Let’s travel together.

W jednej chwili stracił matkę i najlepszego przyjaciela

0

Był 23 lipca 1995 roku, a Janet Downing właśnie wjechała na podjazd swojego domu w stanie Massachusetts. Na przywianie wyszedł jej syn Ryan i jego najlepszy przyjaciel, a zarazem sąsiad, 15-letni Edward O’Brien Jr. Chłopcy pomogli wypakować kobiecie torby z zakupami i opowiadali jak minął im dzień. Edward wysoki, otyły i silny chłopiec, były ministrant i fan sportu przyjaźnił się z Ryanem praktycznie od małego dziecka, a Janet traktowała go jak własnego syna. To było naprawdę upalne popołudnie. Chłopcy planowali udać się na lokalny basen a Janet oznajmiła im, że się zdrzemnie. Jednak Edward w ostatniej chwili zmienił swoje plany, więc Ryan na basen udał się sam. Do domu wrócił o godzinie 22:00 i to co w nim zobaczył pozostanie w jego umyśle do końca życia. Ktoś zamordował jego matkę. Kobieta miała poderżnięte gardło i aż 90 ran kłutych. Krew spryskała całe pomieszczenie i rodzinne fotografie, starannie poukładane na drewnianych półkach. Ryan pędem udał się do domu Edwarda, który znajdował się po drugiej stronie ulicy i poprosił jego rodziców by zawiadomili policję. Edward płakał razem z nim, ubolewając nad bulwersującą śmiercią przybranej cioci.

Następnego dnia Edward zjawił się w sklepie, w którym pracował na pół etatu. Jego ręce i nogi pokryte były świeżymi nacięciami i zadrapaniami. Zaniepokojony tym widokiem szef, od razu zapytał co mu się stało. Piętnastolatek zeznał, że napadło go kilku mężczyzn. Nie chciał zawiadamiać policji, co zrobił za niego przełożony. Kiedy funkcjonariusze zjawili się w sklepie i zaczęli rozpytywać o rzekomy napad i miejsce zamieszkania chłopca, od razu nabrali podejrzeń. Świeże rany i miejsce zamieszkania kilka metrów od domu ofiary morderstwa? To śmierdziało na kilometr. Tego samego dnia na policji zjawiła się trójka wspólnych przyjaciół Edwarda i Ryana, by zeznać, że tamtego wieczoru udali się do domu Ryana, jednak nikt im nie otworzył. W pewnym momencie usłyszeli dźwięki dochodzące z tyłu podwórka. Kiedy poszli sprawdzić co się dzieje, zastali Edwarda przykucniętego w krzakach. Zmieszany, uśmiechnął się do nich po czym uciekł. Dochodzenie ujawniło odciski krwawe odciski palców Edwarda na drzwiach frontowych oraz na drewnianym słupku w piwnicy. Ponadto rękojeść noża, od kompletu, który posiadała Janet pasowała do noża, który odnaleziono w domu Edwarda w koszu na śmieci.

Podczas procesu wyszło na jaw, że nastolatek zabił matkę swojego najlepszego przyjaciela ponieważ kobieta nie odwzajemniała jego skrywanych uczuć. Edward O’Brien Jr. został uznany za winnego i skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Jednak w 2013 roku wprowadzono nową ustawę, według której nieletni skazani na dożywocie, powinni otrzymać szansę na zwolnienie warunkowe. Oznacza to, że sprawa Edwarda będzie ponownie rozpatrzona.

 

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.