Let’s travel together.

Wróciła do domu by nakarmić psa, podczas gdy jej dziecko umierało z głodu

0

17- letnia Viktoria Kuznetsova, mieszkanka Rostowa nad Donem (Rosja), mimo bardzo młodego wieku była już matką, a także mężatką. Ciąża, która pociągnęła za sobą małżeństwo, oczywiście nie była planowana i wywołała u Viktorii głęboką depresję. Na skutego tego, jej miesięczny synek Egor, trafił do domu dziecka.

 

Pozory

Po trwającej sześć miesięcy terapii, kiedy Viktoria stanęła na nogi, synek wrócił do domu. Wydawać by się mogło, że nastolatka oswoiła się z myślą o macierzyństwie i radziła sobie z rolą matki, żony jak i uczennicy. Niestety to były tylko pozory. W głębi duszy Viktoria marzyła, o beztroskim życiu, które prowadziła dotychczas. Życiu bez zobowiązań, pełnego towarzyskich spotkań i imprez. Czekała więc cierpliwie na dogodny moment, by znów móc poczuć wolność. Kiedy jej mąż został powołany do wojska, nie posiadała się z radości.

Z premedytacją

5 września 2017 roku, kiedy mąż wyjechał, Viktoria od razu złapała za telefon i zaczęła umawiać się ze znajomymi. Następnie pozostawiła chłopczyka w wózku, zamknęła drzwi na klucz i poszła do akademika, w którym mieszkali jej przyjaciele. Na miejscu poinformowała wszystkich, że jej synkiem zajmuje się ciotka, po czym wpadła w wir imprezy.

Po dwóch dniach ciągłej balangi, podczas gdy 9- miesięczny Egor umierał z głodu, bezduszna nastolatka wróciła do domu by napełnić psie miski. Głodne i odwodnione dziecko nie zrobiło na niej najmniejszego wrażenia. Kiedy pies się najadł, Viktoria ponownie opuściła dom i wróciła do zabawy, publikując w mediach społecznościowych zdjęcia podpisane: „Cudowny czas z Nadią”.

Śmierć głodowa

Po upływie siedmiu dni, sąsiedzi zaniepokojeni nieobecnością młodej matki i jej dziecka, zawiadomili policję. Kiedy mundurowi zjawili się pod wskazanym adresem, nie mogli powstrzymać wzruszenia. W jednym z pokoi, w wózku leżało martwe dziecko: „Kiedy je znaleźliśmy…Na samo wspomnienie słowa więzną mi w gardle…Skórka i kości odziane w śpioszki. Tyle te oczy…Nie zapomnę ich do końca życia; Szeroko otwarte z przerażenia”  – Zeznawał podczas rozprawy obecny na miejscu przestępstwa policjant.

Śmieszny wyrok

Viktoria została zlokalizowana jeszcze tego samego dnia i doprowadzona do aresztu. Podczas procesu nie okazała śladu skruchy i nie przejmowała się konsekwencjami swojego czynu. Przyznała także, że nie chciała opiekować się dzieckiem i planowała jego morderstwo, odkąd dowiedziała się, że została przyjęta na studia. Jak tłumaczyła w przyszłości chciała zostać kimś, a dziecko by jej to uniemożliwiło.

Sekcja zwłok wykazała, że zgon dziecka nastąpił w wyniku głodu i odwodnienia. Mimo tak bestialskiego czynu, Viktoria Kuznetsova została skazana jedynie na 6 lat więzienia. Jej odbywający służbę wojskową mąż, nie krył rozpaczy kiedy dowiedział się o tym co spotkało jego synka. Mężczyzna zapowiedział, że pierwsze co zrobi po zakończeniu służby, to złożenie papierów rozwodowych.

Autor, Dorota Ortkaci.

This slideshow requires JavaScript.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.