24-letni syn producenta filmowego znika po zawarciu znajomości z bezdomnym. Nierozwiązane
30 lat temu syn odnoszącego sukcesy producenta filmowego z Hollywood opuścił swoje mieszkanie w Beverly Hills i zniknął a słuch o nim zaginął. Czy zniknął z własnej woli? Czy ktoś mu w tym pomógł? Czy może wrócić do domu ale z jakiegoś powodu nie chce? Czy w ogóle żyje? Tajemnicza i nierozwiązana historia Adama Hechta.
Adam Arthur Hecht urodził się 6 sierpnia 1965 roku. Był synem Harolda i Martine Hecht. Jego ojciec, Harold Hecht Sr., był odnoszącym sukcesy producentem filmowym w Hollywood, który w 1956 roku zdobył Oscara za najlepszy film. Rodzina Hecht mieszkała w pięknym domu w Beverly Hills i uważano ich za zgraną rodzinę. Parze urodziło się troje dzieci: Harold Jr., Adam i Rebecca. Mieli także troje przyrodniego rodzeństwa z pierwszego małżeństwa ich ojca.
Adam
Adam miał 24 lata i będąc dobrym sportowcem, zarabiał na życie udzielając lekcji tenisa bogatym mieszkańcom Hollywood. Pod każdym względem odnosił sukcesy, miał wielu przyjaciół, jeździł BMW i mieszkał w pięknym mieszkaniu przy Camden Drive w Beverly Hills. Miał świetne życie i w rzeczywistości lub na pozór, niczego mu nie brakowało, ale na początku 1989 roku na swojej drodze spotkał osobę, która odmieni jego życie. Niestety nie na lepsze.
Duffy jest przyrodnim, starszym bratem Adama. Bracia nie mieszkali blisko siebie, więc nie spędzali wspólnie zbyt wiele czasu w latach poprzedzających zniknięcie Adama, ale utrzymywali kontakt i mieli dobre relacje. Duffy wspomina go jako miłego człowieka i wspaniałego sportowca, lgnącego do ludzi i kochającego muzykę.
Wolontariusz
Chociaż Adam odniósł sukces w swoim życiu, pod koniec lat 80-tych rozpoczął poszukiwania. Szukając światła w swoim życiu, odpowiedzi na to, jaką ścieżkę w życiu obrać. Mężczyzna chciał również doświadczyć tego, przez co przechodzą ci, którzy mieli w życiu mniej szczęścia niż on. Był sfrustrowany „elitaryzmem”, którego doświadczył dorastając w bogatej okolicy i współczuł tym, którzy nie mieli tego z czym on się urodził. Ogarniał go smutek i zmieszanie, kiedy zmagał się ze zrozumieniem tego wszystkiego. Adam miał ogromne serce dla tych którzy cierpieli i dla ludzi w ogóle. Chciał dawać. Na początku 1989 roku rozpoczął wolontariat w Mission w Los Angeles. Chciał pomagać w każdy możliwy sposób. Zaczął spędzać czas na ulicach, przynosząc jedzenie bezdomnym.
Spotkanie
10 stycznia 1989 roku Adam i jego brat Harold Jr. udali się na śniadanie do pobliskiej restauracji. To właśnie wtedy, uwagę Adama zwrócił pewien bezdomny. Kilka minut później Adam odszedł od stołu, wyszedł na zewnątrz i porozmawiał z bezdomnym mężczyzną. Po jakimś czasie Adam wrócił do lokalu, a jego brat zapytał go, co powiedział tamtemu mężczyźnie, ale Adam odmówił odpowiedzi. Po wyjściu z restauracji Harold zobaczył, że Adam znowu rozmawia z tym mężczyzną. Tym razem okazało się, że ma na imię Tony.
Niepokój rodziny
Harold opowiedział potem, że Adam wierzył, że Tony był dobrym człowiekiem, któremu zabrakło szczęścia i po prostu potrzebował pomocy. Adam pomyślał, że mu pomoże, a może nawet się zaprzyjaźnią. Wkrótce po tym, jak Adam poznał Tony’ego, zaprosił go do swojego mieszkania. Rodzina była oczywiście zszokowana widokiem nowego współlokatora Adama i nie spotkała się z dobrym przyjęciem z ich strony.
Mimo to, przyjaźń Adama i Tony’ego kwitła i wkrótce obaj stali się częstymi gośćmi w niebezpiecznym rejonie, pełnym bezdomnych, w centrum Los Angeles zwanym Skid Row. Jednak Adam był dorosłym mężczyzną i mieszkał sam, więc jego rodzina nie mogła nic zrobić. Oprócz tego, zaczął interesować się mistycyzmem, do czego zachęcił go Tony. Pewnego razu doszło nawet do incydentu, kiedy to Adam celowo poparzył sobie rękę, podczas jakiegoś rytuału, który miał być czymś, w rodzaju ćwiczenia, w celu uzyskania przewagi siły umysłu nad materią.
Jakiś czas później, Adam przyprowadził Tony’ego do domu swojej matki, Martine. Kobieta była nieco przestraszona obecnością Tony´ego w jej domu i nie rozumiała, dlaczego Adam go do niej przyprowadził. Była szczególnie zdezorientowana, kiedy zaczął machać rękami nad podanym obiadem, jakby odprawiał nad nim jakieś modły.
Zaginięcie
Na początku czerwca 1989 roku, Harold i Adam odbyli długą dyskusję na temat sensu życia i o tym, z czym Adam wtedy się zmagał. Harold pamięta, że jego brat miał opory przed tym aby się otworzyć, ale Harold chciał być przy swoim bracie i robił, co mógł, aby go pocieszyć. Wydawało się, że Adam przechodzi przez pewnego rodzaju fazę przejściową oraz, że był w kiepskim stanie psychicznym.
Kilka dni później Harold zaniepokojony stanem brata, udał się do jego mieszkania aby sprawdzić czy wszystko z nim w porządku. Ku ogromnemu zaskoczeniu Harolda, drzwi otworzył mu pijany Tony. A co jeszcze bardziej zmartwiło mężczyznę, to informacja, że Adama nie było w środku. Tony nie chciał wpuścić Harolda do mieszkania. Niedługo później, Harold wraz z matką udał się ponownie do mieszkania Adama. Tony był w środku i zachowywał się dziwnie, ale nie było żadnego śladu jej syna. Co więcej, wyglądało na to, że nie było go tam od dłuższego czasu.
Tony nie pomaga
Tony nie był pomocny podczas poszukiwań przyjaciela, a wiele z tego, co mówił, nie miało sensu. Rodzina odkryła, że brakowało również BMW należącego do Adama. Zaraz potem, udali się na komisariat policji i zgłosili jego zaginięcie. Kazali również, policji eksmitować Tony’ego z mieszkania Adama. Tony został przesłuchany przez policję i powiedział, że nie ma pojęcia, gdzie jest Adam, uznano zatem, że nie był w to zamieszany i puszczono go wolno. Zadręczany przez rodzinę pytaniami o Adama, pewnego razu odpowiedział: „Jeśli zostaniesz na ulicy wystarczająco długo, znajdziesz odpowiedź”.
Samochód
Następnie, około miesiąca po zaginięciu Adama, znaleziono jego samochód. Pojazd stał porzucony na bocznej ulicy w Beverly Hills, niedaleko jego mieszkania. Kluczyki wciąż były w stacyjce, a w środku znaleziono również portfel Adama z kartami kredytowymi i 600 $ w gotówce. Samochód był pokryty pewną warstwą liści i mandatami parkingowymi, co wskazywało na to, że stoi tam już od jakiegoś czasu. Oprócz rzeczy należących do Adama, w pojeździe nie znaleziono żadnych innych wskazówek. Wydawało się, że jego samochód został celowo porzucony, ale przez kogo?
Dochodzenie
Policja z Beverly Hills rozpoczęła dochodzenie w sprawie Adama, zaraz po tym jak jego rodzina zgłosiła zaginięcie. Śledczy pilnie pracowali nad tą sprawą i sprawdzali każdy otrzymany trop. Rodzina Adama zawsze twierdziła, że funkcjonariusze wykonali kawał dobrej roboty, że zrobili wszystko co mogli w sprawie zaginionego.
Wskazówka
Kilka lat temu, za pośrednictwem witryny Unsolved Mysteries przesłano wskazówkę dotyczącą pewnego profesora z college’u o imieniu Adam Hecht. Wielu uważało, że mężczyzna jest uderzająco podobny do zaginionego Adama. Później okazało się jednak, że nie był to zaginiony Adam Hecht.
Walka rodziny
Rodzina Adama również zaczęła działać, robiąc wszystko, co w ich mocy, aby znaleźć zaginionego. Duffy zlecił wykonanie ulotek i plakatów oraz zajął się rozprzestrzenianiem informacji o zaginięciu brata w całych Stanach, a nawet w Europie. Wydali tysiące dolarów na prywatnego detektywa, który śledził każdy trop, przeprowadzając wywiady z ludźmi, podróżując do różnych miast itp. Pracował dla nich przez około 6 miesięcy i wykonał kompleksową pracę, ale niestety bez efektu.
Nierozwiązane tajemnice
Gospodarz popularnego wówczas serialu o tematyce true crime, „Unsolved Mysteries” , Robert Stack, był przyjacielem rodziny Hecht. Bliscy Adama zwrócili się zatem do nich o pomoc. Odcinek, w którym poruszono temat zaginięcia mężczyzny, został wyemitowany w październiku 1990 roku. Podczas emisji programu, pojawiło się kilka wskazówek, które następnie zostały zbadane. Bez efektu.
Podejrzany
W życiu Adama, w czasie jego zniknięcia, była jeszcze jedna osoba, o której nigdy wcześniej nie wspomniano publicznie, a według jego brata miała ona na niego bardzo negatywny wpływ. Harold wspomniał, że pośredniku w obrocie nieruchomościami o imieniu Andrew Gombiner. Gombiner był zamieszany w kilka bardzo wątpliwych transakcji na rynku nieruchomości. Harold uważa, że Gombiner wyłudził od Adama dużo pieniędzy. Powiedział też, że za namową Gombinera, Adam przekonał matkę do zainwestowania ponad 100 000 dolarów w nowo powstające kompleksy apartamentów, w wyniku czego, straciła bezpowrotnie całą sumę. Harold i jego matka uważają, że ryzyko i korzyści płynące z tego przedsięwzięcia zostały przedstawione w fałszywy sposób, a kilka osób, w tym ojciec Gombinera, również straciło zainwestowane pieniądze. Wygląda więc na to, że w życiu Adama w czasie, gdy zaginął, byli też inni ludzie, którzy manipulowali nim i bezwzględnie go wykorzystywali.
Tony
Niedługo po zaginięciu Adama, Harold widział Tony’ego na ulicy przed Bagel Nosh w Beverly Hills. Harold oczywiście zapytał Tony’ego, czy wie, gdzie jest Adam, a on odpowiedział mu coś w stylu „rozejrzyj się po Beverly Hills, rozejrzyj się, a coś zobaczysz”. Podobnie jak w przeszłości, tylko niejasne komentarze, które ostatecznie nie miały żadnego sensu. Duffy i Harold dowiedzieli się również, że kilka lat po zaginięciu Adama Tony wylądował w więzieniu. Zgodził się ich zobaczyć, więc Duffy i Harold odwiedzili go, zdesperowani, by dowiedzieć się, czy ma jakieś informacje o ich zaginionym bracie. Zaproponowali mu nawet pieniądze za informacje, ale Tony nie był zainteresowany i nie wydawał się posiadać jakiś ważnych informacji.
Rodzina obecnie
Niestety, ojciec Adama, Harold Hecht Sr., zmarł w 1985 roku na raka, 4 lata przed zaginięciem syna. Jego brat Duffy jest odnoszącym sukcesy producentem filmowym, a Harold Jr. znakomitym producentem sportowym z trzema nagrodami Emmy na swoim koncie. Jego siostra Rebecca prowadzi piekarnię a matka Adama, Martine, czuje się bardzo dobrze. Ma 82 lata i jest na emeryturze. Wciąż jest zdruzgotana zniknięciem syna i każdego roku w Boże Narodzenie i urodziny Adama płacze i zastanawia się, gdzie jest jej kochany syn.
Po latach
We wrześnie 2019 roku, brat Adama, Harold spotkał Tony’ego i odbył z nim rozmowę. Chociaż Harold widział Tony’ego kilka razy od zaginięcia Adama, tak naprawdę nie rozmawiał z nim od około 20 lat. Tony pamiętał Adama, gdy go o to zapytano. Harold zapytał go, kiedy ostatni raz widział Adama, a Tony odpowiedział: „w jego mieszkaniu”. Następnie Harold zapytał Tony’ego, czy sądzi, że Adamowi stała się jakaś krzywda, na co Tony odpowiedział: „Nie sądzę”. Harold powiedział, że Tony wydawał się szczery w swoich odpowiedziach.
A co Wy myślicie o zniknięciu Adama?
Autor: Kasia Magierska