Let’s travel together.

Dziwna sprawa Dona Kempa – nierozwiązana zagadka zaginięcia i śmierci, część II

0
We wrześniu 1982 r. Don sprzedał prawie wszystko, co posiadał, i rozpoczął długą podróż na zachód. Jego celem był Jackson Hole, Wyoming, gdzie planował napisać książkę o zabójstwie Abrahama Lincolna. Dzień przed jego zniknięciem Don był widziany w muzeum w Cheyenne. To był ostatni raz kiedy widziano mężczyznę żywego.

Niniejszy artykuł jest kontynuacją historii zaginięcia Dona Kempa. Jeśli nie zapoznaliście się jeszcze z jego pierwszą częścią polecam zajrzeć do linku poniżej:

Dziwna sprawa Dona Kempa – nierozwiązana zagadka zaginięcia i śmierci, część I

Telefon

„Jestem absolutnie pewna, że to był jego głos. To była bardzo krótka wiadomość i numer telefonu. Następnego dnia zadzwoniłam, poprosiłam o rozmowę z Donem. Pewien mężczyzna odebrał telefon i powiedział, że Dona nie ma. Jestem przekonana, że on wie, co naprawdę stało się z Donem.”

Kobieta zadzwoniła pod podany numer i odebrał mężczyzna. Zapytała, czy rozmawia z Donem. Mężczyzna na drugim końcu linii początkowo powiedział „tak”, ale po chwili powiedział „nie”. Kiedy zapytała, czy mężczyzna może przekazać wiadomość Kemp’owi, mężczyzna odpowiedział „Tak” i zakończył się rozłączył.

Judy skontaktowała się z policją. Funkcjonariusze sprawdzili, skąd pochodziły połączenia. Pochodziły one z przyczepy w Casper, w stanie Wyoming – tym samym mieście, gdzie widziano w tamtym czasie czasie Kempa. Przyczepa została wynajęta przez człowieka o nazwisku Mark Dennis, przysiągł on, że nie dzwonił i nie wiedział, kto dzwonił do Judy z jego aparatu. Powiedział policji, że ktoś użył jego telefonu bez pozwolenia, lub firma telekomunikacyjna popełniła błąd. Nawet podczas długich przesłuchań, Dennis był nieugięty, twierdząc, że nic nie wiedział o tych połączeniach.

Według kapitana Marka Bentona z Departamentu Szeryfa Hrabstwa Natrona, mężczyzna zaprzeczał jakoby w ogóle znał Dona, nie rozpoznał go na zdjęciach ani nie miał żadnego pojęcia o połączeniach wykonywanych z jego telefonu do kobiety o imieniu Judy.

Podejrzany

Matka Dona, Mary Kemp, była jednak podejrzliwa i była przekonana, że Dennis wiedział coś o zniknięciu jej syna. Kiedy skonfrontowała się z nim w tej sprawie, zaprzeczył jakiemukolwiek zaangażowaniu i w końcu przestał odbierać jej telefony. Policja nie znalazła niczego, co łączyłoby Dennisa z Kempem i nie znalazła żadnych dowodów na to, że Kemp kiedykolwiek był w przyczepie, poza tymi dziwnymi telefonami. Nie było nic, co łączyłoby go z jakąkolwiek zbrodnią, a oni usunęli go z listy podejrzanych. Co dziwne, po trzech tygodniach od przesłuchania, Dennis zniknął.

Odkrycie

Potem, nie było już żadnych telefonów ani dalszych zgłoszeń odnośnie obserwacji Dona Kempa, a sprawa jego zaginięcia pozostawała „zimna” przez następne cztery lata.

Cztery lata później, w 1986 roku, kilku myśliwych, natknęło się na martwe ciało zaledwie kilka mil od miejsca, gdzie znaleziono porzucony pojazd Dona. Tak, ciało należało do Dona Kempa. Tu rodzi się kolejna zagadka.

Ciało zostało znalezione na otwartej przestrzeni, w miejscu, które ekipa przetrząsnęła przy okazji poszukiwań w listopadzie 1982 roku. Teren został dokładnie przeszukany i nie znaleziono tam wtedy śladów ciała. Oficerowie biorący udział w poszukiwaniach, byli przekonani, że przeszukali dokładnie ten obszar, w którym później znaleziono szczątki. Jeśli go wtedy tam nie było, to skąd się wziął w tym miejscu 4 lata później?

This slideshow requires JavaScript.

Autopsja

Podczas gdy wstępna autopsja nie wykazała żadnych śladów przestępstwa, szczątki Dona, zostały następnie wysłane do Instytutu Smithsona w Waszyngtonie do analizy. Znaleziono wtedy, kilka niepokojących szczegółów. Ciało podobno leżało na prerii przez cztery lata, a mimo to nie było żadnych oznak uszkodzeń ze strony zwierząt. Nie było też tak daleko rozłożone, jak można by się spodziewać po czterech latach. W rzeczywistości pojawiły się sugestie, że szczątki miały zaledwie rok.

Być może najdziwniejsza ze wszystkich była mała dziura, która z niewiadomych przyczyn została wywiercona w czaszce Kemp’a.

Pytania

Co się stało z Donem Kempem i kto jeszcze był w to zamieszany? Władze stwierdziły, że Kemp zamarzł na śmierć w zamieci i że jego śmierć nie wiązała się z przestępstwem. Ale jeśli to prawda, to kto był widziany w Casper, pięć miesięcy po jego zniknięciu i kto dzwonił do Judy Aiello? Mary Kemp zawsze uważała, że jej syn został porwany, zamordowany, a następnie porzucony na prerii i że Mark Dennis miał z tym coś wspólnego. Jeśli to była prawda, to dlaczego ktoś miałby powód aby go zabić?

Wierzcie lub nie, historia robi się jeszcze dziwniejsza.

Więcej pytań

Wygląda na to, że po zniknięciu Kempa niektóre jego rzeczy zostały skradzione – głównie notatki, badania i prace, które skompletował w sprawie zabójstwa Lincolna. Wydaje się również, że kilka osób, które były w posiadaniu tych dokumentów, zginęło w tajemniczych okolicznościach. Jedna z nich, zginęła w wypadku motocyklowym, chwilę po otrzymaniu niektórych notatek Kempa.

Inny człowiek, Frank Carrington, zginął w podejrzanym pożarze domu, niedługo po otrzymaniu niektórych wyników badań Kempa, dotyczących Lincoln’a. Niektórzy teoretycy sugerowali, że ktoś nie chciał, aby Kemp napisał swoją zaplanowaną książkę, być może dlatego, że zawierałaby ona jakieś rewelacyjne informacje o Lincolnie, o których „oni” nie chcieli, aby społeczeństwo wiedziało.

Byli też inni, którzy sugerowali, że Kemp zniknął, ponieważ został uprowadzony przez kosmitów, albo dlatego, że zniknął w innym wymiarze, by wrócić na ten świat trzy lata później. Jego ciało zostało porzucone niedaleko miejsca, z którego został zabrany, a rok później zostało odkryte przez myśliwych na tym terenie.

Co się wydarzyło tamtego mroźnego, listopadowego dnia?

 

Autor: KaPaMa
Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.