Let’s travel together.

Członkowie rodziny powiesili ją bo chciała nosić jeansy. Tragedia 17-letniej Nehy.

1

17-letnia Neha Paswan marzyła aby w przyszłości zostać policjantką. Te marzenia, podobnie jak jej życie zostały dziewczynie brutalnie odebrane przez kilku członków jej rodziny, po tym, jak wyraziła swój sprzeciw wobec zakazu noszenia jeansów.

Do tragedii doszło w połowie lipca 2021 roku w Uttar Pradesh w Indiach, kiedy to członkowie pobili Nehę przy użyciu pałek i kijów ponieważ lubiła nosić „zachodnią” odzież, a co więcej, ubrała jeansy podczas odprawiania wieczornych rytuałów. Matka siedemnastolatki, Shakuntala Devi Paswan, powiedziała, że Neha została dotkliwie pobita drewnianą pałką przez dziadka i wujka po kłótni o jej ubrania.

Neha

„Ona utrzymywała całodniowy post religijny. Na wieczór wkładała parę dżinsów i top i odprawiała rytuały.” powiedziała matka dziewczyny. Zdaniem kobiety kłótnia o ubrania narastała i z czasem doprowadziła do przemocy. „Kiedy jej dziadkowie sprzeciwili się jej ubraniom, Neha odpowiedziała im, że ​​dżinsy są stworzone do noszenia i że będzie je nosić.” To przelało czarę goryczy i dziewczyna musiała zostać ukarana…

Shakuntala Devi zeznała, że gdy jej córka leżała nieprzytomna, jej teściowie wezwali autorikszę i zaoferowali, że zabiorą dziewczynę do szpitala.

„Nie pozwolili mi im towarzyszyć, więc poprosiłam moich krewnych, żeby poszli do szpitala rejonowego i jej szukali, ale nie jej znaleźli”.

Neha z mamą

Następnego ranka Shakuntala Devi usłyszała, jak ludzie w mieście mówili, że ciało jakiejś dziewczyny zwisa z mostu nad rzeką Gandak, przepływającą przez ten region. Kobieta miała złe przeczucie i udała się na miejsce. Jej najgorsze obawy się potwierdziły – z mostu zwisało ciało Neha.

Policja wszczęła postępowanie w sprawie o morderstwo i niszczenie dowodów przeciwko 10 osobom, w tym dziadkom Neha, wujkowi, ciotce, kuzynom oraz kierowcy rikszy.

Komendant policji Shriyash Tripathi powiedział dla BBC Hindi, że aresztowano już 4 z nich, w tym dziadków, wujka i kierowcę autorikszy, i poddano ich przesłuchaniom. Obecnie policja szuka pozostałych oskarżonych.

Ojciec Nehy, Amarnath Paswan, ciężko pracuje jako robotnik na budowach w dużych miastach po to by zapewnić odpowiednią edukację swoim dzieciom. Natomiast jego rodzice i dalsza rodzina dziewczyny stanowczo sprzeciwiali się jej nauce i naciskali aby rzuciła szkołę. Shakuntala Devi powiedziała, że córka chciała zostać policjantką, ale „jej marzenia nigdy się nie spełnią”. Jej teściowie, oprócz tego, że wywierali presję na Nehę, aby porzuciła naukę w lokalnej szkole, ostrzegali ją przed noszeniem czegokolwiek innego niż tradycyjne indyjskie stroje. Ale Neha lubiła ubierać się w nowoczesne ubrania. Lubiła sukienki, jeansy i kurtki…

Neha

Dziewczęta i kobiety w Indiach stoją w obliczu poważnych zagrożeń – od ryzyka zabicia żeńskiego płodu jeszcze przed urodzeniem z powodu preferowania męskich potomków, po dyskryminację i zaniedbanie. Przemoc domowa szerzy się i średnio 20 kobiet ginie każdego dnia za wnoszenie do małżeństwa niewystarczająco dużych posagów.

Kobiety i dziewczęta w małych miasteczkach i na wsi w Indiach żyją obarczone bardzo surowymi restrykcjami, a przywódcy wiosek lub patriarchowie rodzin często dyktują, w co się mają ubierać, gdzie idą lub z kim rozmawiają, a każdy dostrzeżony błąd jest uważany za prowokację, a winowajczyni musi zostać ukarana.

Neha zamordowana przez członków rodziny

Nic więc dziwnego, że napaść na Nehę za wybór ubrań jest tylko jednym z wielu brutalnych ataków na dziewczęta i młode kobiety, które wstrząsnęły w ostatnim czasie Indiami.

W zeszłym miesiącu na policję dotarło rozdzierające serce nagranie wideo z dystryktu Alirajpur w stanie Madhya Pradesh, które ukazywało jak 20-letnia kobieta z wioski została pobita przez swojego ojca i trzech kuzynów. Kobieta została wówczas „ukarana” przez bliskich za ucieczkę z „brutalnego” domu małżeńskiego, gdzie regularnie doświadczała przemocy.

Na tydzień przed tym incydentem doniesiono, że dwie dziewczynki zostały bezlitośnie pobite przez członków rodziny za rozmowę telefoniczną z kuzynem. Nagrania z incydentu ujawniły, jak jedna z dziewczynek była ciągnięta za włosy, rzucana na ziemię, kopana, bita kijami i drewnianymi deskami przez jej rodziców, braci i kuzynów. Po tym, jak wideo trafiło do mediów, policja aresztowała siedem osób.

Podobny incydent – który również miał miejsce w zeszłym miesiącu – został zgłoszony w stanie Gujarat, gdzie dwie nastolatki zostały pobite przez co najmniej 15 mężczyzn, w tym krewnych. Powodem pobicia był fakt, że dziewczyny rozmawiały przez telefony komórkowe.

Aktywistka Rolly Shivhare mówi: „To szokujące, że w XXI wieku zabijamy i napadamy na dziewczyny za noszenie dżinsów lub rozmawianie przez telefon komórkowy”.

Patriarchat, jak mówi Shivhare, jest „jednym z największych problemów w Indiach” i wskazuje, że politycy, liderzy i osoby wpływowe często wygłaszają mizoginiczne komentarze, które dają zły przykład, a przesłanie dotyczące równości płci nie przenika do społeczeństwa i rodzin.

Protesty w Indiach

„Rząd mówi, że dziewczynki i kobiety są ich priorytetem i ogłasza wielkie zmiany dla ich dobra, ale tak naprawdę nic się nie dzieje.” mówi Shivhare.

Na Zachodzie zagrożone przemocą domową dzieci i kobiety można ewakuować do schroniska lub umieścić w opiece zastępczej. „Schroniska i ośrodki kryzysowe w Indiach są nieliczne, a większość jest tak źle zarządzana, że ​​nikt nie chciałby tam zamieszkać. Nasz rząd musi przeznaczyć więcej funduszy i poprawić ich stan” mówi Shivhare. „Jednak jedynym długoterminowym rozwiązaniem jest sprawienie, by dziewczęta były bardziej świadome swoich praw”.

Autor, KaMa.

1 komentarz
  1. PrawdaWOczyKole mówi

    no tak… ale to w Polsce jest ciemnogród i zaścianek, tutaj kobiety są „prześladowane” (serio… to jest największa ujma na honorze… prześladowane? To jak nazwać to co dzieje się w Indiach?) i to chrześcijaństwo to najbardziej opresyjna i mizoginistyczna religia.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.