Let’s travel together.

Zbrodnia z nienawiści – Uprzedzenia rasowe i mord na dziewięciolatce

0

Khursheda Sultanova, która była tak promienna i ciepła jak jej imię oznaczające „Słońce”, była tadżycką, dziewięcioletnią dziewczynką, która mieszkała wraz z rodziną w Rosji w Sankt Petersburgu, kiedy została brutalnie zamordowana w prawdopodobnym akcie kulturowej nienawiści. Amnesty International (międzynarodowa organizacja pozarządowa, której celem jest zapobieganie naruszeniom praw człowieka), uznała jej zabójstwo za jedno z najgorszych przestępstw na tle rasowym w kraju.

 

Rodzina Sultan zjechała z Tadżykistanu do Sankt Petersburga w poszukiwaniu lepszego życia, zaledwie pięć miesięcy przed tragedią, która rozegrała się 9 lutego 2004 r. Tamtego dnia, Khursheda spędzała czas wraz ze swoim 35- letnim ojcem Yusufem Sultanovem i 11-letnim kuzynem Alabir Sultanov. Cała trójka świetnie bawiła się na miejscowym lodowisku, czemu sprzyjała mroźna aura. Było około godziny 21:00, kiedy nadszedł czas powrotu do domu, gdzie z gorącą zupą czekała mama dziewczynki. 

Niestety w momencie, w którym rodzina dotarła na dziedziniec domu, została zaatakowana przez grupę młodych, silnych i rozwścieczonych mężczyzn. Było ich około dwunastu, a każdy uzbrojony był w kastety, kije baseballowe, łańcuchy i noże. Wszyscy byli prawdopodobnymi członkami kultu uważającego swój naród za wyższość.

Podczas gwałtownego i brutalnego ataku, napastnicy wykrzykiwali pod adresem swoich ofiar hasła takie jak: „Rosja dla Rosjan” czy „wyp***ać do swojego kraju brudasy”. Emanowała z nich nienawiść i uprzedzenia rasowe. Co najbardziej szokujące nie mieli litości nawet dla dzieci. Podczas gdy Yusuf i Albair byli okładani kijami, mała Khursheda została dźgnięta nożem, aż 11 razy. Ciosy dosięgły jej śliczną buzię, klatkę piersiową i brzuch. Na ratunek nie było najmniejszych szans. Dziewczynka zmarła na miejscu z powodu nadmiernej utraty krwi, nim dotarła karetka. Kuzyn zdołał się wyrwać i ukryć pod samochodem, gdzie siedział do momentu, w którym nadeszła pomoc. Zarówno on jak i ojciec zamordowanej dziewczynki, trafili do szpitala z rozległymi obrażeniami głowy i ciała.

Morderstwo wywołało wstrząs w mieście i w innych częściach Federacji Rosyjskiej. Ciemnoskórzy ludzie z południowych republik Rosji i innych byłych republik radzieckich często byli w ostatnich latach celem ataków na tle rasowym – co spowodowało, że prezydent Władimir Putin zażądał przyjęcia surowszych przepisów, aby zapobiec takim przestępstwom. Ustawodawcy zareagowali zatwierdzeniem ustawy o ekstremizmie, ale za morderstwo Khurshedy jak dotąd nikt nie został skazany. Wiadomo, że wkrótce po napadzie policja zatrzymała grupę młodych mężczyzn, ale po przesłuchaniu zostali oni zwolnieni. Policja nie miała żadnych dowodów na to, że byli oni członkami grupy ekstremistów.

Z uwagi na fakt, że mała dziewczynka została bestialsko zamordowana, a jej ojciec tylko pobity, rozważano także możliwość, że zbrodnia wcale nie miała motywacji rasowej. Według policji mogła mieć związek z działalnością biznesową ojca, który pracował na miejskim targu. Powszechnie wiadomo i nie jest to tajemnicą, że imigranci z Tadżykistanu są zaangażowani w handel narkotykami, które przemycają z Afganistanu. Mężczyzna jednak stanowczo temu zaprzeczył. Nie znaleziono także dowodów na poparcie tej teorii. Rodzina dziewczynki wróciła do ojczystego kraju, nigdy nie godząc się z tym co ich spotkało.

Autor, Dorota Ortakci.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.