Let’s travel together.

„Po prostu ją zabiłem i to wszystko” szokująca zbrodnia i kontrowersyjny wyrok dla 16-latka

0

Mark i Karina byli rówieśnikami i przez kilka miesięcy byli parą. Po ich rozstaniu, chłopak zaczął wygrażać dziewczynie. Ostatecznie zagroził, że dobierze sobie życie, jeśli ona nie przyjdzie do jego domu. Karina dała się przekonać i tym samym popełniła największy błąd w swoim życiu.

Syn bogacza

Konkov Mark Igorevich – syn słynnego biznesmena, potentata i właściciela jedenastu firm budowlanych Igora Konkova. Matka Marka, Natalia, jest psychoterapeutką. Mark był uczniem szkoły nr 162 w Nowosybirsku. Znajomi chłopaka, twierdzili, że Mark wielokrotnie przejawiał skłonności do przemocy fizycznej wobec innych.

Jeden z przyjaciół Konkova powiedział, że chłopak czasami wspominał o samobójstwie lub morderstwie. Przyjaciel nie wziął sobie do serca słów Marka i jak twierdzi, był przekonany, że to tylko przejaw buntu i chęć popisania się przed innymi, a nie obsesyjne pragnienie, które może się wkrótce urzeczywistnić. Niektórzy przyjaciele twierdzili, że zachowanie nastolatka może być powodowane nadużywaniem narkotyków.

Mezalians

Karina Zalesova była wzorowym dzieckiem. Nie sprawiała problemów rodzicielskich i bardzo dobrze się uczyła. Planowała studiować medycynę. Karina po raz pierwszy spotkała Marka Konkova w dniu urodzin swojej przyjaciółki.

Krewni Kariny twierdzą, że na początku Mark zrobił dobre wrażenie zarówno na nich, jak i na Karinie. Wydawał się być osobą oczytaną, uprzejmą, inteligentną i interesującą. Ale po niedługim czasie, młodzi zaczęli się kłócić. Mark groził swojej dziewczynie, a ona często płakała i była zaniepokojona.

Rodzice Zalesovej chcieli porozmawiać z krewnymi Konkova, ale córka zapewniła ich, że nie ma takiej potrzeby i poprosiła, aby tego nie robili. Obiecała im również, że zerwie wszelkie kontakty z Markiem i para w końcu się rozstała.

Przyjedź

28 sierpnia 2015 roku Karina odebrała telefon od swojego byłego chłopaka. Mark zagroził dziewczynie, że jeśli nie przyjdzie do jego domu, on popełni samobójstwo. Mimo iż relacje między młodymi były burzliwe, a Mark był impulsywną i konfliktową osobą, Karina zgodziła się i w tajemnicy przed rodzicami udała się do jego domu w Nowosybirsku.

Zabójstwo

Kiedy dotarła miejsce, Konkov brutalnie ją pobił pięściami, a następnie zaczął okładać ją drewnianą figurką, po czym złapał nóż i zadał jej 25 ciosów: dwanaście w gardło i trzynaście w twarz. Po zabiciu dziewczyny Mark zadzwonił do swojej przyjaciółki, której pochwalił się dokonanym przez siebie morderstwem oraz tym, jak Karina na kolanach błagała, by jej nie zabijać.

Kilka godzin później, rodzice Kariny zaczęli się niepokoić. Próbowali się do niej dodzwonić ale telefon nie odpowiadał, a po później został wyłączony. Postanowili zgłosić jej zaginięcie na policję.

Uratowany

Gdy do domu wrócili rodzice chłopaka znaleźli martwe, zakrwawione ciało Kariny. Ciężko ustalić jaki był dokładnie przebieg wydarzeń tamtego dnia, ponieważ rodzice od początku starali się przedstawić całą sprawę na korzyść syna. Z początkowych zeznań ojca wynikało, że gdy wrócili do domu zastali Marka ledwo żywego. Chłopak miał rzekomo się powiesić i odratowali go w ostatniej chwili. Dziewczyna była już wtedy martwa.

Areszt domowy

Ku przerażeniu mieszkańców Nowosybirska, Konkov po zatrzymaniu, chłopak został umieszczony przez sąd w areszcie domowym. Decyzja ta wywołała szereg protestów w Nowosybirsku, Moskwie i Sankt Petersburgu ze strony osób, które uważały, że sprawa została wepchnięta pod dywan ze względu na status majątkowy rodziny.

Sergey Zalesov, ojciec zmarłej Kariny, wyraził swoje obawy o sprawiedliwość wyroku, zamieszczając w internecie wpis: „On [Mark] miał bardzo bogatą rodzinę. Powiedziano nam: „Nie będzie ci łatwo, jeśli nie porozmawiasz z mediami i nie zdobędziesz rozgłosu”. Bardzo się obawiamy, że sprawa zostanie wyciszona. Chcę, żeby odpowiedział za to, co zrobił.”

Po prostu martwa

Po pierwszych protestach nastolatek został usunięty z aresztu domowego i umieszczony w areszcie śledczym.

Ojciec chłopaka próbował przekonać sąd o istnieniu samobójczego paktu jaki para rzekomo zawarła. Jego zdaniem, dziewczyna miała sama zadać sobie rany w wyniku, których zmarła. Rodzice Marka nie zgadzali się z prokuratorem, jakoby ich syn dopuścił się „morderstwa ze szczególnym okrucieństwem”. Igor Konkov powiedział podczas rozprawy: „widziałem jej ciało i wyglądała normalnie, po prostu była martwa”.

Testy psychiatryczne przeprowadzone na Konkovie wykazały, że nastolatek był poczytalny gdy zabijał Karinę, a sprawa została przeklasyfikowana z „morderstwa” na „morderstwo ze szczególnym okrucieństwem”.

W obronie

Oprócz ran kłutych w szyję i twarz, Zalesov miała również kilka ran na rękach i ramionach, co wskazywało, że próbowała bronić się przed Kokovem i wykluczało zarazem wersję o samobójstwie. Matka Konkova, Natalia, krzyczała na sali rozpraw: „Czy ktoś z was wierzy, że pozwoliłabym mojemu synowi być blisko z taką dziewczyną? Ona nie była z naszych warstw społecznych. Gdyby ta dziewczyna wiedziała, że to nie jest dobrze przychodzić do czyjegoś domu, ot tak, po prostu, to by żyła”.

Zabiłem

Konkov junior ostatecznie zgodził się zeznawać i odrzucił wersję paktu samobójczego swojego ojca.  „Po prostu ją zabiłem i to wszystko” – powiedział.

Ponieważ Mark Konkov miał 16 lat w czasie popełnienia przestępstwa, został skazany jedynie na dziewięć lat w kolonii karnej.

„Sąd uznał oskarżonego za winnego morderstwa ze szczególnym okrucieństwem, a także nakazał wypłacenie 1 miliona rubli na rzecz rodziców ofiary. Majątek rodziców oskarżonego został zajęty.” – powiedział przewodniczący.

Igor Konkov do samego końca utrzymywał „Uważam, że mój syn jest niewinny.”

Odpowiedni wyrok?

Prawnik rodziny ofiary, Denis Sadovsky nazwał werdykt „odpowiednim” w oparciu o ustawodawstwo i praktykę sądową. „ Nasze prawo nie zezwala w takich przypadkach na karanie więcej niż dziesięciu lat więzienia. Otrzymaliśmy 90% maksymalnej kary i jest to odpowiedni wyrok”  powiedział Sadovsky.

Przyjaciółka matki Kariny, Swietłana Terskikh powiedziała: „Niemożliwe jest wymierzenie sprawiedliwej kary za morderstwo, zwłaszcza za takie morderstwo.(…)Jaka to sprawiedliwość? Nie możesz zwrócić życia dziecka.”

This slideshow requires JavaScript.

Autor: Kasia Magierska.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.