Let’s travel together.

Fadime kroczyła własną ścieżką, ale cena była dla niej zbyt wysoka bo dla rodziny ważniejszy był honor

0

Fadime Sahindal urodziła się w 1975 r. w Turcji w kurdyjskiej rodzinie, ale już w wieku 7 lat wyemigrowała do Szwecji, gdzie spędziła resztę swojego życia.

Chęć życia po swojemu

Kiedy Fadime dorosła, jej relacje z rodziną, a szczególnie z ojcem stawały się coraz bardziej napięte. Dziewczyna krytykowała wzorce kulturowe, które próbowano jej narzucić i chciała żyć po swojemu, zgodnie z tym co czuje i czego chce. W szczególności sprzeciwiała się naleganiom ojca na zaaranżowane małżeństwo z jednym z jej kuzynów. Ojciec kazał, ona odmawiała i tak do momentu kiedy w wieku 20 lat po raz pierwszy się zakochała.

Jej partner nie był jednak kimś kogo mógłby zaakceptować ojciec. Patrik Lindesjö był pół Szwedem, pół Irańczykiem, dlatego Fadime starała się ukrywać swój związek w tajemnicy, ale przebiegły ojciec odkrył prawdę i wtedy po raz pierwszy zagroził jej śmiercią. Przestraszona, zgłosiła sprawę na policję, a tam poradzono jej by spróbowała pojednać się z bliskimi. Fadime doskonale wiedziała, że wtedy musiała by ulec swojemu ojcu i poślubić kuzyna.

Nagła śmierć ukochanego

Fadime postanowiła więc uciec i w tym celu przeprowadziła się do innego miasta. Niestety została odnaleziona przez brata, a groźby przybrały na sile. Kiedy w 1998 r.  Została przez ojca i brata ciężko pobita, a do tego kolejny raz usłyszała :”zabiję cię ty pie***na dzi***o, ponownie zaalarmowała policję i zaczęła planować z Patrikiem wspólną wyprowadzkę do małego, malowniczego domku. Tam mieli za wszelką cenę bronić ich miłości. Patrik miał także szczerą nadzieję, że ślub rozwiąże ich problemy, więc wysłał do rodziny Sahindal zapytanie o rękę Fadimy. Odpowiedź brzmiała NIE.

Niedługo później, 3 czerwca 1998 r. W dzień planowanej przeprowadzki, Patrik wsiadł do samochodu by ruszyć w drogę do Sztokholmu, gdzie miał do wykonania zlecenie. Do czekającej na walizkach Fadimy już nie wrócił. Zginął na miejscu w wypadku samochodowym.

Pobita

Patrik został pochowany w Uppsali, a ojciec Fadimy kategorycznie zakazał jej odwiedzania jego grobu. Konflikt  między ojcem a córką narastał z minuty na minutę. Bezradna, zraniona i samotna Fadime schroniła się u Nalin Pekgül , szwedzkiej posłanki i parlamentarzystki pochodzenia kurdyjskiego, z którą się przyjaźniła. Nalin bardzo chciała pogodzić Fadime z jej rodziną i zdołała wynegocjować kompromis: Fadime zgodziła się trzymać z dala od Uppsali, a jej ojciec obiecał, że nie będzie jej prześladować.

Niestety dziewczyna nie dotrzymała słowa. Tydzień po śmierci ukochanego, szukając ukojenia, udała się do Uppsali, gdzie niegdyś godzinami spacerowała z Patrikiem za rękę i planowała ich wspólną przyszłość. Pochłonięta gorzko-słodkimi wspomnieniami wpadła na swojego brata Mesuta, który pobił ją tak brutalnie, że w rezultacie trafił na 5 miesięcy do więzienia.

 

Osoba publiczna

Kiedy młoda kobieta doszła do siebie, popełniła błąd, który kosztował ją później życie. Występowała w telewizji, gdzie udzielała wywiadów, pisano o niej reportaże w gazetach. Opisywała prześladowania ze strony ojca i brata oraz cierpienia jakich doznała. Mówiła o tym jak jej ojciec coraz bardziej naciska na powrót do Turcji i ślub i apelowała o pomoc. Chociaż spodobała się Szwedom za sprawą tego, że podzielała ich liberalne poglądy, nikt nie był skłonny do mieszania się w skomplikowane relacje rodzinne.

Podczas gdy Fadime stała się osobą publiczną, reputacja jej rodziny została zachwiana. Mimo tego odważna kobieta szła za ciosem.

Wystąpienie w Parlamencie

Kolejnym jej krokiem była przeprowadzka do Östersund, gdzie studiowała nauki społeczne i stała się aktywna politycznie w Lidze Młodzieży Socjaldemokratów. Fadime skupiała się głównie na budowaniu opinii publicznej przeciwko przemocy związanej z honorem. Wygłosiła także przemówienie w Szwedzkim Parlamencie i opowiedziała o swoim osobistym doświadczeniu i kulturze honoru.

Opowiem o tym, jak trudno jest znaleźć się pomiędzy wymaganiami swojej rodziny a wymaganiami społeczeństwa. Zaznaczam, że nie chodzi tylko o kobiety z Bliskiego Wschodu.

Mam 25 lat i pochodzę z małej wioski w tureckiej części Kurdystanu. Pochodzę ze szczęśliwej rodziny z wyraźnymi podziałami ról. Kiedy miałam 7 lat, moja rodzina przyjechała do Szwecji. Powiedzieli mi, żebym nie bawiła się ze szwedzkimi dziećmi, żeby codziennie wracać prosto do domu ze szkoły.

Moi rodzice uważali, że szkoła jest dobra, o ile uczysz się czytać i pisać, ale dziewczyny nie potrzebują wyższego wykształcenia. Najważniejsze było dla mnie, żeby pewnego dnia wrócić do Turcji i wziąć ślub.

Ale kiedy nadszedł ten czas, odmówiłam bo uważałam, że jestem za młoda. Poza tym chciałam wybrać własnego męża. Powiedziałem im, że nie wrócę do Turcji.

Dla nich moje małżeństwo było dla dobra całej rodziny. Nawet jeśli nie chciałam wyjść za mąż, to lepiej, żeby jeden członek rodziny poczuł się zhańbiony niż cała rodzina. Ale uważałam się za członka szwedzkiego społeczeństwa. Przez to Moi krewni płci męskiej grożą mi przez telefon: „Nie możesz się nas pozbyć, podjęliśmy decyzję zgodnie z tradycją, zleciliśmy twojemu bratu, żeby cię zabił”.

Drodzy politycy, proszę o pomoc młodym dziewczynom, które tkwią w zderzeniu kultur, które z powodu presji tradycji i przemocy związanej z honorem muszą potajemnie  żyć podwójnym życiem . Policja nie potraktowała mnie poważnie, nie uwierzyła, myślała, że ​​opowiadam zmyśloną historię.

Honor nad życie dziecka

Chociaż Fadime szybko stała się symbolem innych imigrantek w podobnych sytuacjach, jej historia nie miała szczęśliwego zakończenia. Starszyzna plemienna w Elbistanie zarządziła jej śmierć i poinformowała o tym rodzinę w Szwecji.

Fadime miała uciec do Afryki. Czekał na nią sześciomiesięczny staż w Kenii. Przed wyjazdem chciała jednak pożegnać się z matką i siostrami, które ją wspierały.

Wieczór 21 stycznia 2002 r. Fadime spędziła w mieszkaniu siostry Songül razem z nią i jej matką. Kiedy nagle rozległ się dzwonek do drzwi, kobiety sparaliżował strach. Stał za nimi ojciec. Siostry i matka dla swojego, a przede wszystkim Fadimy bezpieczeństwa, postanowiły nie otwierać. Po około godzinie, sądząc, że zagrożenie minęło Fadime postanowiła wracać do domu. Nie mogła wiedzieć, że jej ojciec Rahmi będzie czaił się za rogiem i czekał kiedy jego nieposłuszna córka otworzy drzwi. Kiedy tak się stało złapał ją za włosy i oddał dwa strzały. Pierwszy w środek czoła, drugi strzaskał jej szczękę. Fadime umierała na kolanach matki. W chwili śmierci miała 26 lat.

 

Następstwa

Rahmi Şahindal został aresztowany następnego dnia i przyznał się do zabójstwa. Twierdził, że Fadime zhańbiła publicznie ich rodzinę, a do tego prowadziła życie, którego nie aprobował. Nawet po jej morderstwie nazywał ją k..wą. Decyzją sądu mężczyzna został skazany na dożywocie z możliwością zwolnienia warunkowego.

Fadime została pochowana po nabożeństwie w starożytnej katedrze w Uppsali. W uroczystości wzięła udział księżna Wiktoria, przewodnicząca parlamentu, ministrowie integracji i sprawiedliwości, arcybiskup i inni dygnitarze. W ostatnią drogę odprowadziło ją około 2 tysiące osób, a trumnę niosły kobiety. Ceremonia była transmitowana na żywo w szwedzkiej telewizji.

Rahmi wyszedł na wolność w 2018 r. Po 16 latach kary. Brat Fadime został zastrzelony w 2014 roku przez policję, która działała w samoobronie. Młodsza siostra, która wspierała Fadime za życia i zeznawała przeciwko ojcu w sądzie, została wykluczona z rodziny i cierpiała na depresję psychiczną z powodu swoich doświadczeń. Popełniła samobójstwo w swoim domu w listopadzie 2014 roku.

Morderstwo Fadime przyciągnęło ogromną uwagę mediów, a kultura honorowa i zabójstwa honorowe stały się szeroko omawiane w Szwecji. Na cześć Fadime norweski naukowiec Unni Wikan napisał ksiązkę, która opowiada o jej rozdzierającej serce historii. In Honor of Fadime  zawiera głęboki i aktualny wgląd w kulturę islamu.

Naród Szwedzki zastanawia się także po dziś dzień, czy śmierć Patrika rzeczywiście nastąpiła na skutek nieszczęśliwego wypadku…

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.