19 listopada 2011 r. około godziny 17.00, Jaleayah Davis wyszła ze swojego rodzinnego domu w Marietta, w stanie Ohio. 20-latka miała zamiar spędzić nadchodzącą noc ze znajomą, z którą znała się od dwóch lub trzech miesięcy, Kristin Bechtold. Jaleayah przez całą noc wysyłała SMS-y do przyjaciół, do swojej siostry Taubi i matki Kim Davis. Kobieta przebywała tej nocy w towarzystwie jeszcze kilku znajomych Kristin Bechtold: Jordana, Freddiego, Katy a także Nicole.
Telefony do siostry
O godzinie 3:28 Taubi odebrała telefon od Jaleayah, dziewczyna prosiła siostrę, aby się z nią spotkała i odebrała ją ze stacji benzynowej, na rogu Rosemar Rd i Emerson Ave. Podczas tej rozmowy, Taubi usłyszała, jak jej siostra krzyczy do Kristin Bechtold „daj mi moje klucze”. Taubi słyszała także głos Kristiny w tle.
Dokładnie 5 minut później, o 3:33 Jaleayah ponownie zadzwoniła do Taubi, zmieniając miejsce spotkania. Jaleayah powiedziała wtedy siostrze, że znajduje się na drodze międzystanowej. Podczas tej rozmowy, Jaleayah zaczęła płakać i była wyraźnie rozhisteryzowana. Przeklinała i krzyczała do Kristin. Taubi zapytała Jaleayah, co się dzieje, a Jaleayah odpowiedziała: „Powiem ci, jak dojdę na miejsce.”
Wypadek
20 listopada 2011, godzina 3:48, kierowca ciężarówki łączy się z numerem alarmowym 911. Mężczyzna informuje operatora, że znalazł ciało młodej kobiety, na pasie drogi międzystanowej. Dziewczyna jest naga od pasa w górę. Jedna z jej nóg jest złamana, brakowało jej prawej piersi a głowa była odcięta. Na barierce, kawałek dalej, wisiało ubranie; na spodzie biustonosz dziewczyny, na nim bluzka a na samej górze płaszczyk.
Oględziny
Pojazd należący do kobiety, znajdował się około 300 m od jej ciała. Silnik był włączony, znajdował się na biegu, drzwi były zamknięte a światła włączone. Na podstawie dowodów zebranych z miejsca zdarzenia i pojazdu, Jaleayah została uderzona własnym samochodem. W wyniku pierwszego uderzenia, głowa kobiety uderzyła w słupek poręczy, zabijając ją na miejscu. Samochód nadal jechał, a jej głowa uderzała o kolejne słupki, co doprowadziło do zniszczenia czaszki. W pewnym momencie, samochód się zatrzymał. Plamy krwi i ślady przyspieszenia, wskazują, że kierowca, który prowadził jej samochód, ruszył z dużą prędkością, oddalił się od barierek, podczas gdy ciało Jaleayah wciąż było transportowane przez pojazd. Ostatecznie, ciało zostało pozostawione na przylegającym do pobocza pasie, w odległości około 82 stóp (czyli około 25 metrów) od miejsca gdzie uderzyła głową po raz pierwszy.
Wersja policji
Oficjalna wersja policji głosi, że Jaleayah zmarła w wyniku wypadku spowodowanego, jazdą pod wpływem alkoholu i braku zapiętych pasów bezpieczeństwa. Pijana kobieta miała uderzyć w barierkę, w wyniku uderzenia wyleciała z samochodu przez szybę boczną od strony pasażera, po czym uderzyła ciałem w barierkę. Po tym wszystkim jakimś cudem znalazła się na sąsiednim pasie, gdzie została potrącona przez naczepę ciągnika.
Wątpliwości
Sprawa Jaleayah była otwarta przez 16 miesięcy i nagle postanowiono zamknąć śledztwo. Matce kobiety, udało się uzyskać dostęp do dowodów, którymi dysponowało biuro szeryfa hrabstwa Wood, i które wykorzystywali podczas prowadzenia sprawy. W samochodzie, po stronie pasażera, znajdowała się krew. Krew znajdowała się na dolnej części drzwi pasażera, ale także duży krwawy odcisk dłoni na klamce drzwi kierowcy i podłokietniku.
Wypadek czy morderstwo?
Z otrzymanych przez rodzinę dowodów, można się dowiedzieć, że DNA pobrane z jej samochodu, świadczy o tym, że to nie ona prowadziła samochód tego wieczoru. Rodzina kobiety wierzy, że śmierć Jaleayah nie była wypadkiem oraz, że jej morderstwo zostało zatuszowane przez departament szeryfa. Powodem jest fakt, że kilka osób, z którymi kobieta przebywała tej nocy, jest spokrewniona, z byłymi lub obecnymi lokalnymi funkcjonariuszami organów ścigania. Ostatnie słowa Jaleayah, które Taubi usłyszała podczas ich rozmowy przez telefon, były kierowane do Kristin. Kristin, jest wnuczką byłego szeryfa hrabstwa Wood i dziwnym trafem, kilka godzin po wypadku Jaleayah, zatrudniła adwokata.
Rodzina Davis, nadal walczy o sprawiedliwość dla Jaleayah. Matka zmarłej, Kim, prowadzi stronę na Facebooku, gdzie zamieszcza informacje dotyczące zdarzeń tej feralnej nocy oraz szuka pomocy w nierównej walce z władzami.
Autor: KaPaMa