Let’s travel together.

Porwał dziecko z sąsiedztwa i znęcał się nad nim dwa dni

0

23. 10. 2018 r. 7- letni Danil Biryukov z Żelaznogorska w Rosji, nie wrócił do domu ze szkoły, tym samym rozpoczynając gorączkowe poszukiwania.

 

Wieżowiec

Szybko okazało się, że po zakończonych zajęciach, Danil wraz ze swoim najlepszym przyjacielem poszli do sklepu, gdzie kupili ciasteczka i solone krakersy, co zarejestrował monitoring. Następnie, każde z nich udało się w swoją stronę – zarówno Danila jak i jego kolegę, czekał krótki spacer do domu.

Zaalarmowana przez rodziców zaginionego dziecka policja, przez kilka kolejnych dni prowadziła wyczerpujące poszukiwania, w które zaangażowało się setki wolontariuszy. W między czasie przesłuchiwano także, każdego kto mieszkał w okolicy. Podążając tropem wskazanym przez jednego z mężczyzn – niepełnosprawnego emeryta, który całe dnie spędzał w oknie, policjanci trafili do dziewięcio-piętrowego wieżowca, do którego podobno miał wejść chłopczyk.

Szanowany prawnik i ekonomista

Jeden z sąsiadów zwrócił na siebie szczególną uwagę policji, ponieważ tylko on nie chciał wpuścić funkcjonariuszy do swojego mieszkania. 39- letni Witalij Paszchevsky, był wysoko wykształconym prawnikiem i ekonomistą, a do tego dobrym znajomym matki Danila. Chłopca znał od urodzenia i wydawał się głęboko poruszony jego zaginięciem i angażował się w jego poszukiwania. Dopiero po upływie kilku dni, śledczy wrócili na miejsce z nakazem przeszukania, a Witalij został aresztowany.

W mieszkaniu na najwyższym piętrze, śledczy zabezpieczyli ślady krwi, umiejscowione na ścianach jak i na podłodze, oraz przedmioty osobiste należące do zaginionego dziecka. W areszcie, poddawany godzinnym przesłuchaniom Witalij w końcu przyznał się do winy i zgodził doprowadzić śledczych do miejsca, w którym ukrył ciało chłopca. Zmaltretowane ciało Danila, znaleziono w odległości 20 kilometrów od Żelaznogorska, w wiosce Troyanovo. Umieszczone w sportowej torbie, przykryte liśćmi i gałęziami, spoczywało w lesie tuż przy domu matki Witalija.

Przetrzymywany i torturowany

Jak się okazało, tamtego pamiętnego dnia, Danil został podstępem zwabiony do mieszkania swojego sąsiada. Nie miał powodu by mu nie ufać, ponieważ znał go od zawsze, a mężczyzna był częstym gościem w jego domu. Kiedy chłopczyk znalazł się w mieszkaniu na 9 piętrze, został skrępowany, zakneblowany i zamknięty w jednym z pokoi, w którym był przetrzymywany przez kolejne 2 dni.

Bezbronne dziecko przez cały ten czas było poddawane ekstremalnym torturom i wielokrotnej, brutalnej napaści seksualnej. W momencie, w którym policja po raz pierwszy zjawiła się pod drzwiami Witalija, Danil wciąż żył, jednak nawet nie mógł prosić o pomoc. Niedługo później, Witalij przerażony karą jaka czeka go za czyny, których się dopuścił, chwycił za nóż i zaczął dźgać nim chłopca w szyję i głowę. Zwłoki ukrył na balkonie.

Nagrywał to co robił

W sierpniu 2019 roku 40-letni Witalij Paszchevsky został skazany na 23 lata więzienia w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze i zapłacił 37 500 funtów zadośćuczynienia rodzicom zamordowanego dziecka. W trakcie procesu okazało się, że uwiecznił on na filmach i zdjęciach, okropieństwa, których dopuścił się na dziecku i rozpowszechnił je w internecie. 

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.