Let’s travel together.

Wypiła krew prosto z jego gardła, zapraszając do ucztowania swoją dziewczynę

0

To była jedna z najbardziej brutalnych i dziwacznych zbrodni, jakie kiedykolwiek widziała Australia.

„Kochająca kobiety 24- latka, zabiła mężczyznę by wypić jego krew, ponieważ wierzyła, że jest wampirem” – Informowały w 1989 r. Wszystkie nagłówki gazet. Sprawa trafiła nawet do wiadomości za granicą.

Cztery na jednego

Wieczorem 20 października 1989 r. Edward Baldock, miejscowy dozorca i ojciec czwórki dzieci, wyszedł z pubu i właśnie czekał na taksówkę, kiedy zatrzymał się przy nim samochód. W środku siedziały cztery, atrakcyjne, roześmiane kobiety; 25- letnia Tracey Wigginton , jej 24- letnia dziewczyna Lisa Ptachinski i ich przyjaciółki 23- letnie Tracey Waugh i Kim Jervis. Kobiety zaczęły flirtować z Edwardem i przekonywały go by wsiadł do samochodu, obiecując mu niezapomniane uciechy cielesne. Podchmielony mężczyzna momentalnie przyjął ich propozycję.

Krwawa uczta

Cała piątka udała się nad Brisbane – rzekę w południowo-wschodniej części stanu Queensland. Na miejscu Edward i Wigginton wysiedli z auta, a to co wydarzyło się dalej, było na pewno ostatnią rzeczą jakiej spodziewał się mężczyzna. Zamiast grupowej zabawy, jaką mu obiecano, Tracey zaatakowała długim nożem myśliwskim. Po zadaniu mężczyźnie 27 ran kłutych, usiadła obok, odpaliła papierosa i z lubością obserwowała jak umiera. Następnie poderżnęła mu gardło, czyniąc to tak brutalnie, że prawie odcięła głowę, po czym zaczęła pić jego krew. Do ucztowania zaprosiła także swoją dziewczynę.

Traumatyczne dzieciństwo

Wiadomo, że Tracey nie miała szczęśliwego dzieciństwa. W wieku 3 lat została adoptowana przez bogatych dziadków ze strony matki. Chociaż materialnie niczego jej nie brakowało, to jej dorastanie było naznaczone przemocą. Dziadek przez kilka lat wykorzystywał ją seksualnie, a babcia biła kablem od żelazka i znęcała się nad nią psychicznie. Co najgorsze, sąsiedzi doskonale wiedzieli co dzieje się za zamkniętymi drzwiami, jednak nikt nie odważył się ingerować w rodzinne sprawy wpływowych milionerów.

Wampirzyca

Jako nastolatka Tracey zaczęła ubierać się na czarno i interesować czarną magią i okultyzmem, co mogło być formą buntu przeciwko surowemu katolickiemu wychowaniu ze strony dziadków. Szczególne zainteresowanie przejawiała w kierunku wampiryzmu. Organizowała także seanse spirytystyczne i stawiała tarota. W wieku szesnastu lat miała romans z mężem przyjaciółki i zaszła w ciążę, której szybko się pozbyła. Wkrótce po tym incydencie zaczęła interesować się dziewczynami i nawet została wydalona ze szkoły za molestowanie jednej z nich. Później poznała Lisę, Kim i Tracey, które podzielały jej zainteresowania, a szczególnie Lisa, która także wierzyła, że jest wampirem.

Na kilka miesięcy przed morderstwem Edwarda, Tracey zaczęła żywić się krwią. Początkowo była to krew zwierząt. Wkrótce jej żywicielem stała się własna dziewczyna, jednak ta dieta nie wystarczała. „Wampirzyca” wierzyła, że traci moce i zaczęła planować morderstwo, przekonując do pomocy w polowaniu Lisę i koleżanki.

Zimna jak lód

Nagie i zmasakrowane ciało Edwarda, znaleziono następnego ranka. Wśród jego starannie poskładanych ubrań, leżała karta bankomatowa Tracey, co doprowadziło do szybkiego jej zatrzymania. Podczas rutynowego przesłuchania, spowodowanego odkryciem karty w miejscu morderstwa, kobieta przyznała, że była nad rzeką, ale odmówiła swojego udziału w zbrodni. Początkowo śledczy uwierzyli w jej historię, ponieważ trudno było wierzyć, że do tak okropnej zbrodni zdolna jest kobieta. Niestety dowody zabezpieczone w jej aucie, w tym zakrwawiony nóż i ręcznik jasno wskazywały sprawcę. Dodatkowo pogrążyła ją Lisa, która za namową wspólnych koleżanek zdecydowała się złożyć obciążające zeznania.

Pięć osobowości

Tracey ostatecznie przyznała się do winy, twierdząc, że w momencie morderstwa nie czuła zupełnie niczego. Z uwagi na niespotykaną oziębłość i brak jakichkolwiek emocji, kobieta została poddana wnikliwym badaniom psychiatrycznym. Wkrótce okazało się, że Tracey cierpi na kilka zaburzeń osobowości, a w jej głowie było około pięciu różnych osób, z których dwie były zdolne do popełnienia przestępstwa.

Według raportu psychologa, osobowościami tymi były:

  • Little Tracey — dziecinna, niewinna osobowość
  • Big Tracey – kobieta z ciężką depresją
  • The Observer – odłączona, lodowata osobowość
  • Bobby – przerażająca i brutalna osoba
  • Avril – reinkarnacja babci Tracey.

Kobieta została poddana hipnozie w celu ustalenia różnic między jej wieloma osobowościami. Bobby i Avril były postrzegane jako najbardziej prawdopodobne osobowości, które zawładnęły jej umysłem w czasie morderstwa.

Wyroki

Tracey Wigginton i jej kochanka Lisa Ptachinski zostały skazane na dożywocie, natomiast Jervis odsiedziała 12 lat, a Waugh została uniewinniona. Lisę zwolniono warunkowo po 17 latach, a Tracey po 21. Podczas pobytu w więzieniu Tracey radziła sobie bardzo dobrze. Zatrudniła się w więziennej bibliotece i uzyskała tytuł licencjata na kierunkach filozofia i antropologia. Obecnie prowadzi normalne życie.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.