Morderca wyrwał jej zęby w celu utrudnienia identyfikacji – Tożsamość odzyskana po 43 latach
5 lutego 1975 roku, trójka chłopców wędrujących po lasach Strongville w Ohio, postanowiła rozbić obóz nad rzeką Rocky River. To właśnie tam znaleźli niekompletny ludzki szkielet, który został częściowo pogrzebany w błocie.
Poćwiartowana
Szkieletowi brakowało większości fragmentów kości, w tym kończyn, które zgodnie z opinią eksperta zostały usunięte przy pomocy piły. Brakowało także wszystkich zębów, które zostały ze szczęki wyrwane, a miejscami spiłowane, co uczyniono najpewniej w celu utrudnienia identyfikacji. Po wnikliwych badaniach ustalono, że szczątki należały do białej kobiety w wieku około 20 lat, która zmarła w wyniku rany postrzałowej, kalibru 0,25, zadanej w głowę. Niestety w tamtym czasie, wysiłki mające na celu identyfikacje ofiary morderstwa nie przyniosły zamierzonego efektu, więc została ona pochowana w nieoznaczonym grobie na cmentarzu Highland Park w Cleveland.
Pasjonatka genealogii
40 lat później, 23- letnia studentka college’u w Cleveland, Christina Skates, pracowała nad szkolnym zadaniem, usiłując stworzyć drzewo genealogiczne swoje rodziny. W tym celu, Christina spędzała każdą wolną chwilę w bibliotece i tak pewnego dnia, kiedy przeglądała zapisy cmentarne, natknęła się na notkę: „Kości białej kobiety, odkryte w 1975 r. W Strongsville. Lat 20-23, tożsamość nieznana”.
Zaintrygowana sprawą, postanowiła przyjrzeć się jej bliżej. Po przejrzeniu archiwalnych gazet i zapoznaniu z okolicznościami w jakich znaleziono szczątki, Christina skontaktowała się z lokalnym komisariatem policji i poprosiła o akta sprawy.
Twarz
Po przejrzeniu teczki dotyczącej Jane Doe Strongsville, Christina sporządziła własne zapiski i tak przygotowaną dokumentację, zdecydowała się opublikować na stronie Reddit. Wpis opowiadający historię bezimiennej kobiety, przyciągnął uwagę samego Carla Koppelmana, który jest wybitnym artystą, zajmującym się rekonstrukcją twarzy na podstawie czaszki.
Po załatwieniu wszystkich niezbędnych formalności, zwłoki Jane Doe ekshumowano, po czym przy wykorzystaniu tomografii komputerowej, Carl zobrazował prawdopodobny wygląd kobiety. Tak stworzony kompozyt, został umieszczony w krajowym rejestrze osób zaginionych i niezidentyfikowanych. Już po kilku dniach, portret sporządzony przez Carla, przykuł uwagę detektywa, który w 1974 r. Pracował nad pewnym zaginięciem.
Linda
17- letnia Linda Pagano z Akron w Ohio, zaginęła we wrześniu 1974 r. Po kłótni ze swoim ojczymem, który był zły, że bez jego zgody poszła na koncert, temperamentna i charakterna dziewczyna, wyszła z domu, trzaskając drzwiami. „Myśleliśmy, że umrzemy z tej niewiedzy co się z nią stało. Linda miała ciężki charakter i w pierwszych dniach jej nieobecności, sądziliśmy, że zatrzymała się gdzieś u znajomych. Z upływem czasu dotarło do nas, że musiało stać się coś strasznego.” – Wspomniał brat zaginionej.
Śledztwo dotyczące dopasowania, trwało około roku. Ostatecznie w 2018 r. Badania DNA potwierdziły, że szczątki znalezione w 1975 r. Należą do Lindy. Teraz pozostało tylko jedno pytanie: Kto zabił Lindę? Śledczy wierzą, że morderca nadal żyje. Istnieje więc cień nadziei, że uda się go doprowadzić przed wymiar sprawiedliwości.
Autor, Dorota Ortakci.