktywny telefon należący do zaginionej, udało się namierzyć już w pierwszych godzinach śledztwa. Sygnał z wieży komórkowej poprowadził policjantów na południe. Telefon i torebkę Hannach, zlokalizowano w kontenerze na odpady.

Dwa dni później 14- letni chłopiec jadący z mamą wiejską drogą na obrzeżach Southampton, dostrzegł ciało, które leżało w jeżynach. Późniejsza autopsja wykazała, że Hannah została zgwałcona, a następnie uduszona. Chociaż  z jej ubrania udało się pobrać próbkę nasienia, nie pasowała ona do żadnego z profili znajdujących się w bazie danych.

Ucieczka 

Zaraz po tym jak informacja o zamordowanej nastolatce obiegła brytyjskie media, Kohli spakował bagaż podręczny i udał się na 12- godzinny lot do swojego kraju. Żonie wytłumaczył, że jedzie zobaczyć matkę, która zapadła w śpiączkę.

Po wylądowaniu w Delhi, 35- latek pojechał do swojego rodzinnego domu, gdzie wciąż mieszkali jego rodzice i bracia. Tam przebywał przez kilka tygodni, do czasu zjawienia się w mieście brytyjskiej policji- co skłoniło go do ucieczki. Kohli pożyczył gotówkę od brata, który zresztą był wówczas głównym policjantem w komendzie policji w Pendżabie i wyjechał na południe do Bangalore, a następnie do północno-wschodnich Indii, gdzie za pożyczone pieniądze kupił dom. W chwili gdy jego żona i dzieci cierpliwie czekali na jego powrót on zmienił wygląd, ożenił się ponownie i przyjął nazwisko drugiej małżonki.

Na własną rękę

Mimo, iż Kohli został późnij zidentyfikowany przez śledczych jako główny podejrzany w sprawie Hannah, indyjskiej policji nie udawało się go schwytać przez 17 miesięcy. Przez cały ten czas mężczyzna starał się żyć w ukryciu.

Sfrustrowani nieudolnością władz rodzice zamordowanej nastolatki, w tym całym poczuciu desperacji i bezradności, postanowili działać na własną rękę. W tym celu udali się do Indii, gdzie podczas licznych konferencji prasowych, wzywali naród do pomocy w schwytaniu zabójcy ich dziecka. Dzięki ich wizycie, sprawą zamordowanej Brytyjki zainteresowały się tamtejsze media. Wszystkie tabloidy wzywały naród do pomocy w schwytaniu sprawcy i kusiły nagrodą pieniężną. W rezultacie Kohli został aresztowany pięć dni po przybyciu państwa Foster do Indii. Kluczem do jego zatrzymania były wskazówki od taksówkarza, który często go woził i zwrócił uwagę na jego dobrą znajomość angielskiego.

*Taksówkarz całą nagrodę pieniężną przeznaczył na założenie szkoły w biedniejszej indyjskiej dzielnicy. Chcąc upamiętnić zamordowaną nastolatkę, nazwał szkołę jej imieniem.

Ekstradycja i proces

Kohli został aresztowany podczas próby ucieczki do Nepalu. Po przewiezieniu do aresztu przyznał się do gwałtu i morderstwa i wyznał, że był już zmęczony ciągłą ucieczką. Przez kolejne cztery lata przetrzymywany był w areszcie sądowym w Indiach. Decyzję o ekstradycji do Wielkiej Brytanii wydano dopiero 8 czerwca 2007 r. Miesiąc później Kohli został przewieziony do kraju.
Podczas procesu odtworzono ostatnią rozmowę Hannah, czyli tą która odbyła ze swoim oprawcą. Choć była ona bardzo niewyraźna, dało się usłyszeć, że porywacz wypytuje dziewczynę o narodowość, imię i wiek. Hannah skłamała, że ma na imię Sarah ( imię jej siostry) oraz, że ma 15 lat. Prawdopodobnie wierzyła, że to ją uratuje. Kohli pytał także gdzie mieszka oraz kazał jej trzymać głowę pochyloną w dół. Zdawało się także, że mijali dom, w którym mieszkała Hannah:

„To tutaj! To tutaj mieszkam, wypuść mnie. Słuchaj jeśli zamierzasz…”– W tym momencie połączenie zostało przerwane.

Po wydaniu miliona funtów na obławę, ekstradycje i proces, w dniu 25 listopada 2008 r. Maninder Pal Singh Kohli został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności z możliwością zwolnienia warunkowego po 24 latach. Mimo, iż najbliżsi Hannah liczyli na karę bez możliwości wyjścia na wolność, werdykt na który czekali tyle lat, został przez nich powitany okrzykami radości.

Autor, D

[email protected]

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.