42-letnia Brenda Heist, z Pennsylwanii, była księgową w salonie samochodowym. Kobieta była mężatką i miała dwójkę dzieci w wieku 8 i 12 lat. Związek kobiety się rozpadł i para się rozwiodła. Brenda złożyła wniosek o zasiłek/dodatek mieszkaniowy, aby móc wyprowadzić się od byłego już męża, ale kobiecie odmówiono wsparcia. Decyzja odmowna oraz żal po rozbitym małżeństwie doprowadziły kobietę do załamania.
W lutym 2002 r. Brenda podrzuciła swoje dzieci do szkoły, po czym pojechała do parku, usiadła na ławce i płakała. W pewnym momencie podeszło do niej troje obcych ludzi: dwóch mężczyzn i kobieta, pytając ją, czy wszystko z nią w porządku. Heist zaczęła rozmawiać z nimi i dała się przekonać, aby pojechać z nimi autostopem na Florydę. Pod wpływem impulsu, postanowiła porzucić swoje dotychczasowe życie i wyjechać w nieznane. Jej samochód znaleziono kilka dni później niedaleko jej domu.
Zaginięcie
Mąż, który zgłosił zaginięcie Brendy, przez jakiś czas był głównym podejrzanym w tej sprawie. Plakat z jej wizerunkiem wisiał na ścianie lokalnego posterunku policji przez kolejnych 11 lat. Wszyscy pogodzili się z faktem, że spotkał ją straszny los, a jej mąż Lee, w 2010 roku, wystąpił o uznanie jej za zmarłą. Ten stan rzeczy nie trwał jednak długo.
Wśród żywych
W 2013 roku, pewna kobieta mieszkająca w Key Largo, zgłosiła się do departamentu policji na Florydzie, mówiąc, że nazywa się Brenda Heist. Kiedy policjanci przeszukali bazę danych, dopasowali jej nazwisko do kobiety zaginionej 13 lat temu, w dodatku uznanej za zmarłą. Wyznała policjantom, że jest zmęczona życiem jakie prowadzi i opowiedziała swoją historię.
Historia
Przez pierwsze dwa lata, była bezdomna, spała pod mostami i pożywiała się tym co znalazła w restauracyjnych śmietnikach. Następnie poznała pewnego mężczyznę i przez siedem lat mieszkała z nim w kamperze. Oboje pracowali dorywczo, między innymi przy sprzątaniu łodzi. Ich związek się rozpadł i potem kobieta znowu wróciła na ulicę. W międzyczasie została aresztowana i skazana za kradzież dokumentów. Kobieta otrzymała za to wyrok w zawieszeniu.
Mąż
W tym czasie Lee ponownie się ożenił. Ich wspólna córka była już w college’u, a syn w akademii policyjnej. Mężczyźnie było ogromnie ciężko, gdyż rodzina i policja podejrzewała go o zabójstwo żony. Przez całą tą sytuację, Lee stracił nawet pracę.
„Ale najgorsze było to, że cierpiały dzieci. Nagle straciły wszystkich przyjaciół, którym rodzice nie pozwalali już do nas przychodzić”.
Lee otrzymał 100.000 dolarów z ubezpieczenia na życie, po tym jak Brendę uznano za zmarłą.Kiedy jednak ustalono, że kobieta w rzeczywistości żyje, Lee został pozwany przez firmę ubezpieczeniową za oszustwo.
Dzieci
Przez długie lata dzieci myślały, że ich matka została zamordowana, ale gdy dowiedziały się, że porzuciła ich z własnej woli, było to dla nich ogromnym ciosem. Rodzeństwo nie mogło tego pojąć i nie chcieli się spotkać z mamą.
„Cierpiałam w każde urodziny mamy, w każde święta. Marzyłam, żeby żyła, byłam przekonana, że stało jej się coś złego. Teraz żałuję każdej wylanej łzy” powiedziała dorosła już Morgan Heist i dodała „ Gdy nas zostawiała, nie myślała o mnie ani o moim bracie, ani tacie. Myślała wyłącznie o sobie”
Brenda odsiedziała w więzieniu rok za złamanie warunków wyroku w zawieszeniu sprawie o kradzież dokumentu tożsamości.
Autor: Kasia Magierska