Let’s travel together.

Zmarła po otwarciu „prezentu bożonarodzeniowego”

0

Zginęła 43 lata temu, a jej śmierć została uznana jako pierwszy atak terrorystyczny na Malcie. Winnych nigdy nie znaleziono.

Wyjazd na Maltę

Karin Grech przyszła na świat w 1962 r. W Londynie, w rodzinie prof. Edwina Grecha, cenionego ginekologa, który wyemigrował z Malty do Wielkiej Brytanii. Pięć lat później, lekarz i jego brytyjska żona Pearl, powitali na świecie synka Kevina.

W sierpniu 1977 r. Profesor zabrał swoją rodzinę na wakacje do swojego ojczystego kraju, mimo iż sytuacja polityczna wcale nie była w nim poprawna. Rząd Malty dopiero co uchwalił nową ustawę, która zobowiązywała wszystkich lekarzy po studiach, do nakazu pracy przez okres dwóch lat w publicznej służbie zdrowia. Jak wiadomo wiązało się to z mniejszymi zarobkami i uniemożliwiało rozpoczęcie prywatnej praktyki lekarskiej.

Strajk

W wyniku sporu z Maltańskim Rządem, lekarze rozpoczęli akcję protestacyjną, która skupiła się w szpitalu św. Łukasza. Podczas gdy medycy zrzucili kitle i zamknęli się na salach, rozpoczynając strajk głodowy, dyrektor szpitala zwrócił się do profesora Grecha i zaproponował mu ordynaturę na oddziale położnictwa i ginekologii. Mężczyzna zgodził się pozostać na Malcie i pełnić tę rolę aż do zakończenia protestu, co doprowadziło do wykluczenia go społecznie, przez lekarzy przestrzegających zarządzeń strajkowych.

Paczka

28 grudnia 1977 r. O godzinie 12:30, do domu w którym podczas pobytów w ojczystym kraju przebywał profesor z rodziną, przyszła zaadresowana do niego paczka. Brązowa koperta skrywała pakunek owinięty w kolorowy, świąteczny papier, który przykuł uwagę Katrin i Kevina. Nastolatka, założywszy, że jest to prezent bożonarodzeniowy od którejś z pacjentek ojca, postanowiła go otworzyć. W tym samym momencie inny lekarz, a tym samym poseł Partii Pracy, Paul Caruana, który również wyłamał się ze strajku, otrzymał taką samą przesyłkę. Mężczyzna miał jednak więcej szczęścia. Opakowana w ozdobny papier bomba nie zdetonowała.

Wybuch

Bomba w dłoniach piętnastolatki wybuchła natychmiastowo, co stało się na oczach jej młodszego brata. Dziewczynka doznała poważnych oparzeń i ran szarpanych umiejscowionych na całym ciele, a w szczególności na twarzy i dłoniach, z których zostały krwawe strzępy. Zmarła 30 minut później w szpitalu, w którym przeprowadzano strajk.

Studenci

Niestety, nikt nigdy nie został oskarżony ani skazany za zabójstwo Karin, które w rzeczywistości wymierzone było w jej ojca. Niezwykle brutalna i perfidna zbrodnia wstrząsnęła Maltą do szpiku kości i doprowadziła do jeszcze większych zamieszek na tle politycznym. Uznano ją także za pierwszy atak terrorystyczny w kraju. Pomimo, że nigdy nie znaleziono żadnych dowodów łączących bombę ze strajkiem lekarzy, to właśnie oni zostali obwiniani o to straszne morderstwo.

W między czasie ojciec zamordowanej dziewczynki sam zajął się polityką zostając posłem Partii Pracy w 1992 r. I ministrem ds. Zabezpieczenia społecznego w 1996 r. W 2011 r. Rodzina otrzymała także odszkodowanie w wysokości 419 000 euro, ponieważ sąd orzekł, że morderstwo było motywowane politycznie. Mniej więcej w tym samym czasie Grech przekazał policji, że posiada informacje dotyczące morderstwa córki. Zgodnie z jego twierdzeniami, zbrodnia została zaplanowana przez studentów 4 i 5 roku medycyny, którzy wynajęli przestępce do skonstruowania ładunku. Teoria ta nigdy nie dała żadnych podejrzanych.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.