Let’s travel together.

Czy za zniknięcie trzech turystów odpowiada seryjny morderca?

0

Zniknięcie trzech turystów na wschodnim wybrzeżu Nowej Południowej Walii, według wiodącego psychologa sądowego, może być dziełem seryjnego mordercy. Trzech młodych zagranicznych turystów zniknęło bez śladu ze wschodniego wybrzeża Australii, 300 km od siebie, w bardzo tajemniczych okolicznościach.

Dwaj przyjaciele- pochodzący z Wielkiej Brytanii 20-letni Hugo Palmer i francuz 21-letni Erwan Ferrieux zaginęli w Shelly Beach w pobliżu portu w dniu 18 lutego br. Mężczyźni znali się od lat. Uczęszczali do tej samej szkoły w Londynie. Obawy co do losu dwóch młodych turystów pojawiły się, gdy znaleziono wypożyczony przez nich samochód z rzeczami w środku pozostawiony bez nadzoru. Zaginionych mężczyzn szukano na lądzie w wodzie i z powietrza. Spekulowano, że mogli oni utonąć po wejściu do wzburzonego morza. 15 czerwca miejscowy rybak odnalazł na plaży trzy kości, a dwa dni później kolejne dwie. Badania potwierdziły, że należą one do Erwana. 14 lipca odnaleziono kolejne kości. Dalsze analizy potwierdzą czy należą one do któregoś z mężczyzn.

Kilka miesięcy później i ponad 300 kilometrów dalej zaginął 18-letni Belg Theo Hayez. Nastolatek był widziany ostatni raz kiedy 31 maja, opuszczał bar Byron Bay. Kamera zarejestrowała go o 23:00 jak przechodzi przez popularne plażowe miasteczko. Jego rzeczy osobiste w tym paszport, pozostały nietknięte w schronisku w którym przebywał. Ostatni sygnał nadany z jego telefonu komórkowego został zarejestrowany wczesnym rankiem 1 czerwca, w pobliżu latarni morskiej. W tej samej okolicy w buszu, 10 dni później wolontariusze zaangażowani w poszukiwania znaleźli czapkę zaginionego, która ówcześnie jest badana pod kątem DNA.

Policja NSW stwierdziła, że ​​nie ma żadnych ostatecznych powiązań między przypadkami trzech turystów, ale psycholog sądowy upiera się przy swojej teorii:” Nie sądzę, że policja chciałaby alarmować ludzi. Nikt nie chce myśleć, że seryjny morderca patroluje Autostradę Pacyfiku w  poszukiwaniu ofiar i mam nadzieję, że się mylę, ale może być tak, że mam rację”.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.