Dziennikarz, który pisał o morderstwach, które popełnił
Vlado Taneski był niezależnym dziennikarzem kryminalnym z miasteczka Kičevo, które jest położone na zboczach góry Bistra w Macedonii. W latach 2003-2007 mieszkańcy Kiczewa byli terroryzowani przez seryjnego mordercę, a Vlado karmił głodny informacji naród, szczegółami zbrodni o których wiedzę mógł mieć jedynie ten kto je popełnił.
Vlado
Życie Vlado nie było kolorowe. Wychowywany był przez bardzo surowych i konserwatywnych rodziców. Nie miał prawa głosu, ani możliwości podejmowania własnych decyzji, przez co wyrósł na antyspołecznego i trochę dziwnego mężczyznę. Mimo tego znalazł sobie żonę i miał dwójkę dzieci, ale sielanka nie trwała zbyt długo. Po rozwodzie, była żona wyjechała do stolicy, zabierając ze sobą dzieci, przez co Vlado całkowicie stracił z nimi kontakt. Niedługo później jego ojciec popełnił samobójstwo, a zaraz po nim zmarła matka, z którą to syn miał najbardziej napięte stosunki.
Mimo dość skomplikowanych relacji rodzinnych, Vlado dobrze się wykształcił, dzięki czemu na przestrzeni 20 lat zasłynął w swoim mieście jako imponujący dziennikarz. Tak było do czasu, kiedy spod jego pióra nie zaczęły wychodzić szczegółowe relacje z masakrycznych morderstw.
Pierwsza ofiara
Ofiarami seryjnego mordercy padły trzy kobiety. Wszystkie były w średnim wieku, łączył je ten sam zawód sprzątaczki, a także to, że znały matkę Vlado, która tak jak i one, sprzątała klatki schodowe. Jako pierwsza w 2005 r. Została zamordowana 64-letnia Mitra Siljanovska. Kobieta została pobita, zgwałcona, a następnie uduszona kablem telefonicznym. Jej rozczłonkowane ciało znaleziono w worku, na wysypisku śmieci. O jej morderstwo zostali oskarżeni dwaj mężczyźni. Taneski oczywiście przeprowadził wywiad z rodziną zmarłej i pojawił się na rozprawie, a następnie spisał zawiłe szczegóły zbrodni. Szczegóły, których nigdy nie podano do wiadomości publicznej.
Ljubica i Zivana
W listopadzie 2007 r. Zaginęła 56- letnia Ljubica Lichoska. 3 miesiące później, jej poćwiartowane ciało znaleziono w plastikowej torbie na innym wysypisku śmieci. Kobieta podzieliła los poprzedniczki. W maju zamordowano 65- letnią Zivanę Temelkoską. Ona także została pobita i zgwałcona, ale w tym przypadku zamiast kabla użyto noża, którym dźgnięto ją 13 razy w głowę. Podejrzewano, że ofiarą tego samego mordercy padła także 73- letnia kobieta, która zaginęła w 2003 r. Ponieważ pasowała do profilu ofiary. Ona także była niewykształconą, skromną sprzątaczką, jednak nigdy nie znaleziono jej ciała.
Opisywał swoje zbrodnie
Policja była zaskoczona, że artykuły napisane przez dziennikarza kryminalnego, zawierały informacje, które nie zostały ujawnione opinii publicznej. W odróżnieniu od wszystkich innych reporterów, Vlado wiedział, że zabójca użył kabla telefonicznego do związania ofiar, oraz do uduszenia jednej z nich. Te szczegóły mogły być znane tylko zabójcy. Wkrótce stało się jasne, że Taneski tak dużo wiedział o morderstwach, ponieważ sam je popełnił.
Martwy w celi
Śledczy postanowili stworzyć profil seryjnego mordercy. Dysponowali próbką DNA, ponieważ na miejscu zbrodni znaleziono ślady nasienia. Spośród 8000 mężczyzn, którzy mieszkali w Kiczewie, Vlado był jednym z 10 podejrzanych i ostatecznie tym, do którego dopasowano materiał genetyczny.
Vlado Taneski został aresztowany 22 czerwca 2008 r. Następnego dnia znaleziono go martwego w swojej celi. Utopił się w wiadrze z wodą. Zostawił także notatkę samobójczą, w której napisał: „Nie zabiłem tych kobiet”.
Jeśli chodzi o motyw, była nim prawdopodobnie nienawiść do własnej matki, którą tak bardzo przypominały kobiety, które zabił.
Autor, Dorota Ortakci.