Let’s travel together.

Brała udział w poszukiwaniach zaginionych i sama zniknęła

3

Co roku w Ameryce Północnej w podejrzanych okolicznościach giną setki rdzennych kobiet. Zgodnie ze statystykami pośród 89637 aktywnych przypadków zaginięć 1500 to Indianie i rdzenni mieszkańcy Alaski. W Montanie rdzenne kobiety i dziewczęta stanowią tylko 3–4% populacji i około 30% osób uznanych za zaginione.

 

Chęć niesienia pomocy

Ashley, która dorastała na ranczo ubierała się w stylu country chic, kochała konie i deszcz. Według bliskich dziewczyna była bardzo inteligentna i silna- zarówno emocjonalnie jak i fizycznie. Ashley była przede wszystkim znana z pozytywnego nastawienia do życia, wielkiego serca i chęci niesienia pomocy potrzebującym. Nikt z bliskich jej osób nie był więc zdziwiony kiedy pewnego dnia oznajmiła, że dowiedziała się o „epidemii” zaginięć wśród rdzennych amerykanek i chce pomóc. By móc realizować swój cel- czyli szerzyć świadomość dotyczącą zaginięć i pomagać w poszukiwaniach, Ashley dołączyła do Blackfeet Indian Reservation i zapisała się do Blackfeet Community College by studiować nauki o środowisku.

Siostro, te dziewczyny znikają. Chcę pomóc. Muszę dowiedzieć się co się z nimi dzieje– Mówiła Ashley swojej starszej siostrze Kimberly.

Rdzenni Amerykanie

Blackfeet Indian Reservation jest przede wszystkim domem dla plemienia Indian Blackfeet (Niisitapi). Rezerwat ma powierzchnię 1,5 miliona akrów i znajduje się wzdłuż Parku Narodowego Glacier, który nazywany jest kręgosłupem świata. Obecnie w rezerwacie mieszka około 10 000 zarejestrowanych członków plemienia, a większość jego obszarów wykorzystywana jest do hodowli, rekreacji na świeżym powietrzu, połowów ryb i polowań.


  • Co druga Indianka w USA doświadczyła ataku na tle seksualnym, co trzecia została zgwałcona. Raporty mówią o tysiącach zaginionych tubylczych kobiet. W niektórych rejonach Stanów Zjednoczonych rodzime kobiety są dziesięciokrotnie bardziej narażone na brutalne przestępstwa niż przeciętna kobieta. Z takimi problemami borykają się w szczególności rezerwaty właśnie takie jak Blackfeet Indian Reservation. Ciała niektórych zaginionych są odnajdywane porzucone w rzekach czy kanionach, ale nazwiska większości z nich przez lata tkwią na długiej liście osób zaginionych.

By zapoznać się bliżej z tematem zaginięć wśród członków tubylczej ludności, polecam poniższy artykuł

Czerwona Rzeka i Autostrada Łez- Piekło, w którym znikają kobiety

Cisza

Nikt nie mógł przypuszczać, że na taką listę trafi także sama Ashley.

W chwili jej zniknięcia Kimberly przebywała na wakacjach w Maroko. Po powrocie z podróży planowała przeprowadzić się do mieszkania Ashley, ale kiedy wróciła do Montany, nie była w stanie się z nią skontaktować. Początkowo nikt nie martwił się tym brakiem kontaktu, ponieważ Ashley była znana z tego, że często gubiła telefony komórkowe, więc jej bliscy założyli, że tak stało się i tym razem.

Dni jednak mijały… W międzyczasie tata Ashley, który od dłuższego czasu miał problemy z wątrobą, w ciężkim stanie trafił do szpitala. Dziewczyna jednak wciąż milczała, a czas bez kontaktu z bliskimi był zdecydowanie za długi.

Ostatnia impreza

Kimberly przy pomocy mediów społecznościowych zaczęła kontaktować się z przyjaciółmi swojej siostry i w ten sposób ustaliła, że ostatni raz widziano ją 5 czerwca 2017 r. Była z przyjaciółmi na imprezie. Jeden ze znajomych dysponował nawet krótkim nagraniem, na którym widać uśmiechniętą, zrelaksowaną Ashley, która siedzi na kanapie, rozmawia ze znajomymi i popija drinka.

Następnym krokiem starszej siostry było zgłoszenie zaginięcia na policję. Zawiadomiła również plemienne organy ścigania. Tym samym dała początek ogromnym przeszukaniom rezerwatu.

Dowody rzeczowe

Dwa tygodnie po tym jak dwudziestolatka zniknęła z policją skontaktował się świadek, który widział młodą kobietę uciekającą przed pojazdem. Zdarzenie miało miejsce na bardzo ruchliwej autostradzie 86 w rezerwacie. Obszar przez który biegnie droga jest znany jako opustoszały i otoczony bagnami oraz gęstym lasem. Niezwłocznie zorganizowano przeszukanie okolicy i pobliskiego wysypiska śmieci. To właśnie na nim zabezpieczono pierwszy dowód w postaci szarego swetra. Według Kimberly sweter należał do Ashley, a fakt, że był poplamiony czymś co wyglądało jak krew, tylko potwierdzał, że stało się coś złego. Rodzina zleciła badania, ale po jakimś czasie dowiedziała się, że fragment garderoby nigdy nie został wysłany do laboratorium kryminalnego. Zamiast tego spoczął w archiwum, w kartonowym pudle na dowody.

Kimberly czuła, że sprawa jej siostry traktowana jest z przymrużeniem oka, dlatego też postanowiła wziąć ją w swoje ręce i sama stała się detektywem. Dzięki jej determinacji i nieustannych przeszukiwań rezerwatu, które sama organizowała, natrafiono na kolejne dowody.

Sam

Zakrwawiona, podarta koszulka i poplamione krwią buty, zostały odnalezione na północnym skraju rezerwatu, niedaleko domu, którego właścicielem był pięćdziesięciodwuletni mężczyzna o imieniu Sam McDonald.

Ashley bardzo dobrze znała Sam”a, a Kimberly o tym wiedziała. Podczas jednego z wywiadów zdradziła, że Ashley zmagała się z depresją, którą spowodowała śmierć ukochanego dziadka i rozstanie ze swoją pierwszą miłością. Dziewczyna zaczęła eksperymentować z używkami i obracać się w znacznie starszym od siebie towarzystwie.

Sam został przesłuchany przez policję i przyznał, że znał się z Ashley i że razem imprezowali. Twierdził, że ostatni raz widział ją własnie na imprezie w trakcie której zasnął. Obudził się wczesnym rankiem, ale jej już nie było. Twierdził, że Ashley mogła zostać zabrana przez mężczyznę, z którym się spotykała. Dom sama został dokładnie przeszukany, a ogród przekopany. Bluzka i buty zostały zabrane do analizy, ale dra dobra śledztwa nie zdradzono jakie były wyniki.

Paul

Paul Valenzuela, znany pod pseudonimem V-Dog jest mężczyzną po pięćdziesiątce z przeszłością kryminalną. W momencie, w którym spotykał się z Ashley miał żonę. Małżeństwo było trudne, a on obiecywał Ashley, że się rozwiedzie, co zresztą uczynił miesiąc po jej zniknięciu. Paul zaprzeczył by miał związek ze zniknięciem dziewczyny i twierdził, że ją kochał. Jeśli chodzi o jego żonę to zeznała, że nie miała pojęcia, że jej mąż ma romans i dowiedziała się o nim dopiero kiedy zjawiła się u niej policja.

Sprawa w toku

Chociaż od chwili zniknięcia Ashley minęło już 5 lat, policja nadal nie wskazała nikogo jako podejrzanego, a to oznacza, że nie dokonano żadnych aresztowań.

Kimberly porzuciła pracę i całe dotychczasowe życie. Ma tylko jeden cel- odnaleźć siostrę. Przeprowadziła już łącznie 120 przeszukiwań rezerwatu.

Za informację prowadzące do rozwiązania zagadki wyznaczono nagrodę o wysokości 15 000 USD.

Autor, Dorota Ortakci

This slideshow requires JavaScript.

3 Komentarze
  1. Diana mówi

    Ciekawe dlaczego świadek który widział uciekającą dziewczynę nie zgłosił tego na policję, albo chociaż się nie zatrzymał? Mogłoby to potoczyć się zupełnie inaczej.

    1. Dorota Ortakci mówi

      Sądzę, że nie miał takiej możliwości, skoro była to autostrada i do tego bardzo ruchliwa

  2. Aleksandra mówi

    Artykuł z linku rzeczywiście godny polecenia. Wszędzie trąbią o nietolerancji w stosunku do czarnoskórych, a o problemach tej rdzennej ludności nie wie nikt. Koszmar. Zgotowany przez „miłosierne” katolickie społeczeństwo.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.