Amardeep Sada, znany również jako Amarjeet Sada, to najmłodszy seryjny morderca na świecie i jedno z najbardziej przerażających dzieci jakie można sobie wyobrazić. Informacja o zbrodniach popełnionych przez chłopca zszokowała mieszkańców Indii oraz ludzi na całym świecie.
6 stycznia 2007 roku, na komisariacie w Bhagavanpur zadzwonił telefon. Nikt nie pomyślał, że to będzie wiadomość, która przerazi w krótce cały świat. Zgłoszenie pochodziło z małej wioski w Bihar, a dotyczyło ośmioletniego chłopca o imieniu Amarjeet Sada, który urodził się w 1998 roku w biednej rodzinie rolników. Chłopiec ten stał się najmłodszym seryjnym mordercą na świecie.
Początki
Sada zaczął zabijać w wieku niespełna 7 lat, a rok później został ostatecznie przekazany władzom. W ciągu roku zabił co najmniej trzy osoby. Wszystkie jego ofiary to dzieci z miejscowej wioski, a najstarszą była jego ośmiomiesięczna siostra. Nie wiadomo, dlaczego jego ataki były wymierzone w dzieci, ale wydaje się, że wynikało to z ich niewielkich rozmiarów i niezdolności do samoobrony.
Niektóre szczegóły dotyczące sprawy najmłodszego seryjnego mordercy na świecie, pozostają owiane tajemnicą ze względu na jego młody wiek oraz lokalizację jego zbrodni. Mimo to dostępnych jest kilka bardzo interesujących faktów, a także liczne zdjęcia młodego zabójcy, jego rodziny, a nawet jedno zdjęcie z miejsca zbrodni.
Rodzice
Wyobraź sobie przez chwilę, co byś zrobił, gdyby twoje ośmioletnie dziecko było seryjnym mordercą i mordowało z zimną krwią. Instynkt rodzicielski działa zwykle w taki sposób, że matki i ojcowie chcą chronić swoje dzieci.
Czy jednak życie pod jednym dachem z kimś, kto nie ma moralnych skrupułów przed zabijaniem i wydaje się, że sprawia mu to przyjemność, nie jest przerażające? Biorąc pod uwagę fakt, że Amardeep Sada rozpoczął swój morderczy proceder od pozbawienia życia swojego kuzyna i siostry, tym trudniej zrozumieć, dlaczego jego rodzina ukryła dwa pierwsze zgony.
Ciasteczka
Niestety, dokładnie tak się stało, ponieważ państwo Sada wierzyli, że te zabójstwa były sprawą rodzinną i nie ma powodu aby sprawa ta wychodziła poza kręgi rodzinne. W rezultacie, życie straciło trzecie dziecko… Kiedy jednak jego zbrodnie ujrzały światło dzienne, chłopak został aresztowany. Gdy został doprowadzony na komisariat nie okazywał żadnych emocji, a zamiast tego poprosił policjantów o ciastka.
Zapytany, dlaczego zabił troje dzieci, Sada uśmiechnął się i ponownie poprosił o ciastka. Chłopiec chciał urządzić sobie słodką ucztę, opowiadając o swoim morderczym szale.
Spała
Rodzina Sady próbowała zatuszować jego zbrodnie, a to tylko przekonało młodego seryjnego mordercę, że nie zrobił niczego złego. Kiedy miejscowi wieśniacy zaczęli zadawać pytania, podobno był szczęśliwy, opowiadając o swoich morderstwach. Zaprowadził nawet wieśniaków na miejsce swojej ostatniej zbrodni i wskazał gdzie pochował ciało. Sada przedstawił graficzne szczegóły swojego trzeciego zabójstwa, mówiąc: „Spała. Zabrałem ją, zabiłem kamieniem i pogrzebałem.”
Lokalni policjanci uznali jego słowa za prawdę, ponieważ odkryli ciało sześciomiesięcznej Kushboo w płytkim grobie, który im wskazał Sada. Szybkie spojrzenie na zwłoki potwierdziło to, co powiedział młody chłopiec – przyłożył cegłę do główki dziecka i dosłownie wbił ją w czaszkę dziewczynki.
Sadysta
Ten przerażający i dziwny przypadek zwrócił uwagę mediów i psychologów. Shamshad Hussain, psychoanalityk, powiedział dziennikarzom, że Sada był prawdopodobnie sadystą, dla którego krzywdzenie innych było przyjemne. Inny psycholog zwrócił uwagę, że Sada wydaje się nie rozróżniać dobra od zła. W końcu u młodego seryjnego mordercy zdiagnozowano zaburzenia zachowania i uważa się, że można je skutecznie leczyć przy użyciu właściwie dobranych leków.
3 lata
Prawo indyjskie uniemożliwiło Amarjeetowi poniesienie jakichkolwiek wieloletnich konsekwencji prawnych. W rzeczywistości najdłuższy wyrok, jaki może spotkać młodego seryjnego mordercę, to trzy lata w ośrodku dla nieletnich. Co zrozumiałe, pojawiło się wiele pytań dotyczących stanu psychicznego Sady. Informacje dotyczące jego skazania, wyroku i późniejszego uwięzienia nie zostały ujawnione publicznie. Niektórzy spekulują, że spędził trzy lata w szpitalu psychiatrycznym. Jeśli chodzi o to, co stało się później, Amardeep Sada skontaktował się z mediami w 2015 roku, aby poinformować, że przebywał w specjalnym ośrodku dla młodzieży.
Na wolności
W 2016 roku, po osiągnięciu pełnoletności Sada był już całkowicie wolnym człowiekiem i rozpoczął kolejny rozdział swojego życia. Niektóre raporty wskazują, że młody człowiek zmienił imię na „Samarjit”, aby chronić swoją prywatność.
Autor: Kasia Magierska.