Let’s travel together.

Dzieci, które nigdy nie wróciły do domu część 33- Russel, Pilar, Tricia

0

W sieci znajdziemy wiele spraw dotyczących osób zaginionych, które nie zyskały wielkiego rozgłosu. W serii „Dzieci, które nigdy nie wróciły do domu”, skupiamy się na takich przypadkach, ponieważ każde z tych dzieci zasługuje na pamięć.

 

Russel Mort

2- letni Russell po raz ostatni był widziany przez swoją mamę 5 maja 1982 r. Podczas zabawy w piaskownicy na terenie ich ogrodzonej posesji w Wheatfield (Nowy Jork). Kobieta spuściła chłopca z oczu tylko na pięć minut, kiedy weszła do domu by naprawić jego zabawkę i to wystarczyło, by Russel rozpłynął się w powietrzu – Mimo, że brama była zamknięta.

Świadkowie zeznali, że w chwili zaginięcia chłopczyka, w pobliżu jego domu widziano parę: 20-25 letnią, białą kobietę z brązowymi włosami i 30- letniego mężczyznę z jasnobrązowymi włosami i wąsami. Para przemieszała się biało-czarną Corvettą z ok. 1965 r.  Osób tych nigdy nie udało się zidentyfikować, a zdania w tej sprawie są podzielone.

To, że maluch padł ofiarą uprowadzenia jest wysoce prawdopodobne, ale istnieje też podejrzenie, że Russel wydostał się z podwórka i wpadł do oddalonej o 100 metrów rzeki Niagara. Do tej pory nie znaleziono żadnych dowodów, które mogłyby poprzeć jakąkolwiek z tych teorii.

This slideshow requires JavaScript.

Pilar Rodriguez

Trzydziestoletni ojciec Pilar- Marco pozwolił opiekunce dziewczynki – Melissie Cooper, zabrać córkę na wakacje, do oddalonego o 135 kilometrów miasta Punta Gorda na Florydzie. Kobieta wraz z dziewczynką i swoim chłopakiem Keith’em wyjechali 30 stycznia 1999 r. A ich pobyt miał trwać dwa tygodnie. Czas mijał, a Pilar wciąż nie wracała do domu więc 22 lutego jej tata zawiadomił policję.

Funkcjonariusze bardzo szybko zlokalizowali opiekunkę i jej partnera jednak Pilar z nimi nie było. Na początku zgodnie twierdzili, że oddali dziecko ojcu, oskarżając go jednocześnie, że stosował wcześniej przemoc fizyczną wobec córki. Jako pierwszy zeznania zmienił Keith. Zgodnie z jego wersją, Melissa, będąca cukrzykiem zależnym od insuliny, zemdlała w sklepie skąd zabrano ją do szpitala. Kiedy wróciła do hotelowego pokoju, który dzieliła z Pilar, po małej nie było śladu. Później wycofał swoje zeznania.

Melissa twierdziła, że jej chłopak w przypływie gniewu, złapał Pilar za włosy i uderzył jej głową o ścianę. Według niej Pilar momentalnie zsiniała i dostała drgawek, jednak Keith odmówił pomocy medycznej, po czym włożył ją w czarny worek na śmieci i pozbył się ciała. Melissa zdała testy na wykrywaczu kłamstw, a śledczy zajmujący się tą sprawą przeszukali jezioro Preachera, które jest miejscem znanym z siedliska aligatorów. Znaleziono nieokreśloną materię biologiczną, a także koszulkę z Kubusiem Puchatkiem, którą zidentyfikował ojciec zaginionej dziewczynki. Mimo, iż jezioro przeszukano później jeszcze wielokrotnie, nie natrafiono już na żaden ślad dziecka.

W lipcu 2013 r. Melissa osiągnęła porozumienie z prokuratorami i zgodziła się zeznawać przeciwko byłemu partnerowi. Za pomoc w ukryciu ciała i mataczenie w śledztwie otrzymała 30 lat więzienia. Keith został skazany na dożywocie. Szczątek Pilar nie odnaleziono do tej pory.

This slideshow requires JavaScript.

Tricia Kellett

7 maja 1982 r. 8- letnia Tricia jak zawsze po ukończonych zajęciach szkolnych w pośpiechu zjadła obiad i wyszła na dwór. Ostatni raz była widziana w pobliżu swojego domu w Chicago, na werandzie sąsiada podczas zabawy z jego szczeniakami. Zgodnie z relacjami naocznych świadków, w pewnym momencie do dziewczynki podszedł nieznajomy mężczyzna, który po krótkiej rozmowie zaprowadził ją do swojego auta, opisanego jako niebieski czterodrzwiowy Dodge (rocznik 1979). Pojazd miał mieć uszkodzone drzwi po lewej stronie, a tablica rejestracyjna zaczynała się literami ”P” i ”R”.

Śledczy uważają, że mężczyzną z którym była Tricia, był Marvin Pontarelli, który posiadał samochód odpowiadający temu opisowi. Miał on bogatą kartotekę kryminalną, która obejmowała przestępstwa takie jak porwanie, napaść na tle seksualnym i gwałt. Na rozpoznaniu, to właśnie on został wybrany z szeregu innych mężczyzn, przez świadków. Jeden z nich miał widzieć podejrzanego jak wraz z Tricią i innym mężczyzną wchodził do hotelu.

Marvin został przesłuchany w sprawie Tricii i przebadano go na wykrywaczu kłamstw, a wynik był niejednoznaczny. W trakcie prowadzonego śledztwa okazało się, że trzy koleżanki Tricii w wieku od 11 do 12 lat, zostały przez niego wykorzystane seksualnie, co miało miejsce w dniu zaginięcia dziewczynki. Marvin miał je zabrać do swojego mieszkania gdzie uraczył piwem i narkotykami, po czym zmusił do aktów seksualnych, co sfotografował.

W jego mieszkaniu policja zabezpieczyła setki materiałów z udziałem dzieci, w tym trzech dziewczynek, które zeznały przeciwko niemu. Dodatkowo zabezpieczono broń, kastety, gaz łzawiący, pałki i kajdanki. Niestety kilka miesięcy później wszystkie zarzuty przeciwko niemu zostały wycofane, po tym jak jego ofiary nie zjawiły się w sądzie. Śledczy uważają, że zapłacił ich rodzinom, aby upewnić się, że nie będą współpracować w sprawie karnej.

W 1984 r. Policja otrzymała skargę na Marvin’a od młodej kobiety, którą ten miał zmusić do odbycia stosunku z jego kolegą Larrym Fasslerem, wszystko sfotografować i wykorzystywać w celu szantażu. Policja przeszukując mieszkanie Larry’ego znalazła książkę adresową, w której wpis z października 1982 r. Zawierał nazwisko i adres domowy Tricii. Tuż pod jej nazwiskiem znajdowały się dane MARVIN PONTARELLI.

Obaj mężczyźni już nie żyją. Po ich śmierci okazało się, że byli takze zaangażowani w handel dziećmi, które trafiały do domów publicznych w Meksyku. Los Tricii pozostaje nieznany.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.