Pięciolatka pogrzebana żywcem i zalana betonem. Brutalna zbrodnia nad rzeką Raisin.
W niedzielę, 24 maja 2009 roku, około godziny 17:00, pięcioletnia Nevaeh Buchanan zapytała mamę, czy mogłaby pójść do swojego przyjaciela Austina. Austin był sąsiadem Nevaeh i mieszkał piętro wyżej, w bloku na terenie kompleksu apartamentowców Charlotte Arms. Nevaeh mieszkała z matką Jennifer Buchanan i babcią Sherry w dwupokojowym mieszkaniu w Monroe w stanie Michigan.
Monroe to małe miasteczko położone na południe od Detroit. Blok, w którym mieszkała Nevaeh sąsiadował z placem zabaw należącym do szkoły podstawowej. Jako, że w poniedziałek 25 maja 2009 w USA był dniem wolnym (tego dnia świętowano Memorial Day), Nevaeh nie musiała następnego ranka wstawać do przedszkola.
Początkowo, z racji zbliżającego się wieczoru Jennifer nie chciała wyrazić zgody na wyjście córki, lecz w pewnym momencie uległa jej prośbom. Przed wyjściem Nevaeh musiała jednak obiecać mamie, że nie wyjdzie na zewnątrz.
Do przyjaciela
Po zaledwie kilku minutach zabawy w mieszkaniu Austina, dziewczynka postanowiła wyjść na dwór. Ostatni raz była widziana o 18:30, kiedy jeździła na hulajnodze po parkingu obok domu. O godzinie 20:00, kiedy zaczęło zachodzić słońce słońce, Jennifer poszła na górę do mieszkania Austina, aby zabrać córkę do domu. Ku zaskoczeniu kobiety, Austin poinformował ją, że Nevaeh jest na zewnątrz. Jennifer niezwłocznie skierowała się w stronę parkingu w poszukiwaniu córki, ale jedyne co tam znalazła to leżącą na ziemi hulajnogę należącą do Nevaeh. Zaniepokojona Jennifer wszczęła alarm i z pomocą sąsiadów przeczesywała okoliczne tereny. Bez skutku. Po małej Nevaeh nie było śladu…
Poszukiwania
Czas mijał, a poszukiwania nie przynosiły efektów, w związku z czym sprawę zgłoszono na policję. Szybko ruszyły poszukiwania na dużą skalę, w których wzięły udział między innymi psy tropiące i helikoptery. Po północy uruchomiono Amber Alert. Pomimo faktu, że do zaginięcia doszło na gęsto zaludnionym obszarze, pojawiło się bardzo niewielu świadków. Jeden z nich, mężczyzna o imieniu Tim Finely, zgłosił na policję, że opuścił apartamentowiec około godziny 19:00. Gdy wychodził, nie zauważył Nevaeh, ale dostrzegł niewielki czerwony samochód, który odjeżdżał z parkingu z dużą prędkością. W ciągu 24 godzin od zniknięcia Nevaeh policja dokonała 2 aresztowań.
Podejrzani
Jednym z nich był George Kennedy, skazany już wcześniej przestępca seksualny, który był w związku z matką Nevaeh. W 1998 r. Kennedy został oskarżony i skazany za gwałt na osobie poniżej 16 roku życia. W 2002 roku, został aresztowany i skazany za włamanie do domu i usiłowanie napaści seksualnej na 13-latkę. Przyznał się do zarzutów i odbył karę pozbawienia wolności. Nevaeh nazywała George’a „Tatusiem George’em”, a jej biologiczny ojciec, Shane Hinojosa, nie miał z nią kontaktu, odkąd skończyła dwa lata.
Drugim aresztowanym był przyjaciel George’a Roy Lee Smith. Mężczyzna spędzał dużo czasu z Jennifer i Nevaeh w ich mieszkaniu. Podobnie jak George, Roy był skazanym przestępcą seksualnym i spędził 15 lat w więzieniu, po czym został zwolniony warunkowo w 2008 roku. Jennifer została później ostro skrytykowana za kontakty z przestępcami seksualnymi, szczególnie ze względu na swoją córkę. W odpowiedzi Jennifer przyznała, że była świadoma kryminalnej historii George’a i Roya, ale jak twierdziła „wierzyła, że powinna dać im drugą szansę” oraz, że nigdy nie zostawiła Nevaeh samej z żadnym z nich.
Śledztwo
Na początku śledztwa George i Roy byli głównymi podejrzanymi w sprawie zniknięcia dziewczynki. Podejrzenia względem nich przybrały sile po tym, jak w furgonetce George’a (z której często korzystał Roy) znaleziono zakrwawione narzędzia. Dodatkowo, w motelu, w którym pomieszkiwał George, śledczy znaleźli zakrwawiony ręcznik i zdjęcia nagich dziewczynek. Policja otrzymała ponad 500 zgłoszeń od potencjalnych świadków, ale żadne z nich nie przyczyniło się do odnalezienia dziewczynki. W miarę upływu dni i braku postępów w śledztwie, nadzieja na to, że Nevaeh zostanie znaleziona żywa, zaczęła zanikać. Ponadto badanie DNA wykazało, że krew znaleziona na narzędziach i ręczniku nie pochodziła od Nevaeh. Ostatecznie nie znaleziono żadnych dowodów łączących któregokolwiek z mężczyzn z jej zniknięciem.
Ciało
5 czerwca 2009 roku, 10 dni od zaginięcia Nevaeh, Guy Bickley i jego syn łowili ryby w rzece Raisin w Monroe. Okolica ta była znana jako dobre miejsce do wędkowania. Po spędzeniu około dwóch godzin nad rzeką Guy poczuł bardzo nieprzyjemny zapach. Kierując się w stronę jego źródła dotarł do pokrytego błotem bloku betonu, który znajdował się w niewielkim dole niedaleko brzegu rzeki. Zaintrygowany mężczyzna odłamał fragment bryły, a jego oczom ukazało się coś, co wyglądało jak ludzka skóra.
Mężczyźni czym prędzej zgłosili to niepokojące znalezisko na policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze dokładnie zbadali miejsce zdarzenia i delikatnie rozkuli betonową bryłę, wewnątrz której znajdowało się ciało Nevaeh Buchanan. Dziewczynka miała na sobie to samo ubranie co w dniu zaginięcia, a na jej ciele nie znaleziono zewnętrznych oznak przemocy. W błocie pokrywającym blok znaleziono pasma włosów należące do Nevaeh oraz puszkę po piwie Busch. Sporządzenie raportu z sekcji zajęło prawie miesiąc. Wyniki wskazały, że przyczyną śmierci Nevaeh było uduszenie.
Dziewczynka została wepchnięta do dołu, a jej twarz była skierowana w stronę ziemi. Gdy oprawca wylewał na nią beton, Nevaeh była przytomna i próbowała złapać oddech. Zamiast powietrza, do jej buzi trafiało coraz więcej błota i ziemi, w wyniku czego się udusiła. Jej nos, tchawica i płuca były wypełnione ziemią. Władze nie ujawniły informacji, czy Nevaeh została wykorzystana seksualnie.
Przełom?
W pogrzebie dziewczynki wzięły udział setki ludzi, ale z każdym następnym tygodniem sprawa tego brutalnego mordu wydawała się odchodzić w zapomnienie. Lata mijały, a policja nie publikowała żadnych informacji ani aktualizacji dotyczących sprawy.
Tak było do roku 2014, kiedy to władze ogłosiły, że mają nowego podejrzanego w sprawie zabójstwa Nevaeh. Policja nie chciała ujawnić nazwiska podejrzanego, ale z informacji, których udzielili dowiadujemy się, że był to około 30-letni mężczyzna, który urodził się w Monroe i odsiadywał wcześniej 10-letni wyrok za stosowanie przemocy wobec bliskich. Wiadomo też, że pochodził z dysfunkcyjnej rodziny i sprawiał problemy wychowawcze. Był wielokrotnie zawieszany i wydalany ze szkoły; nigdy nie ukończył szkoły średniej.
Do chwili obecnej nie ma żadnych nowych informacji w tej sprawie. Czy kiedyś dowiemy się kto i dlaczego zabił pięcioletnią Nevaeh Buchanan?
Autor, KaMa.