Let’s travel together.

Dzieci, które nigdy nie wróciły do domu, część 56 – Perry, Nicole, Noel, Kristina i Christopher

0

W sieci znajdziemy wiele spraw dotyczących osób zaginionych, które nie zyskały wielkiego rozgłosu. W serii „Dzieci, które nigdy nie wróciły do domu”, skupiamy się na takich przypadkach, ponieważ każde z tych dzieci zasługuje na pamięć.

 

Perry Corlew

Grayling w stanie Michigan- 15 marca 1974 r. 17- latek kupił swój wymarzony samochód- zielony Buick Skylar z 1971r. Niestety jeszcze tego samego dnia, o godzinie 20:30 chłopak spowodował stłuczkę. Na całe szczęście wypadek był niewielki, nikt nie został ranny, a Perry rozbił tylko reflektor. Tym bardziej nie jest jasne dlaczego chłopak uciekł z miejsca zdarzenia, niemniej jednak to wtedy widziano go ostatni raz.

Jego bliscy podejrzewali, że powodem dla którego odjechał nim na miejscu zjawiła się policja, był fakt, że miał wyrok w zawieszeniu za włamanie, a jego jazda pozostawiała wiele do życzenia- wielokrotnie był karany za łamanie przepisów drogowych. Około 3 godzin później, porzucony samochód Perry’ego znaleziono przy autostradzie międzystanowej. Światła były włączone, silnik wciąż pracował, drzwi po stronie kierowcy były szeroko otwarte, ale po Perry’m nie było żadnego śladu – dosłownie, ponieważ śnieg wokół pojazdu pozostawał nienaruszony. Jego sprawa pozostaje nierozwiązana.

This slideshow requires JavaScript.

Nicole Bryner

Pittsburgh, Pensylwania– Nicole urodziła się 20 lutego 1979 r. Jako córka Melody, która zaraz po narodzinach związała się z mężczyzną o obszernym rejestrze karnym. Timothy Widman, który pozostawał w związku małżeńskim zresztą tak jak i Melody znany był także z agresji i regularnie maltretował Melody jak i jej 3- letnią córeczkę Nicole.

11 marca 1982 r. Melody zawiadomiła policję, zgłaszając, że jej córeczka została uprowadzona. Incydent miał mieć miejsce w centrum handlowym, a Nicole zniknęła z wózka na zakupy, kiedy jej mama podeszła na chwilę do stoiska z wędlinami. Władze od samego początku odnosiły się sceptycznie do relacji kobiety, ponieważ nie znalazł się ani jeden świadek, który widziałby Melody i Nicole w sklepie.

Kilka dni po zaginięciu dziewczynki, Melody rzekomo otrzymała list od porywacza, który informował ją, że Nicole nie żyje i została pochowana. Analiza pisma wykazała, że prawdopodobnie sama Melody napisała list. Kobieta została poddana badaniu wariografem, jednak wynik był niejednoznaczny. W kręgu podejrzanych znalazł się także biologiczny ojciec dziecka, ale dość szybko został wykluczony.

Cztery lata później, do morderstwa Nicole przyznał się Timothy. Zeznał, że w marcu 1982 r. Nicole z całych sił ugryzła go w palec u nogi, a on w odpowiedzi uderzył ją w twarz w wyniku czego, dziewczynka upadła i uderzyła głową o kant stołu. Melody położyła córkę do łóżka gdzie następnego ranka znaleziono ją martwą. Nagie ciało Nicole umieścili w zielonym worku na śmieci i pochowali w płytkim grobie na zalesionym terenie. Mimo, iż we wskazanym przez mężczyznę miejscu prowadzono poszukiwania, szczątków dziewczynki nigdy nie odnaleziono.

This slideshow requires JavaScript.

Noel Dalluge

Aitkin, Minnesota– 17- letni Noel biwakował wraz z przyjaciółmi nad jeziorem Dam Lake. To właśnie tam widziano go ostatni raz 1 listopada 1986 r. Grupa spędzała czas w chatce w lesie, gdzie imprezowali do białego rana. O godzinie 5:45 Noel złapał za strzelbę i bez słowa wyszedł z domku. Koledzy byli pewni, że udał się na polowanie na cietrzewie, jednak kiedy nie wracał, poczuli niepokój. Wiadomo, że Noel nie miał ze sobą kompasu, zapałek oraz odzieży odpowiedniej na dłuższe eskapady po lesie. Nie zabrał także jedzenia ani wody.

Jeszcze tego samego dnia rozpoczęto poszukiwania chłopca. Wtedy też mieszkająca w okolicy kobieta zgłosiła, że słyszała strzały i wskazała przybliżoną lokalizację. Podążając tym tropem, śledczy znaleźli porzuconą maskę z moskitierą i łuski po nabojach. Nie wykluczone, że oddane strzały były próbami wezwania pomocy. W nocy temperatura spadła znacznie poniżej zera, a w następnych dniach rozpętała się burza śnieżna. Noela nigdy nie odnaleziono.

 

This slideshow requires JavaScript.

Kristina Delane Branum i Christopher Mittendorf

Hrabstwo Hardin, Tennessee– Christopher i Kristina mieli odpowiednio 21 i 17 lat, od roku byli parą i mieszkali z matką Chrisa. 26 lipca 2006 r. Para wyszła z domu i udała się do centrum handlowego na zakupy. Kiedy mama Christophera wróciła do domu, na kanapie w salonie leżały ubrania, które kupili, ale po jej synu i jego dziewczynie nie było śladu. Nie wrócili do domu ani tego dnia, ani nigdy więcej.

Pięć dni później, policjanci zlokalizowali samochód Christophera. Stał porzucony na wsi w pobliżu stawu w odległości 60 mil od ich domu. Drzwi były odblokowane, w środku znajdował się telefon Kristiny oraz inne rzeczy osobiste należące do pary. W trakcie prowadzonego śledztwa zjawił się świadek, który twierdził, że widział jak chłopak z dziewczyną opuszczają swoje auto i wsiedli do białego samochodu po czym odjechali. W późniejszym czasie zgłaszano wiele obserwacji Kristiny i Christophera, ale żadnej z nich nigdy nie potwierdzono.

Mama Christophera twierdziła, że wiedzę o zaginięciu syna i jego dziewczyny mógł posiadać mężczyzna imieniem ​​George Baugus – wielokrotnie karany za posiadanie narkotyków. Po zniknięciu pary znalazła w swoim domu skrytkę zawierającą przedmioty należące do Baugusa i podejrzewała, że jej syn ze swoją dziewczyną mogli włamać się do jego domu i go okraść. Nigdy nie udało mu się niczego udowodnić. W 2010 r. Został zamordowany przez swoją działającą w obronie własnej żonę.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.