Let’s travel together.

Porwanie i tortury niepełnosprawnej Pameli

0

Pamela Foddrill przyszła na świat 10 marca 1951 r., jako jedno z siedmiorga dzieci Dale’a i Irene. Dorastała w hrabstwie Green w stanie Indiana, ale 15 lat po śmierci ojca, który zmarł w wieku 68 lat, przeprowadziła się wraz z mamą do Linton. Jeszcze w tym samym roku została brutalnie zamordowana.

Dorosła kobieta z rozumem dziecka

44- letnia Pamela była niepełnosprawna intelektualnie. Irene niemal od razu wiedziała, że ​​z jej szóstym dzieckiem jest coś nie tak: „Zaczęłam się o nią martwić już od dnia narodzin. Była najsłodszym dzieckiem, ale nigdy nie płakała. Często patrzyła przez długi czas w jeden punkt, a jej oczy były wtedy bez wyrazu”. 

Pamela mentalnie zatrzymała się na etapie rozwoju siedmioletniej dziewczynki, natomiast fizycznie przypominała nastolatkę. Była niewinna, a do tego miała szczery, atrakcyjny uśmiech. Śmiało można stwierdzić, że była idealną ofiarą-  ufna, łatwowierna, o wyglądzie dziecka, ale rozwinięta płciowo.

Zniknięcie

18 sierpnia 1995 r. Pamela wyszła do sklepu spożywczego, który oddalony był o dwie i pół przecznicy od jej domu. To był jej trzeci raz, kiedy w nowym mieście wyszła z domu sama. Niestety już do niego nie wróciła. Dopiero późniejsze śledztwo ujawniło, że na swojej drodze spotkała ludzi, którzy jej na to nie pozwolili.

Poszukiwania Pameli trwały od dnia, w którym zniknęła, aż do grudnia. W tym czasie jej mama straciła całe zdrowie i postarzała się o 10 lat. To, że jej ukochane dziecko zostało skrzywdzone, przeczuwała od samego początku. Pamela nie miała chłopaka, nie uciekała z domu i była domatorką, która tylko od czasu do czasu opuszczała swój azyl by udać się do sklepu na zakupy.

Porwanie?

W trakcie wstępnego dochodzenia, śledczym udało się ustalić, że 44- latka była ostatni raz widziana w drodze powrotnej ze spożywczego, co miało miejsce o godzinie 11:00, na skrzyżowaniu znajdującym się w połowie drogi od jej domu. Zeznania świadków o obserwacji kobiety w tej lokalizacji, potwierdziły psy, które właśnie w tym miejscu straciły trop. To mogło oznaczać tylko jedno. Pamela dobrowolnie lub nie, wsiadła do czyjegoś auta. By ją odnaleźć członkowie rodziny wyznaczyli nagrodę pieniężną oraz rozwieszali własnoręcznie wykonane plakaty z jej wizerunkiem. Wskazówki napływały z całego hrabstwa, ale nigdy nie zaowocowały.

W odnalezieniu kobiety nie pomogły nawet dwa zatrzymania. Jeden z podejrzanych chodził po domach i sprzedawał mrożone mięso, a w chwili zniknięcia Pameli był w okolicy feralnego skrzyżowania. Drugi mężczyzna w bliskiej okolicy zgwałcił i zamordował kobietę.

Czynności sprawdzające dowiodły, że żaden z podejrzanych nie miał związku ze sprawą.

Niebieski śpiwór

3 grudnia 1995 r., 22 -letni Jeremy Joe Hill spędzał czas w lesie, gdzie wraz z przyjacielem trenował trafianie do celu i strzelał do tarczy. W pewnym momencie dostrzegł coś co wyglądało jak czaszka, która wystawała z niebieskiego śpiwora. Joe w  pierwszej chwili pomyślał, że znalazł rekwizyt z Halloween, ale kiedy podszedł bliżej i wziął czaszkę w dłonie, nie miał wątpliwości co do tego, że należy ona do człowieka.

Jak się później okazało, ludzkie szczątki owinięte w śpiwór, należały do zaginionej Pameli Foddrill. Zostały porzucone w odległości 45 mil od jej domu.

Policja od razu potraktowała sprawę jako zabójstwo, a późniejsze badania przeprowadzone w zakładzie medycyny sądowej tylko to potwierdziły. Pamela zmarła w wyniku urazu głowy i szyi. Miała połamane kości twarzoczaszki, a także cięcia na kręgach szyjnych, co wskazywało na to, że ktoś próbował odciąć jej głowę.

Dwa lata później

Przez kolejne miesiące i lata śledczy wciąż nie byli bliżej rozwiązania sprawy. Wszyscy zachodzili w głowę zadając sobie pytanie, kto mógł zechcieć skrzywdzić tak dobrą i bezbronną kobietę. Nie było nawet żadnego punktu zaczepienia, ponieważ Pamela nigdy nie miała chłopaka, a czas spędzała głównie z rodziną. Nie miała także zbyt wielu przyjaciół, nie była osobą konfliktową i nie miała w swoim otoczeniu nikogo kto mógłby życzyć jej źle.

Przełom w sprawie nastąpił dopiero dwa lata później kiedy to dwóch więźniów postanowiło „wsypać” kolegę, który opowiadał im o zabójstwie Pameli. 45- letni Roger Long przebywał wówczas w więzieniu za naruszenie warunków zwolnienia warunkowego. W ramach trwającego dochodzenia ustalono, że mężczyzna nie działał sam, a z kolegami: 41- letnim Johnem Redmanem i 36- letnim  Jerrym Russellem.

Piekło Pameli

Tamtego pamiętnego dnia cała trójka przejeżdżała przez skrzyżowanie, przez które przechodziła Pamela. Mężczyźni zatrzymali przy niej auto i wciągnęli ją do środka, a następnie wywieźli do domu Redmana, w którym przetrzymywali ją przez kolejny tydzień.

Przez cały ten czas ta biedna kobieta przechodziła przez istne piekło. Jej oprawcy gwałcili ją naprzemiennie po kilka razy dziennie. Często czynili to także przeróżnymi przedmiotami takimi jak szklana butelka czy kij bejsbolowy. Do tego odmawiano jej jedzenia, szczędzono wody oraz bito, okaleczano i przypalano papierosami. Siódmego dnia ranna i wyczerpana Pamela już nie reagowała na to co dzieje się wokół niej. Wtedy też mężczyźni podjęli decyzję, że powinna umrzeć. Pobita do nieprzytomności wciąż oddychała. Wtedy Long sięgnął po nóż.

Skazania

Po morderstwie Pameli, jej ciało zostało owinięte w śpiwór i przez kolejny tydzień przechowywane w szopie należącej do Redmana.

W maju 1999 roku Roger Long został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Wkrótce potem rozpoczęły się procesy Redmana i Russella i obaj zostali uznani za winnych tych samych zarzutów co Long i także otrzymali dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia. Przeciwko Redmanowi, zeznawała także jego była żona, która miała widzieć jak czyścił z krwi wnętrze szopy, co czynił z pomocą drucianej szczotki i wybielacza. Ze strachu kobieta nie zgłosiła się wcześniej na policję. Redman miał do niej dzwonić z więzienia i grozić, że jeśli piśnie chodź słówko to skończy tak jak Pamela.

Zarówno Long, jak i Russell w 2001 r., odwołali się od swoich wyroków, ale sąd odrzucił wnioski.

Następstwa

Ronald Foddrill, jeden z braci Pameli zmarł ponad rok po jej zniknięciu. Matka zamordowanej kobiety, odeszła 10 lipca 2002 r., w wieku 85 lat.

Obecnie policja wciąż bada czy przypadek Pameli Foddrill nie ma związku z czterema innymi kobietami z tego samego hrabstwa, które albo zaginęły, albo zostały znalezione martwe. Sam Long miał się także przechwalać współwięźniom, że jest odpowiedzialny za inne zbrodnie. Ciało kobiety o imieniu Eva miał pochować na cmentarzu w świeżym grobie innej osoby, a inną zamordowaną kobietę wrzucić do zbiornika wodnego. W październiku 1996 r., 79-  letnia Eva Hale zniknęła z cmentarza podczas odwiedzin grobu swojego brata. Nigdy więcej jej nie widziano. Kilka miesięcy wcześniej, w lipcu, 88- letnia Audry Page zniknęła ze swojego domu. Jej roznegliżowane ciało znaleziono cztery dni później.

W 1994 r., zaginęła 33- letnia Rita Buffington. Kilka dni później znaleziono ją w jeziorze. Została postrzelona w głowę. Czwarty przypadek dotyczy 32-letniej Michelle Stephens, która zaginęła w maju 1996 roku w drodze do domu. Nigdy jej nie odnaleziono.

Autor, D

[email protected]

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.