Jedenastoletnia Valentina i jej przyjaciel zostali porwani z lodowiska. Kim jest porywacz podający się za reżysera filmowego?
29 stycznia 2007 r. uczniowie czwartej klasy szkoły podstawowej nr 9 w Wielkich Łukach w Rosji o godzinie 12:40 zaczęli rozchodzić się do swoich domów. Wśród nich było troje przyjaciół Katya Savitskaya, Valentina Korik i Pavel Matrosov. Tamtego dnia, do domu wróciła jedynie Katya.
Lodowisko
W drodze do domu, dzieci zatrzymały się na lodowisku przy ulicy Karla Liebknechta, gdzie postanowiły pojeździć na łyżwach. Gdy przyjaciele bawili się w najlepsze, podszedł do nich nieznajomy mężczyzna. Przedstawił się jako reżyser filmowy z Moskwy i zaproponował dzieciom udział w kręceniu filmu fabularnego. Według Katyi mężczyzna był spokojny, opanowany i pewny siebie. Nie nalegał. Co więcej, powiedział, że dobrze byłoby najpierw zapytać dorosłych o zgodę zanim zgodzą się wziąć udział w produkcji.
Mężczyzna wyjaśnił, że zanim trafią na plan, będą musieli z nim pojechać, a on zrobi im kilka zdjęć. Valentina zgodziła się jako pierwsza. Katya się nie zgodziła, ale Pavel nie chciał opuścić swojej przyjaciółki i postanowił pójść z nią. Dzieci udały się z mężczyzną do zaparkowanego nieopodal samochodu i odjechali w nieznanym kierunku.
Poszukiwania
Gdy dzieci nie wróciły do domu, rodzice skontaktowali się z ich znajomymi. Gdy tylko dowiedzieli się o sytuacji, która miała miejsce na lodowisku, czym prędzej skontaktowali się z organami ścigania i zgłosili porwanie. W poszukiwania zaginionych dzieci zaangażowano cały sztab milicji z Wielkich Łuków, a także funkcjonariuszy z innych oddziałów obwodu pskowskiego. Podczas poszukiwań użyto helikoptera. Za wszelkie informacje dotyczące zaginionych lub porywacza wyznaczono nagrodę w wysokości 400 tysięcy rubli.
W międzyczasie przeszukano piwnice okolicznych domów, a także zbiorniki wodne i kanały ściekowe. Zrozpaczeni rodzice zwrócili się do porywacza na antenie z prośbą o uwolnienie ich dzieci.
Porywacz
Według naocznych świadków porywaczem był mężczyzna w wieku około 35-40 lat. Porywacz miał okulary, a z jego ubrań emanował zapach tytoniu. Jego odzież opisana była jako brudna i niezadbana. Przesłuchano dużą liczbę podejrzanych, ale żaden z nich nie pasował do opisu. Sprawa zaginięcia tej dwójki odbiła się szerokim echem z powodu potężnej fali porwań, gwałtów i morderstw nieletnich w tamtym roku. Valentina i Pavel zostali umieszczeni na międzynarodowej liście osób zaginionych, a do ich poszukiwań dołączył nawet Interpol. W mieście to wydarzenie wywołało panikę wśród rodziców.
Bez śladu
Mimo aktywnych poszukiwań, po czternastu latach od zaginięcia, nie poczyniono żadnych większych postępów w sprawie. Szef Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej dla obwodu pskowskiego Andriej Kalinin powiedział: „Śledztwo nie jest zawieszone, jest nadal aktywne. Ilość wykonanej w tym celu pracy jest kolosalna, nie mogę nawet przytoczyć innego takiego przypadku, w którym tak duża liczba osób zostałaby sprawdzona pod kątem zaangażowania w sprawę czy przeprowadzoną liczbę czynności związanych z poszukiwaniem.”
W 2014 r. kierownictwo Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej w obwodzie pskowskim zapewniło: „…będziemy badać tę sprawę, dopóki nie dowiemy się, co się wydarzyło, w styczniu 2007 r., w centrum Wielkich Łuków”.
W 2020 roku, kiedy Matrosov i Korik mieliby 24 lata, opublikowano progresję wiekową ich prawdopodobnego wyglądu.