Let’s travel together.

Sprawiedliwość Deany- W Arizonie wykonano pierwszą od 2014 r. Egzekucję w Arizonie

0

W tym roku w Stanach Zjednoczonych stracono już sześciu więźniów. Ostatnim do tej pory jest 66- letni Clarence Dixon, którego egzekucja była pierwszą od 2014 r. W Arizonie.

Przez 25 lat morderca 21- letniej Deany Lynne Bowdoin był tajemnicą. Ostatecznie sprawiedliwości stało się zadość dzięki technologii, która dopasowała DNA zabezpieczone na miejscu zbrodni do Clarence’a Wayne’a Dixona.

Deana Bowdoin była obiecującą studentką Uniwersytetu Stanowego Arizony, gdzie uczyła się zarządzania marketingiem. Wcześniej kształciła się w Belgii, Hiszpanii i Meksyku. Była honorową studentką i członkinią międzynarodowego stowarzyszenia honorowego biznesu Beta Gamma Sigma. Miała nadzieję na  karierą w prawie, marketingu międzynarodowym lub dyplomacji. Deana była także certyfikowanym płetwonurkiem i utalentowaną poetką. Według jej siostry Leslie, z którą była bardzo blisko, emanowała życzliwością i empatią- Serce i dobre słowo miała zawsze dla każdego, nie zależnie od płci i wieku.

7 stycznia 1978 r. Deana wpadła z odwiedzinami do swoich rodziców i zjadła z nimi kolację. Proponowali by została na noc, ale ona uznała, że lepiej będzie wyspać się u siebie, ponieważ następnego dnia musiała wstać wcześnie rano i iść do firmy prawniczej, w której pracowała.

Po spotkaniu z rodziną, Deana udała się do lokalnego baru i resztę wieczoru spędziła w towarzystwie koleżanki. Po raz ostatni widziano ją o godzinie 00:30, kiedy ruszyła w drogę do domu. Zgodnie ze zwyczajem, Deana zawsze przed snem dzwoniła do swojego chłopaka. Niestety nie tym razem. To właśnie on, zaniepokojony brakiem kontaktu, udał się do mieszkania swojej dziewczyny, gdzie znalazł jej ciało.

Widok był masakryczny. Deana leżała w sypialni w kałuży krwi. Była półnaga, a na jej szyi zaciśnięto skórzany pasek. Dziewczyna została zgwałcona, kilkukrotnie pchnięta nożem, a następnie uduszona. Zadrapania i siniaki na jej nadgarstkach wskazywały na to, że walczyła z napastnikiem.

Śledztwo w sprawie śmierci absolwentki Uniwersytetu Stanowego Arizony trwało 23 lata i przez większość tego czasu, to jej chłopak był głównym podejrzanym. Finalnie w 2001 roku, dzięki analizie śladów pozostawionych na miejscu zbrodni przez sprawcę, odkryto, że 21-latka została zgwałcona i zamordowana przez Dixona. W chwili oskarżenia o zabójstwo Deany, przebywał już w więzieniu, gdzie odsiadywał wyrok dożywocia w związku z innym przestępstwem, które popełnił w 1986 r.

 

Clarence urodził się z ciężkim niedotlenieniem mózgu oraz wrodzoną wadą serca. W dzieciństwie doświadczył przemocy i poważnych problemów zdrowotnych. W 1976 r. Ożenił się i rozpoczął zajęcia na tej samej uczelni, na której studiowała Deana. Mieszkał także naprzeciwko niej. Ostatecznie studiów nie ukończył ponieważ uaktywniła się u niego choroba psychiczna. Schizofrenia w połączeniu z alkoholizmem i zażywaniem narkotyków doprowadziła do rozwodu, który miał miejsce na krótko przed morderstwem Deany.

 

Kilka miesięcy po śmierci Deany, mężczyzna został skazany za włamanie i napaść z nożem na kobietę. Z więzienia wyszedł 6 lat później i zaraz po tym zaatakował po raz kolejny. Tym razem zgwałcił uprawiającą jogging studentkę i został skazany na dożywocie. Po tym jak okazało się, że to on stoi za śmiercią Deany, wyrok zamieniono na karę śmierci.

Z wykonaniem wyroku zwlekano tak długo, za sprawą nieudanej egzekucji, która miała miejsce w 2014 r. Wtedy też skazany Joseph Wood umierał w ogromnych męczarniach przez niemal dwie godziny po zastrzyku z trucizną, który miał go zabić w 10 minut.

Egzekucja Dixona- pierwsza w Arizonie od egzekucji Josepha Wooda, odbyła się 11 maja 2022 r. Mężczyzna na ostatni posiłek wybrał Kentucky Fried Chicken, pół litra lodów truskawkowych i butelkę wody. Podobno poczynił wiele uwag do lekarzy, wyzywając ich od „czcicieli śmierci” i wyśmiewając przysięgę Hipokratesa.

66-latek został stracony o 10:30 czasu lokalnego.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.