Let’s travel together.

Zniknął w czasie pracy. Niepokojące zaginięcie Christophera – Missing 411.

0

Zwykle o zaginięciach ludzi mówi się używając określenia „zniknął/zniknęła bez śladu”. Zdarzają się jednak przypadki, kiedy po zaginionym pozostają ślady. Co ciekawe, ich istnienie wcale nie pomaga zrozumieć co się tak naprawdę stało, a wręcz przeciwnie. Sprawa staje się dzięki nim jeszcze dziwniejsza, bardziej tajemnicza i rodzi więcej pytań niż odpowiedzi. Do tej grupy z pewnością możemy zaliczyć zaginięcie Christophera Thompkinsa, który zniknął 25 stycznia 2002 r. podczas wykonywania swoich służbowych obowiązków w zalesionym obszarze niedaleko Warm Springs Road w hrabstwie Harris w stanie Georgia.

Christopher Carlton Thompkins miał dwadzieścia lat i pracował jako członek zespołu badawczego w firmie geodezyjnej. Opisywany był jako sympatyczny, wesoły i religijny młody mężczyzna. Christopher mieszkał ze swoją mamą Ann McKenzie w Ellerslie w stanie Georgia i miał w nią świetny kontakt.

Ann wspomina dzień, w którym zniknął jej syn:

„Christopher wyszedł z domu około 8:10. Zaparkował swój samochód przy zakładzie pracy i pojechał w teren razem z geodetą, dla którego pracował. (W tym czasie byłam również zatrudniona przez rodzinę geodety jako opiekunka do dzieci). Tego ranka pracował z trzema innymi pracownikami na lekko zalesionym terenie przy County Line Road. Wszyscy pracownicy znajdowali się w odległości około 50 stóp od siebie i szli w tym samym kierunku. Jakiś czas po obiedzie, około godziny 13, geodeta zadzwonił do swojej żony i poinformował ją o zaginięciu Christophera. Jeden ze współpracowników Christophera stwierdził, że Chris szedł w tym samym kierunku, co pozostali. Rozmawiali, a on na sekundę odwrócił wzrok od Christophera, a gdy potem spojrzał ponownie za siebie, Christophera już nie było”. Poinformowano mnie o jego zniknięciu dopiero o 16:15.”

Zaginięcie

Thompkins ostatni raz był widziany między godziną 13:00 a 13:30. Christopher i jeden z jego współpracowników prowadzili rozmowę i oboje znajdowali się w zasięgu swojego wzroku. Podczas rozmowy współpracownik odwrócił głowę na ułamek sekundy, a gdy spojrzał ponownie w stronę Thompkinsa jego już tam nie było. Początkowo myślał, że może Chris odszedł za potrzebą, ale gdy wołał jego imię nie otrzymał odpowiedzi. W końcu wezwał pozostałych chłopaków i udali się na poszukiwania. Christophera nie znaleziono, ale na ziemi leżały jego narzędzia pracy i dwanaście centów.

Ślady

Wkrótce po zniknięciu mężczyzny wolontariusze przeszukiwali okoliczne tereny, ale bez skutku. Chrisa nigdzie nie było, ale znaleziono jeden z jego butów i fragment niebieskiego włókna, najpewniej pochodzący z jego spodni. Materiał został znaleziony na pobliskim ogrodzeniu z drutu kolczastego i znajdowały się na nim ślady krwi. Pół roku po zaginięciu mężczyzny na prywatnej posesji znajdującej się kilkaset jardów od miejsca jego zniknięcia znaleziono jego drugi but.

 

„To, co znaleźliśmy, było zagadkowe i nie miało sensu w świetle tego, co współpracownicy Christophera powiedzieli władzom. Znaleźliśmy jeden z jego butów, narzędzia pracy, niebieskie włókno z jego spodni i 12 centów na ziemi w pobliżu przedmiotów. Z zeznań jego pracodawcy i współpracowników, wynika, że Christopher po prostu opuścił swoje miejsce pracy, nie informując nikogo o swoich planach. Jego drugi but został znaleziony kilka miesięcy później, wiele mil od pierwszego, w jakiejś posiadłości przy I-85. Odnalazł go właściciel posesji.” opowiada matka zaginionego.

Szef Thompkinsa stwierdził, że w dniach poprzedzających jego zniknięcie zachowywał się dziwnie, ale nigdy nie sprecyzował co konkretnie w jego zachowaniu było tak dziwnego. Z tą opinią nie zgadzała się matka mężczyzny, z którą mieszkał. „Chris mieszkał ze mną i widywałam go codziennie. Nie było w jego zachowaniu niczego dziwnego, ani nie dawał powodu do niepokoju” powiedziała.

Czuję w sercu…

Przyjaciele i rodzina nie wierzą, że Thompkins zniknął z własnej woli. „On nie jest typem osoby, która po prostu odejdzie bez słowa”, powiedziała przyjaciółka Chrisa Jasmine Houston.

Od chwili zaginięcia nie pojawiły się żadne nowe tropy w sprawie.

„Naprawdę czuję w sercu, że mój syn już nie żyje, jednak potrzebuję zamknięcia” powiedziała Ann McKenzie w szóstą rocznicę zniknięcia jej syna. „Muszę wiedzieć, co wydarzyło się tego dnia i gdzie jest ciało mojego syna”.

Sprawa zaginięcia Chrisa Thompkinsa jest tak niezwykła, że zainteresowała również Davida Paulidesa, który opisał ją w książce The Missing 411. 

Bez odpowiedzi

Christopher w chwili zaginięcia miał 5 stóp i 7 cali wzrostu, ważył 124 funty i miał na prawym ramieniu tatuaż w kształcie rożka do lodów z imieniem „Chris”. Ubrany był w czarną koszulę, niebiesko-szarą bluzę w kratę z szarym kapturem i granatowe spodnie robocze Dickies.

Co się stało z Chrisem? Czy możliwe by z jego zaginięciem mieli związek współpracownicy (o tym są przekonani bliscy mężczyzny)? Jeśli oddalił się z własnej woli, to dlaczego zdjął buty? Czy przed kimś uciekał? Jeśli tak to przed kim i dlaczego? To tylko kilka z wielu pytań, na które nie mamy odpowiedzi…

This slideshow requires JavaScript.

Autor, KaMa.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.