Let’s travel together.

14-latek gwałcił nauczycielkę kiedy umierała, a po wszystkim zapakował ją do kubła na śmieci

0

 

Philip Chism był przeciętnym 14- latkiem z Massachusetts, który nie przysparzał żadnych problemów wychowawczych, nie był agresywny, a koledzy uważali go za miłego i sympatycznego. Nikt nie przypuszczał, że zwykły na pozór chłopak, ma drugie oblicze.

O samym Philipie wiadomo tylko tyle, że miał dość chaotyczne dzieciństwo. Z powodu notorycznej niewierności ojca, jego matka Amanda podjęła decyzję o rozwodzie, co Philip bardzo źle zniósł. Po rozpadzie małżeństwa matka zdecydowała się na przeprowadzkę do domu swojego ojca, na Florydę. Tam Philip zyskał przyjaciela i to w jego domu i z jego rodziną spędzał najwięcej czasu.  Prawdopodobnie za sprawą tego, że kolega miał kochających się i szczęśliwych rodziców, czego jemu bardzo brakowało.

Mimo tego wszystko wydawało się być w porządku, a przynajmniej do czasu kiedy Amanda zadecydowała o kolejnej przeprowadzce. W Massachusetts Philip i jego siostra Isabella zostali zapisani do nowych szkół. Wydawać by się mogło, że nastolatek zaaklimatyzował się w Danvers High School, gdzie szybko znalazł nowe grono kolegów i koleżanek. Niestety…w chłopaku drzemał demon, który obudził się już miesiąc później.

 

24- letnia Colleen Ritzer była powszechnie przez uczniów lubianą nauczycielką matematyki, która uzyskała dyplom licencjata z arytmetyki i psychologii, ze specjalizacją w szkole średniej. 22 października 2013 r. Kobieta poprosiła Philipa by został po zajęciach, ponieważ chciała z nim porozmawiać. Powód i temat tej rozmowy nie jest znany, ale zgodnie z opinią kolegi, który też został dłużej w szkole, Philip był wyraźnie zirytowany i zdenerwowany. Podejrzewa się, że być może nauczycielka chcąc lepiej poznać i zrozumieć swojego nowego ucznia, poruszyła drażliwy dla niego temat, czyli temat jego rodziny.

This slideshow requires JavaScript.

Było około godziny 15:00 kiedy Colleen opuściła klasę, pozostawiając w niej Philipa i udała się do toalety. Kilka chwil później zakapturzony nastolatek podążył za nią, co uchwycił szkolny monitoring. Tam zaszedł ją od tyłu i zaczął dźgać z dziką furią nożem, który później zabezpieczono w jego plecaku. Łącznie zadał kobiecie 16 ran ciętych i kłutych, a kiedy ta wykrwawiała się na śmierć, dopuścił się gwałtu. Czyn ten został prawie udaremniony. Prawie, ponieważ podczas gdy Philip gwałcił umierającą Colleen, do toalety weszła inna uczennica, ale widząc wystające z zza winkla gołe pośladki, szybko się wycofała. Dziewczyna myślała, że ktoś się przebiera i udała się do drugiej łazienki.

Po brutalnym morderstwie monitoring uchwycił chłopaka spokojnie wychodzącego z łazienki, tylko po to by zaraz do niej wrócić z kubłem na śmieci, do którego zapakował zmasakrowane ciało.

Nagrania z kamer w linku poniżej

https://www.youtube.com/watch?v=I1s9qTBmlf8

Zakrwawiona ręka

 

Kiedy Colleen nie wróciła do domu, ani nie odbierała telefonów, jej mąż zgłosił zaginięcie. Tego samego dnia do domu nie wrócił także Philip. Jego matka również zawiadomiła policję. W tym momencie brakowało dwóch osób z jednej szkoły, więc od razu wszczęto dochodzenie i pierwsze co znaleziono, to ślady krwi w szkolnej toalecie.

Co wtedy robił Philip? Doskonale się bawił. Po tym jak porzucił ciało w pobliskim lesie, mieszczącym się tuż za boiskami sportowymi, postanowił skorzystać z kart kredytowych swojej ofiary. Wpierw udał się do BJ’s Wholesale Club i kupił sobie drinka, a następnie do restauracji Wendy, gdzie zjadł obfity posiłek. Dzień zwieńczył w kinie, oglądając film pt. „Grawitacja” z Sandrą Bullock i George’m Clooney’em.

Na podstawie nagrań ze szkolnych kamer, policji nie zajęło dużo czasu, aby zidentyfikować Philipa jako zamieszanego w przestępstwo. Niedługo później został aresztowany, a w jego plecaku zabezpieczono poplamiony krwią nóż oraz dziennik należący do Colleen.

Ciało odnaleziono następnego dnia. Leżało ukryte pod stosem liści, spod których wystawał jedynie kciuk z pomalowanym na różowo paznokciem. Różowy był ulubionym kolorem Colleen. Obok ciała leżała kartka z napisem: „Nienawidzę was wszystkich”. 

Philip w 2016 r. Został osądzony jak dorosły i skazany na 40 lat więzienia. Do tego czasu przebywał w poprawczaku, gdzie próbował dopuścić się podobnego przestępstwa.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.