Let’s travel together.

Brytyjski chłopczyk zniknął na jednej z greckich wysp. Gdzie jest Ben Needham?

0

21-miesięczny Ben Needham zniknął 24 lipca 1991 roku na greckiej wyspie Kos. Chłopiec pozostawał wówczas pod opieką swoich dziadków, którzy zajmowali się remontem swojego domu. Ben ostatni raz był widziany gdy bawił się obok domu babci i dziadka. Niedawno minęło 30 lat od chwili zaginięcia chłopca, a jego sprawa nadal pozostaje nierozwiązana.

Ben

Ben Needham urodził się 29 października 1989 w mieście Boston w Lincolnshire w Anglii. Matka Bena, Kerry miała zaledwie 17 lat gdy jej syn przyszedł na świat, ale szybko okazało się, że nie stanowiło to dla niej żadnego problemu. Była czułą i kochającą matką, która chciała zapewnić swojemu dziecku wszystko co najlepsze. W tym celu wyjechała do Grecji, gdzie od jakiegoś czasu mieszkali jej rodzice i znalazła tam pracę w hotelu. Kerry i Ben czuli się tam bardzo dobrze, a młoda mama mogła być spokojna ponieważ podczas jej pobytu w pracy Benem opiekowali się dziadkowie, którzy byli już na emeryturze. Ojciec Bena, Simon Ward dołączył do swojej rodziny jakiś czas później. 21-letni Simon z jakiegoś powodu nie czuł się szczęśliwy w Grecji i po 3 miesiącach postanowił wrócić do Anglii. Kilka dni później dojdzie do tragedii, która zmieni na zawsze życie jego, Kerry i jej rodziców.

24 lipca

W środę 24 lipca 1991 roku, Kerry udała się do pracy w hotelu, a Ben jak zwykle spędzał czas u babci i dziadka, Eddiego i Kristine Needham w miasteczku Iraklis na wyspie Kos. Tego dnia, Eddie i Kristine gościli u siebie swojego nastoletniego syna Stephena. Około 14:30 Stephen opuścił dom rodziców i odjechał na swoim motorowerze do domu siostry. Ben, który był bardzo aktywnym dzieckiem na przemian bawił się w domu i w ogrodzie, pozostając pod czujnym okiem dziadków. Kilka minut po tym jak Stephen odjechał, Kristine zorientowała się, że nie słychać Bena. Para przeszukała dom i jego okolice, ale po chłopcu nie było śladu. Nie zwlekając wsiedli do samochodu i udali się do domu Kerry, gdzie jak wiedzieli kierował się Stephen. Rodzice podejrzewali, że być może Ben zabrał się ze Stephenem, ale gdy dotarli na miejsce okazało się, że Stephen nie ma pojęcia gdzie jest Ben. Cała trójka udała się wówczas do pracy Kerry, do hotelu, gdzie akurat kończyła swoją zmianę i poinformowali młodą matkę o tym, co się wydarzyło.

Nie kochasz swojego dziecka!

Poszukiwania, które prowadziła rodzina nie przyniosły żadnych efektów, w związku z czym powiadomiono o sprawie policję. Początkowo funkcjonariusze przesłuchiwali Needhamów, uznając ich za głównych podejrzanych, co znacznie opóźniło działania takie jak powiadomienie o zaginięciu chłopca pracowników lotniska oraz portów. Dopiero po dwóch dniach policja poinformowała lotnisko o zniknięciu Bena. Policjanci w Kos byli wyjątkowo wrogo nastawieni do Kerry: „Uderzali rękami w stół. Krzyczeli: „Gdzie jest chłopiec? Jak mogłaś zgubić dziecko? Dlaczego poszłaś do pracy? Nie kochasz swojego dziecka”. Na wyspie szybko obwiniono Kerry za zniknięcie Bena, oskarżając ją o bycie nieodpowiedzialną matką, która od opiekowania się dzieckiem, wybiera pracę. Fakt, że była niezamężną matką jedynie pogarszał jej wizerunek w oczach miejscowych. Niektórzy nawet oskarżali ją o to, że oddała lub sprzedała komuś Bena.

Nie mamy żadnych teorii

Przez kolejnych 11 dni przeszukiwań terenów dokonywali pracownicy Greckiej Policji, Armii Greckiej oraz straży pożarnej. Nikolaos Dakouras, szef tamtejszej policji, powiedział: „Teraz uważamy, że przeszukaliśmy każdą możliwą część tego obszaru, a chłopca tam nie ma. Pozostawia nas to z wielką tajemnicą. Nie mamy żadnych teorii. Żadnych możliwych rozwiązań.” Wkrótce też wykluczono rodzinę chłopca z grona podejrzanych. We wrześniu 1991 roku, po tygodniach spędzonych na poszukiwaniach Bena i braku jakichkolwiek informacji na temat tej sprawy ze strony policji, rodzina wróciła do Wielkiej Brytanii. Na prośbę brytyjskiego premiera Johna Majora armia grecka podjęła dalsze przeszukania wyspy w styczniu 1993 roku. 

Rodzice go nie chcieli

W samej Grecji odnotowano ponad 300 przypadków obserwacji chłopców pasujących do opisu Bena. Większość z nich została zgłoszona wkrótce po jego zniknięciu w latach 1991-1992. W grudniu 1995 roku Stratos Bakirtzis, prywatny detektyw, znalazł blondwłosego chłopca w wieku około 6 lat, który mieszkał w obozie Romów w Salonikach w Grecji. Bakirtzis powiedział greckiej stacji telewizyjnej ANT1, że dziecko powiedziało, że zostało „oddane Cyganom, ponieważ jego rodzice go nie chcieli”. Policja zabrała chłopca na komendę i ustaliła, że nie jest on Benem Needhamem. Ioannis Panousis, szef tamtejszej policji powiedział, że akt urodzenia dziecka jest autentyczny, a jego biologiczny ojciec odbywa obecnie karę pozbawienia wolności i zostawił syna pod opieką romskiej pary.

Blondyn

W listopadzie 1998 roku John Cookson zobaczył około dziesięcioletniego blondyna bawiącego się na plaży na Rodos . Cookson powiedział, że dziecko było znane w okolicy jako „blondyn” i było jedynym jasnowłosym dzieckiem w grupie ciemnowłosych greckich dzieci. Mężczyzna zrobił zdjęcia dzieciom, a następnie podszedł do nich i z nimi porozmawiał. Na koniec zmierzwił chłopcu włosy, dzięki czemu mógł niepostrzeżenie wyrwać mu jeden włos potrzebny do wykonania analizy DNA. Jednak testy DNA wykazały, że chłopiec nie był Benem, a jego grecka rodzina dostarczyła jego zdjęcia z czasu gdy był niemowlęciem, aby udowodnić, że był ich dzieckiem.

Detektyw

W październiku 2003 r. prywatny detektyw, Ian Crosby wraz z wujkiem Bena, Dannym złożył wizytę na Kos, gdzie spotkał się z grecką policją i omówił postępy w sprawie jakich dokonano na przestrzeni lat. Crosby zbadał również fotografię, przysłaną mu przez pewnego turystę, który w 1999 roku odwiedził Turcję. Fotografia przedstawia grupę tureckich dzieci z okolicznej wioski, w tym jednego blondyna, który przypominał wizerunek Bena z progresji wiekowej.

Rodzina Needham uważała, że ​​Ben został porwany z zamiarem sprzedania go do adopcji lub że został porwany przez handlarzy dziećmi. We wrześniu 1992 r. policja w South Yorkshire użyła techniki elektronicznej identyfikacji twarzy (E-FIT), aby stworzyć obraz przedstawiający Bena w wieku 3 lat. Obraz ten został powielony na plakatach, które były wywieszane na wszystkich lotniskach greckich wysp. Ponownie progresje wykonano marcu 2000, czerwcu 2003, październiku 2007 i wrześniu 2016.

Październik 2012

W październiku 2012 r. policja z Wielkiej Brytanii udała się do Grecji, aby przeszukać obszar, który ich zdaniem może zawierać szczątki Bena Needhama. 19 października grecka policja, wspomagana przez zespół wyspecjalizowanych funkcjonariuszy ds. poszukiwań z South Yorkshire Police, rozpoczęła operację zbadania terenu posiadłości, z której zniknął Ben. Operacja obejmowała sprzęt do badań geofizycznych, archeologów sądowych i psy do wykrywania zwłok ludzkich, a jej celem było ustalenie czy Ben nie został przypadkowo zakopany w tym miejscu przez koparkę wysypującą tam gruz budowlany. Nie znaleziono śladu Bena.

Wrzesień 2016

We wrześniu 2016 roku policja poinformowała Kerry Needham, że ​​dotarły do nich informacje o pewnym mężczyźnie z Kos, który przyznał się do przypadkowego zabójstwa Bena. Operator koparki Konstantinos Barkas zwierzył się na łożu śmierci swojemu przyjacielowi, że śmierć chłopca była wypadkiem bo Ben rzekomo znalazł się w miejscu gdzie Barkas kopał. Gdy mężczyzna dostrzegł chłopca, było już za późno, więc ukrył ciało chłopca, tak aby nikt go nie odnalazł. Prace wykopaliskowe we wskazanym obszarze trwały miesiąc i zakończyły się 16 października. Przekopano ponad 800 ton ziemi, a wszelkie interesujące przedmioty odesłano do Wielkiej Brytanii do analizy kryminalistycznej. Znaleziono wówczas kilka przedmiotów, z czego dwa zostały zidentyfikowane przez rodzinę jako należące do Bena. Były to sandał dziecięcy i zabawkowe autko. Ciała chłopca nie znaleziono.

Nowe odkrycia

W lipcu 2017 roku policja z South Yorkshire ogłosiła, że ​​na odnalezionych przedmiotach znaleziono ślady krwi ludzkiej. Obecnie prowadzi się badania mające na celu ustalenie czy krew ta należała do zaginionego Bena.

Do chwili obecnej sprawa Bena Needhama pozostaje nierozwiązana, a rodzina nadal ma nadzieję, że chłopiec, teraz już mężczyzna nadal gdzieś tam żyje. Rodzina chłopca wyznaczyła nagrodę w wysokości 105 000 funtów, za informacje na temat miejsca pobytu chłopca.

This slideshow requires JavaScript.

Autor, KaMa.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.