Postanowili zrealizować scenę z filmu „Wściekłe psy” – Potworne tortury 15- letniego Michaela
13 listopada 1999 r. O godzinie 3:31 rano, dyspozytor numeru alarmowego w Liverpoolu, otrzymał anonimowy telefon z informacją, że na boisku piłkarskim leży ranny chłopiec. Na zgłoszenie zareagowano momentalnie i po chwili w Moss Lane Park zjawiły się zespoły ratownictwa medycznego i policja. Nikogo jednak nie znaleziono, więc założono, że telefon był fałszywy. Niestety, kilka godzin później nadeszło kolejne połączenie, tym razem od mężczyzny spacerującego po parku ze swoim psem. Na pokrytej rosą trawie, tuż przy ogrodzeniu leżały nagie i okaleczone zwłoki nastolatka.
Sadystyczna zbrodnia
Szybko okazało się, że jest nim 15-letni wychowanek lokalnego domu dziecka, Michael Moss, którego zaginięcie zgłoszono na krótko po zlokalizowaniu ciała. Chłopiec nie wrócił do placówki poprzedniego wieczoru i nikt nie miał pojęcia gdzie się znajduje. Sekcja zwłok wykazała, że nastolatek padł ofiarą bardzo brutalnego, sadystycznego morderstwa, poprzedzonego torturami.
Michael odniósł łącznie 100 różnych obrażeń; miał połamane oczodoły, kości policzkowe, odcięty nos, na jego plecach wycięto szkłem grę „W kółko i krzyżyk”, a jego czaszka pękła na setki drobnych kawałków, co odpowiadało upadkowi z dużej wysokości. Dodatkowo chłopiec miał złamane dziesięć żeber, pęknięty kręgosłup, pięćdziesiąt siniaków na ciele, 10 ran kłutych, naderwane ucho, sine odciski obuwia zlokalizowane w okolicy narządów płciowych oraz obrażenia wielonarządowe spowodowane prawdopodobnie kopniakami.
Zazdrość
Śledczy zachodzili w głowę, kto mógł dokonać tak koszmarnego morderstwa. Na odpowiedź nie było trzeba jednak długo czekać, bo jeszcze tego samego dnia, na komisariacie zjawił się 16- letni Graham Neary, który wyznał, że był obecny przy morderstwie popełnionym przez Alana Bentleya i Marka McKeefry’ego
Jak się okazało 15- latkowie znali Michaela ze szkoły, do której uczęszczali, a kiedy ten zaczął spotykać się z byłą dziewczyną Alana, postanowili się zemścić. 12 listopada Alan obchodził swoje urodziny, na które zaprosił min. Grahama, z którym poznał się zaledwie kilka tygodni wcześniej. Chłopak nie chciał za bardzo iść, ponieważ nie czuł się zbyt dobrze w towarzystwie zawadiackiego i awanturniczego nastolatka, ale nie chciał także stać się pośmiewiskiem, ponieważ był nowy w szkole.
Wściekłe psy
Późnym wieczorem chłopcy zasiedli do butelki wódki i cydru i włączyli film pt. „Wściekłe psy” Quentina Tarantino. Alanowi, najbardziej spodobała się scena, w której grupa złodziei tańczy wokół związanego policjanta, którego Blondyn torturuje, odcinając mu ucho. „Zabiję go”– miał powiedzieć i zaczął obmyślać plan jak zwabić Michaela.
Około 00:00 w nocy zadzwonił do niego i pod pretekstem chęci pokazania motocyklu, który rzekomo miał dostać na urodziny, umówił się z chłopcem w parku. W tym czasie pijany Graham spał, a Alan i Mark ruszyli na spotkanie ze swoją ofiarą.
Wzajemnie oskarżenia
Alan i Mark zostali zatrzymani podczas lekcji, po czym przewiezieni na komisariat, gdzie poddano ich indywidualnym, wielogodzinnym przesłuchaniom. Mark stwierdził, że za atak odpowiedzialny był Alan, a ten z kolei zrzucał winę na kolegę. Przyznał, że kopał i bił Michaela, ale to Mark miał rozebrać go do naga, wrzucić jego ubranie do kałuży, a następnie skakać mu po głowie.
Po tych oskarżeniach Mark zmienił swoją wersję i przyznał, że bił Michaela, jednak zaprzeczył by miał mu skakać po głowie. Przeciwko niemu zeznawała także jego wstrząśnięta była dziewczyna, której miał wyznać, że kopał Michaela w twarz, klatkę piersiową, plecy i miejsca intymne.
Zeznania Grahama
Mimo, iż w momencie spotkania nastolatków z Michaelem, Graham spał upojony alkoholem, to jego zeznania okazały się kluczowe, ponieważ jak się okazało, atak został podzielony na dwie części. Po tym jak Michael został dotkliwie pobity, chłopcy wrócili do domu, ocucili Grahama i postanowili zabrać go do parku i pokazać swoje dzieło.
Kiedy zbliżaliśmy się do boiska, Mark wyszeptał podekscytowany: „ Tutaj jest, wciąż tu jest”. Widziałem go… To było okropne. Leżał półprzytomny na trawie, ubrany jedynie w skarpetki. Próbował nawet wstać, ale podbiegł do niego Mark i krzyknął „Rozwalę Ci twarz”, po czym wraz z Alanem zaczęli po nim skakać. Ja też go kopnąłem, dwa razy, ale nie dlatego, że chciałem. Kopnąłem go bo się ich bałem. Przez następne 30 minut torturowali go, śpiewając przy tym tak jak w filmie „Stuck In The Middle With Yo’u”. Alan próbował mu także odciąć lewe ucho. Pastwili się nad nim nawet po jego śmierci… Nie oddychał od 10 minut, a oni wciąż dźgali go szkłem.
Proces
Proces rozpoczął się 9 lipca 2000 r. A w trakcie jego trwania okazano fotografie okaleczonego ciała Michaela i szczegółowo opisano przerażające obrażenia, jakich doznał z rąk swoich oprawców.
26 lipca 2000 r. Ława przysięgłych uznała Alana Bentleya i Marka McKeefry’ego jednogłośnie za winnych zabójstwa Michaela Mossa, podczas gdy Graham Neary został uznany za współwinnego. Chociaż wszyscy trzej zostali skazani na dożywocie, ze względu na wiek zostali skierowani do ośrodka dla nieletnich. Podczas ogłaszania wyroku, nikt poza płaczącym Grahamem nie okazał emocji.
Wszyscy trzej zostali zwolnieni po odbyciu minimalnych warunków ich wyroków, czyli Mark z Alanem po 10 latach, Graham po 9.
Autor, Dorota Ortakci.
No kurwa morderstwo jak z horroru i tylko 10 lat???????!!!!!!!!! 10 lat i potwory już po wolności chodzą????!!!!!! Ja pierdole ta Europa z tym swoim żałosnym pseudo prawem jest gorsza od bezprawia w USA te gówniarskie potwory dostałyby 3 dożywocia!!!!!!!