Let’s travel together.

Samobójstwo czternastolatki, które wstrząsnęło narodem

0

Wiosną 2019 r. 14- letnia Elina Hajiyeva z Baku w Azerbejdżanie właśnie zaczęła uczęszczać do nowej szkoły. Niestety zamiast nawiązywać przyjaźnie, dziewczynka musiała stawić czoło całej bandzie wrogów.

Niemoralna rodzina

Fakt, że matka Eliny rozwiodła się z jej ojcem i związała z innym mężczyzną, spowodował, że niczemu winna muzułmańska nastolatka, padła ofiarą kpin ze strony rówieśników, a nawet i nauczycieli. Zarzucało się jej, że pochodzi z niemoralnej rodziny, że jest tak rozwiązła jak jej matka oraz, że nic dobrego z niej nie wyrośnie, ponieważ nie ma od kogo czerpać wzorców. W toaletach widniały hasła takie jak „Elina to d***a”, „k***a”, a słowa często nie wystarczały. Bezwzględni rówieśnicy zaczęli atakować dziewczynkę także fizycznie; bito ją, kopano, szarpano, ciągnięto za włosy i często czyniono to na szkolnym korytarzu, w obecności nauczycieli, którzy nie reagowali. 

Interwencja

Chociaż Elina nikomu się nie skarżyła, matka natychmiastowo zauważyła, że jej dziecko ma problemy. Dziewczynka zaczęła wagarować, a tym samym opuszczać się w nauce. Przestała wychodzić na dwór, a całe dnie spędzała w swoim pokoju słuchając melancholijnej muzyki. Stała się także agresywna i płaczliwa. Kobieta zdając sobie sprawę z tego, że jej córka jest prześladowana, natychmiastowo udała się do szkoły prosząc dyrektora o interwencję. Nie mogła mieć pojęcia, że Sevinj Abbasova podzielał opinię prześladowców i był przekonana, że ​​problemy Eliny wynikają z grzeszności jej matki.

Skok

4 kwietnia 2019 r. Podczas szkolnej przerwy, na oczach kilkudziesięciu uczniów, Elina wyskoczyła z okna na trzecim piętrze. Chociaż najwyraźniej zamierzała zakończyć swój ból, przeżyła ten groźny i bolesny upadek i zachowała przytomność. To co stało się później wywołało ogólnokrajową kampanię w mediach społecznościowych przeciwko zastraszaniu. Oburzenie wywołane incydentem było tak duże, że sprawą zainteresował się sam prezydent Ilham Alijew.

Próba zatuszowania

Zgodnie z zeznaniami świadków, dyrekcja szkoły natychmiastowo próbowała zatuszować ten incydent, co zostało poparte dowodami w postaci filmików, kręconych przez uczniów i niektórych nauczycieli. Filmy te obiegły potem internet, wywołując masowe demonstracje.

Ranna Elina została przeniesiona do gabinetu dyrektora, który nakazał nauczycielom natychmiastowe oczyszczenie dziedzińca z jej krwi. Tam, za zamkniętymi drzwiami, dyrektor i szkolny psycholog, próbowali nakłonić ledwo przytomną i cierpiącą nastolatkę do przyznania się do tendencji samobójczych i zrzucenia winy na problemy rodzinne, a nie na zastraszanie w szkole. Podczas tego trwającego dwie godziny, bezdusznego procederu, Sevinj Abbasova zabronił nauczycielom i uczniom wzywania pomocy medycznej dla rannej. Uczyniono to dopiero wtedy, kiedy nastolatka straciła przytomność. 

Śpiączka

Kiedy Elina w końcu trafiła do szpitala, jej rodzice nie mogli się z nią zobaczyć. Lekarze powiedzieli im, że ich córka jest teraz chora, prosząc o przybycie za kilka dni, kiedy jej stan ulegnie poprawie. Matka i ojciec Eliny byli pewni, że nastąpi to wkrótce i że jej życie nie jest zagrożone. Niestety dziewczynka zapadła w śpiączkę, a dwa dni później zmarła.

Nie przychodź na mój pogrzeb

Po śmierci dziewczynki dyrektor szkoły zrzucił winę na jej rodzinę, przypisując przyczynę samobójstwa rozwodowi i separacji jej rodziców. Samobójstwo Eliny oburzyło Azerbejdżan, powodując demonstracje podczas, których domagano się sprawiedliwości dla udręczonej dziewczynki. W dniu 24 października 2019 r. Dyrektor został oskarżony o rażące zaniedbanie obowiązku pedagogicznego i skazany na 2 lata i 2 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu. 

Przed skokiem z okna Elina zostawiła notatkę.

 

 Nie przychodź na mój pogrzeb. Tak bardzo mnie „kochałeś”. Po śmierci nie potrzebuję twojej miłości. Nie potrzebowałeś mnie, więc nie przychodź.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.