Let’s travel together.

Człowiek bestia, który godzinami gwałcił i torturował swoją córkę, skazany na śmierć

2

Sprawa morderstwa 15- letniej Zarii Burgess to jedna z tych spraw, które nie tyle co szokują i  bulwersują, ale wręcz nie mieszczą się w głowie. Dziewczynka zmarła okrutną i przerażającą śmiercią, a jej oprawcą był jej własny, biologiczny ojciec.

Zaria Burgess, która urodziła się 23 grudnia 2003 r. Została znaleziona martwa w domu swojego ojca w Union County, w Północnej Karolinie, co miało miejsce 18 sierpnia 2019 r. Wcześniej tego niedzielnego poranka 32- letni Joshua Lee Burgess zjawił się w biurze szeryfa i poinformował dyspozytora, że przyszedł się zgłosić. Dyspozytor pomyślał, że mężczyzna stawił się do aresztu i zaczął pytać o dane, aby znaleźć nakaz, a wtedy usłyszał:

„Niczego tam nie znajdziesz. Przyszedłem powiedzieć, że kogoś zabiłem. Ciało nadal jest w moim domu”-po czym podał dokładny adres, a także tożsamość ofiary.

 

Funkcjonariusz, który przyjmował zgłoszenie, zapamiętał, że Joshua nie okazywał żadnych emocji, a o fakcie zabójstwa własnego dziecka, mówił tak jakby chodziło o zjedzony obiad…

Dom, w którym doszło do zbrodni

 

15- letnia Zaria, mieszkała z bratem i mamą, która sprawowała nad dziećmi wyłączną opiekę. Dziewczynka była świetną uczennicą, tańczyła w zespole i maszerowała w orkiestrze marszowej.

Zaria była troskliwa i kochająca. Była typem dzieciaka, który wchodził do pokoju lub do domu i z rozbrajającym śmiechem mówiła- „Hey wszystkim”- Zawsze zależało jej na tym, żeby wszyscy się uśmiechali.

Nie mogę uwierzyć w jej śmierć. Była taka młoda i nikt nie zasługuje na takie odejście z tego świata. Zwłaszcza przez kogoś, o kim myślisz, że zawsze będzie cię chronić i będzie przy tobie”– mówiła jej kuzynka.

W czasie zabójstwa, Zaria odwiedzała swojego ojca. Była bardzo szczęśliwa i czekała na ten weekend. Przecież nie mogła mieć pojęcia, że przekraczając próg domu przy Airport Road w Monroe, znajdzie się w piekle, a zaplanowany filmowy weekend przy pizzy i popcornie zamieni się w horror.

„Szczegóły tego morderstwa są nie do opisania. Każdy funkcjonariusz i detektyw zaangażowany w tę sprawę odczuwa skutki tego, co spotkało to dziecko. To było naprawdę szczególnie ohydne, okropne i okrutne zabójstwo bezbronnej, niewinnej dziewczynki. Ta sprawa obciążyła emocjonalnie nas wszystkich. Nie ma logicznej odpowiedzi na pytanie, dlaczego ten człowiek zrobił to, o co jest oskarżany. To po po prostu czyste zło. Pozostało nam opłakiwać Zarię i modlić się za nią”– Poinformowało biuro prokuratora w komunikacie prasowym

Kiedy 18 sierpnia 2019 r. o godzinie 10:00 rano służby zjawiły się pod adresem wskazanym przez Joshue, znaleźli nagą, zakrwawioną Zarię, która leżała na podłodze w salonie. Dziewczynka nie wykazywała żadnych czynności życiowych i mimo podjęcia próby reanimacji, stwierdzono zgon.

Według raportu z autopsji, 15- latka zmarła w wyniku urazu szyi, który został spowodowany ostrym narzędziem. Gardło zostało podcięte tak głęboko, że całkowicie uszkodzono tętnicę. Dziewczynka miała także kilka ran kłutych i ciętych oraz liczne siniaki, a wszystko to umiejscowione na całym ciele. Różny stopień ich gojenia wskazywał na to, że była torturowana przez co najmniej dobę. Jak później przyznał Joshua pastwił się nad córką zarówno psychicznie jak i fizycznie przez 22 godziny. Za tym, że to właśnie ojciec stoi za morderstwem własnego dziecka, przemawiały ślady nasienia, które zabezpieczono w poch*e Zarii. Dodatkowo obrażenia okolic intymnych wskazywały na to, że gwałt był niezwykle brutalny i wielokrotny.

 

 

3 czerwca 2022 r. Po trwającym trzy tygodnie procesie, zapadł wyrok. Burgess został skazany za jeden zarzut ustawowego gwałtu, trzy zarzuty ustawowego przestępstwa sek*ualnego i jeden przypadek wykorzystywania sek*ualnego osoby nieletniej, za co otrzymał karę 76 lat pozbawienia wolności. Odnośnie brutalnego morderstwa swojej córki, ława przysięgłych potrzebowała trzech godzin by jednogłośnie ogłosić, że Joshua zasługuje jedynie na śmierć.

„To po prostu czyste zło. To znaczy morderstwo to morderstwo, ale zabijanie własnego dziecka- ciało z ciała, krew z krwi i to w ten sposób…Nie da się tego wytłumaczyć inaczej niż tylko zbrodnią zła”– Skwitował Szeryf hrabstwa Union.

Burgess przebywa w Więzieniu Centralnym w Raleigh, gdzie w celi śmierci oczekuje na zastrzyk z pentobarbitalu.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

2 Komentarze
  1. Boli głowa mówi

    A po co śmiertelny zastrzyk? Nabić na pal bydlaka.

    1. Sea mówi

      Mnie tam bardziej rozwala plecenie głupot o ksoztowności kary śmierci… Bo to co jest tu kosztowne to wypłaty dla tych co papierkio podpisują i „komisji”. Pentobarbital jest stosowany do eutanazji zwierząt – dawka „zalecana” to 0,3 – 06,ml /kg, w praktyce (tak samo jak przy ege\zekucjach) stosuje się dodatkowo premedykację, w efekcie czego, dawka pentobarbitalu znacznie się zmniejsza. Butelka 100ml kosztuje w polsce okolo 120zł. – nawet przyjmując dawkę 1ml/kg – to wciąż będzie niższy koszt niż kilka dni utrzymania pasożyta.

      A co do akcji, ze „egzekucja poszła nie tak” – osoba zakładająca wenflon zchrzaniła wkłucie i tyle, a nie, że „igła przebiła żyłę” – w wenflonach igła jest wyciagana i nie ma co tam żyły przebić. A tzw. „motylki” wyszły nawet u nas z uzycia dobre 30 lat temu….

Odpowiedz na 1 |
Anuluj odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.