Let’s travel together.

Został zatrzymany za porwanie dziewczynki, wtedy wyszły na jaw szokujące fakty

0

Jurij urodził się w normalnej i dość zamożnej rodzinie. Mimo, że nigdy mu niczego nie brakowało, stoczył się na złą drogę i uzależnił od narkotyków. W 2017 r. Porwał 12- latkę. To właśnie wtedy wyszło na jaw, że od 2011 r. Dopuszczał się znacznie gorszych przestępstw.

Zaginięcie Kirilla

7- letni Kirill Usoltsev z Krasnokamska zniknął 11 października 2013 r. Tego dnia chłopiec jak zwykle skończył lekcję popołudniu i udał się w drogę do domu. Szeroko zakrojone poszukiwania dziecka skupiły uwagę całego miasta i wszystkich jednostek policji. W ciągu kilku miesięcy przesłuchano ponad 1000 osób, wyznaczono nagrodę w wysokości 700 tysięcy rubli oraz przeprowadzono ponad 56 badań poligraficznych na osobach z okolicy, które miały wyroki za przestępstwa seksualne. Pomimo tego, wszelkie próby znalezienia go lub ustalenia, co się z nim stało, zawiodły.

Porwanie Anastazji

Na początku 2017 r. Rosję obiegła informacja o zatrzymaniu 30- letniego mężczyzny, który dopuścił się porwania 12- letniej dziewczynki. Zdarzenie miało miejsce 17 stycznia w Orenburgu. Około godziny 15:00 Anastazja Dyakowa stała pod swoim blokiem, kiedy podjechał samochód i siedzący w nim Jurij Tiunow, wciągnął ją do środka. Przerażona dziewczynka została wywieziona do lasu za miasto, gdzie została dotkliwie pobita, a następnie zamknięta w bagażniku. Na całe szczęście Anastazja miała w kieszeni kurtki telefon komórkowy. Dziewczynka zadzwoniła do mamy i cichutko poinformowała, że została porwana, a samochód jakim się przemieszcza to biała Lada Granta. Samochód namierzono kilka godzin później, w pobliżu lokalnego wysypiska śmieci. Zamknięta w bagażniku Anastazja miała posiniaczoną buzię i zeznała, że „Mężczyzna mocno ją bił i wciągał nosem biały proszek”.

Chłopak z dobrej rodziny

Jurij urodził się 8 sierpnia 1987 r. W zamożnej rodzinie, w której nigdy niczego mu nie brakowało. Po ukończeniu technikum znalazł zatrudnienie w drogówce, skąd został zwolniony za zażywanie narkotyków, które szybko wpędziły go w długi. W listopadzie 2016 r. Wraz ze swoją partnerką osiedlił się w Orenburgu, gdzie znalazł zatrudnienie w firmie kurierskiej. Był lubiany, szybko awansował i znalazł się na tablicy honorowych pracowników.

Okrutny przestępca

Jurij Tiunow został oskarżony o świadome uprowadzenie nieletniej. Próbował się tłumaczyć, że wziął dziewczynkę za starszą, a porwał ją ponieważ chciał ją okraść. Miał go zmusić do tego głód narkotykowy. Jednak już podczas drugiego przesłuchania, na jaw wyszły przerażające fakty. 30- latek przyznał się do odrażających przestępstw z udziałem nieletnich, w tym do morderstwa poszukiwanego Kirilla.

Pierwszego przestępstwa Tiunow dopuścił się w 2011 r. Na terytorium Perm. Wtedy też zaatakował seksualnie dwóch chłopców w wieku 7 i 11 lat, którzy jeździli w lesie na nartach. Kolejną jego ofiarą padł Kirill, który został porwany zaraz po wyjściu ze szkoły. Tym razem maniak posunął się o krok dalej. Zgwałcił chłopca, a następnie go zamordował i pochował przy domku letniskowym swoich rodziców. Jak się okazało, w dniu w którym uprowadził Anastazję, próbował porwać dwie inne dziewczynki. Na szczęście 9 i 11- latka zwróciły uwagę dorosłych swym głośnym krzykiem.

Wiara

Wykopaliska prowadzone w miejscu wskazanym przez Jurija ujawniły dziecięce szczątki, a badania DNA ostatecznie rozwiązały tajemnicę zaginięcia 7- letniego chłopca. Proces mordercy i przestępcy seksualnego rozpoczął się 1 grudnia 2017 r. I obejmował około 42 tomów akt. Decyzją Sądu Okręgowego w Premie Jirij Tiunow został skazany na dożywocie w kolonii karnej o zaostrzonym reżimie, gdzie każdego dnia z uśmiechem na twarzy szyje kilkaset par rękawiczek. Co interesujące w tej sprawie to to, że w 2018 r. Rodzice zamordowanego Kirilla wnieśli o uniewinnienie Jurija. Swą prośbę motywowali tym, że nie wierzą badaniom DNA. Według nich ich syn żyje i nie spoczną dopóki go nie znajdą. Wniosek został odrzucony.

Bracia Kułakow

Mężczyzna podejrzewany jest także o udział w jednym z najsłynniejszych zaginięć w Rosji. Zaginięcie dwóch braci 8-letniego Seryozha i 11-letniego Wowa Kułakowów zostało nazwane jednym z najbardziej tajemniczych zaginięć jakie miały miejsce w Rosji w ostatnich latach. Chłopcy w listopadzie 2013 r. Wyszli z domu na spacer. Sąsiedzi widzieli jak idą w stronę lasu i tam ich ślad się urwał. Rodzice chłopców niejednokrotnie korzystali z pomocy jasnowidzów. Każdy z nich zgodnie twierdził, że dzieci zostały zamordowane, a ich ciała ukryto. Mimo, iż sprawa braci Kułakow jest nadal otwarta, do tej pory ich nie znaleziono. Jurij zaprzecza udziałowi w ich zniknięciu.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.