Let’s travel together.

Śmierć małej Lisy z rąk adopcyjnego ojca. O tym jak szanowany adwokat stał się wcieleniem zła.

0

Lisa była adoptowaną córką Joela Steinberga (46 lat) i Heddy Nessbaum (45 lat), dobrze wykształconej pary z wyższych sfer. Joel był milionerem, pracował jako adwokat do spraw karnych, a jego żona była zastępcą redaktora książek dla dzieci.

Rodzina zajmowała mieszkanie w Greenwich Village w Nowym Jorku – tym samym budynku, w którym kiedyś mieszkał Mark Twain. Oprócz Lisy, Joel i jego żona, Hedda, adoptowali jeszcze chłopca, Mitchella. Steinbergowie wydawali się być idealną rodziną. Trwało to do momentu, gdy zostali aresztowani za przemoc w stosunku do dzieci.

Wezwanie

1 listopada 1987 roku, Hedda zadzwoniła na policję, aby zgłosić, że jej córka zakrztusiła się jedzeniem. Przybyłym na miejsce służbom ratunkowym oraz policji, kobieta powiedziała, że liczne siniaki na ciele Lisy, są wynikiem wypadku na wrotkach, do którego doszło niedawno. Nieprzytomną sześcioletnią Lisę Steinberg zabrano do szpitala, gdzie zmarła 4 dni później. Ustalono, że przyczyną utraty przytomności, a następnie śmierci był uraz głowy powstały przez uderzenie prawdopodobnie gumowym młotkiem.

Mitchell

Policja znalazła również 16-miesięcznego brata Lisy, Mitchella, przykutego łańcuchami i leżącego na macie we własnych odchodach. Mitchell na szczęście przeżył, choć niewiele brakowało a podzieliłby los starszej adoptowanej siostry. Dom był brudny i znaleziono w nim duże ilości kokainy i innych narkotyków, a także 25 000 dolarów w gotówce. Zlew został wyrwany ze ściany i wszędzie były plamy krwi.

Opowieść Heddy

Co tak naprawdę wydarzyło się tego fatalnego dnia w listopadzie 1987 roku? Prawdopodobnie nigdy się tego nie dowiemy. Mamy jedynie następujące zeznania Heddy:
Tamtego dnia, Lisa chciała iść na obiad ze swoim ojcem, ale on z jakiegoś powodu nie chciał jej zabrać. Następnie mocno uderzył dziewczynkę i w chwili gdy opuszczał mieszkanie, Lisa była nieprzytomna Po jego wyjściu Hedda przez dłuższy czas nie wzywała pomocy. Godzinami czekała na powrót Joela, wierząc, że będzie on w stanie „obudzić” Lisę. Kiedy wrócił, razem z żoną palili kokainę, aby „lepiej się poczuć”. Następnie Hedda zadzwoniła pod numer 911.

Aresztowanie

Para została natychmiast aresztowana pod zarzutem przemocy w stosunku do dzieci. Prawo nowojorskie stanowi, że jeśli jeden rodzic bije dziecko, a drugi milczy, każde z nich jest jednakowo winne. Jednak później okazało się, że Hedda również  była maltretowana przez Joela Steinberga w trakcie ich małżeństwa. Kobieta miała dziewięć złamanych żeber, złamaną szczękę i nos.

Ostatecznie Hedda nie stanęła przed sądem ze względu na przekonanie, że lata fizycznego i psychicznego maltretowania uczyniły ją niezdolną do odpowiedniego zareagowania podczas zbrodni, której była świadkiem. Zamiast tego, została wysłana na przymusowe leczenie do szpitala psychiatrycznego. Podczas procesu Hedda zeznawała przeciwko Steinbergowi, co dodatkowo zapewniało jej wolność od jakichkolwiek oskarżeń w związku z wydarzeniami związanymi ze śmiercią Lisy.

Winny

Ława przysięgłych uznała Joela Steinberga winnym zabójstwa pierwszego stopnia, w związku z czym usłyszał najwyższy wówczas możliwy wyrok: od 8 do 25 lat więzienia. Dwa razy odmówiono Steinbergowi uznaniowego zwolnienia warunkowego, głównie dlatego, że nigdy nie wyraził skruchy za zabójstwo. Jednak 30 czerwca 2004 r. został zwolniony warunkowo na mocy stanowego prawa zwanego „good time”, które nakazuje zwolnienie osadzonych, którzy zachowują się poprawnie podczas odbywania kary pozbawienia wolności po odbyciu zaledwie dwóch trzecich maksymalnej możliwej kary.

Brak reakcji

Steinberg spędził większość swojego wyroku w więzieniu „Supermax” w stanie Nowy Jork, zakładzie karnym Southport, prawdopodobnie dlatego, by zapobiec atakom innych skazanych. Po zwolnieniu Steinberg przeniósł się do Harlemu, gdzie podjął pracę w branży budowlanej. Mężczyzna nadal utrzymuje swoją niewinność.

Szkolni nauczyciele Lisy opisali ją jako bystre i przyjazne dziecko. Martwili się, gdy Lisa przychodziła do szkoły z siniakami i brakującymi kępkami włosów na głowie. Na pytanie nauczycieli, skąd pochodzą te obrażenia, Lisa powiedziała im wtedy, że jej młodszy brat ją uderzył. Lisa zawsze chodziła do szkoły sama, przechodząc przez ruchliwe ulice Manhattanu z czterema pasami ruchu. Nauczyciele nigdy nie zgłosili tych nadużyć.

This slideshow requires JavaScript.

Autor: KaMa.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.