Let’s travel together.

Stopa znaleziona w wiadrze doprowadziła do identyfikacji mężczyzny znalezionego w 2016 roku

0

Kleanthis Konstantinidis był mężczyzną, którego rozczłonkowane szczątki znajdujące się w stanie daleko posuniętego rozkładu odnaleziono w 2016 r. Został zidentyfikowany w 2022 roku, a jego tożsamość ujawniona w październiku tego samego roku.

Utrudniona identyfikacja

29 lipca 2016 r. Około godziny 7:00 rano, na poboczu autostrady nr 90 w St. Tammany (Hrabstwo w stanach zjednoczonych, Luizjana) dokonano makabrycznego odkrycia. W rowie leżały rozczłonkowane ludzkie szczątki, którym brakowało obu rąk, a jedna noga została odcięta w kolanie. Od początku było jasne, że doszło do morderstwa, a sprawca bardzo się postarał by utrudnić identyfikację swojej ofiary. Detektywi przydzieleni do sprawy podejrzewali, że na brakujących kończynach mogły znajdować się znaki szczególne, takie jak blizny czy tatuaże.

Porzucony w rowie

Ciało znalazł właściciel posesji przed którą leżało. Dzięki niemu udało się określić czas, w którym mogło ono zostać porzucone. Kiedy mężczyzna wracał do domu z pracy o godzinie 22:00 jeszcze go tam nie było, czyli zostało pozostawione w rowie, gdzieś pomiędzy 22:00 a 7:00 rano. Zwrócono także uwagę na grunt, który znajdował się pod nim znajdował. Nie został on zmieniony, ani uszkodzony co również świadczy o tym, że ciało nie leżało w tym miejscu długo.

Mowa o porzuceniu ciała, ponieważ obok niego nie znaleziono dowodów fizycznych czy krwi, a to sugerowało, że ofiara została zamordowana gdzie indziej.

Cechy

Autopsja wykazała, że przyczyną śmierci był tępy uraz głowy, a mężczyzna zmarł kilka dni, a nawet tygodni przed tym zanim się go pozbyto. Koroner zdołał także ustalić, że do morderstwa doszło gdzieś na wybrzeżu Zatoki Mississippi. Dowody wskazywały również, że John Doe lub jego zabójca mogli mieć powiązania z wybrzeżem Zatoki Perskiej.

Chociaż zaawansowany poziom rozkładu uniemożliwił precyzyjne określenie cech fizycznych, biuro koronera dostarczyło profil DNA, a dane zostały przesłane do firmy Parabon NanoLabs, która specjalizuje się w fenotypowaniu DNA. Dzięki temu, dogłębne analizy materiału genetycznego przybliżyły śledczym możliwy wygląd ofiary.

John Doe mógł mieć około 65 lat, prawdopodobnie miał czarne włosy i brązowe lub piwne oczy oraz jasną cerę. Na klatce piersiowej miał bliznę po operacji bajpasów i był pochodzenia europejskiego, śródziemnomorskiego bądź zachodnioazjatyckiego.

Stopa

Opracowany szkic ofiary rozpowszechniono w całym regionie oraz w mediach, ale w kolejnych latach żaden z tropów ściganych przez detektywów nie doprowadził do odkrycia tożsamości ofiary, a tym samym tożsamości mordercy. Wkrótce sprawa ucichła.

Ponownego rozgłosu nabrała dopiero w kwietniu 2019 r. Kiedy to śledczy odpowiedzieli na wezwanie dotyczące ciała znajdującego się w przyczepie mieszkalnej w Biloxi (miasto w Stanach Zjednoczonych, w stanie Missisipi, położone nad Zatoką Meksykańską).

Jak się później okazało, właściciel przyczepy Phillip Pointer zmarł z przyczyn naturalnych, ale kiedy policja prowadziła dochodzenie w sprawie jego śmierci, dokonano makabrycznego odkrycia. Pod przyczepą znajdowało się ukryte plastikowe wiadro, a w nim odcięta ludzka stopa.

Dopasowanie i identyfikacja

Analiza przeprowadzona na fragmentach kostnych dostarczyła profil DNA, który śledczy przesłali do krajowych baz danych. Wtedy też detektywi z Biloxi, odkryli, że Biuro Szeryfa w St. Tammany prowadziło kilka lat wcześniej podobne dochodzenie w sprawie niezidentyfikowanej osoby. Połączyli obie sprawy i wkrótce okazało się, że stopa znaleziona w Biloxi należy do ofiary morderstwa znalezionej w St. Tammany.

Wkrótce do sprawy wkroczyli także wolontariusze z DNA Doe Project, którzy zaczęli szukać krewnych ofiary co czynili z pomocą stron genealogicznych. Ciężka praca zaowocowała ponieważ udało się znaleźć powiązanie, a daleki krewny zgodził się wziąć udział w porównaniu DNA. Dzięki temu ustalono, że zamordowanym był 72- letni Kleanthis Konstantinidis.

Śledztwo toczy się nadal. Głównym podejrzanym jest nieżyjący już Phillip Pointer, ale wciąż jest wiele do zrobienia w tej sprawie, ponieważ nie znane są obecnie żadne konkretne szczegóły dotyczące śmierci Konstantinidisa.

Autor, Dorota Ortakci.

`

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.