14 kwietnia 2019 roku, na Cyprze, turysta robił zdjęcia w opuszczonej kopalni miedzi – niesamowity krajobraz zardzewiałych torów, rozpadających się kadłubów maszyn i krwistoczerwonego, toksycznego jeziora – kiedy zauważył ludzką postać unoszącą się na szczycie szybu zalanego przez ostatnie burzowe deszcze. Później tego samego dnia policja wyłowiła z szybu kobietę. Ofiara była naga, związana liną, a na uszach miała kolczyki w kształcie serca.Po upublicznieniu jej rysopisu, i fotografii kolczyków, została zidentyfikowana przez swoją współlokatorkę, jako Mary Tiburcio, 38-latka z Filipin, która zaginęła rok wcześniej ze swoją 6-letnią córką.Współlokatorka zgłosiła jej zaginięcie w maju 2018 roku, kiedy Mary i jej córka nie wróciły z randki. Mary umówiła się przez aplikację Badoo z mężczyzną o nicku „Orestis”.
W ciągu kilku dni od odkrycia zwłok kobiety, policja natrafiła na trop 35-letniego kapitana Gwardii Narodowej, który przyznał się do popełnienia 7 morderstw, kobiet i dziewcząt. Policja twierdzi, że mężczyzna skorzystał z internetowego serwisu randkowego, aby znaleźć swoje ofiary- cudzoziemki, które przyjechały do pracy na śródziemnomorską wyspę napędzaną turystycznie. Przez kolejne tygodnie zabójca prowadził policję do miejsc, w których porzucał swoje ofiary. 20 kwietnia, w tym samym szybie, w którym odnaleziono Mary, śledczy zabezpieczyli zwłoki zaginionej od miesięcy, kolejnej filipińskiej kobiety, 28- letniej Arian Lozano. Kolejne zwłoki zlokalizowano w pobliżu strzelnicy wojskowej. To ciało nie zostało jeszcze zidentyfikowane, chociaż policja powiedziała miejscowym dziennikarzom, że może to być Ashita Bista, kobieta z Nepalu. Podejrzany powiedział policji, że co najmniej trzy kolejne ofiary zostały wpakowane do walizek i wrzucone do czerwonego jeziora w pobliżu kopalni miedzi. Ale przeczesywanie tego jeziora nie było prostym zadaniem, ponieważ jego wody są bardzo skażone. Nurkowie spędzili kilka dni na testowaniu wody i projektowaniu specjalnego sprzętu przed przeszukiwaniem sztucznego zbiornika. Walizki pełne ludzkich szczątek, zostały obciążone betonowymi blokami. Ofiarami były zaginiona w grudniu 2017 roku Maricar z Filipin i zaginione we wrześniu 2016 roku, 36 letnia Florentina z ośmioletnią córką, obywatelki Rumunii. W sumie, podejrzany przyznał się do morderstw pięciu kobiet i dwójki dzieci, szczegółowo opisując swoje zabójstwa na 10 stronach odręcznej spowiedzi.
Pierwszy przypadek seryjnego mordercy we współczesnej historii Cypru przeraził tę zalaną słońcem wyspę i pobudził zwolenników zagranicznych robotników, którzy twierdzą, że suma ofiar byłaby znacznie mniejsza, gdyby policja zwróciła większą uwagę na trudną sytuację cudzoziemskich pracowników. Wściekłość wśród tysięcy zagranicznych pracowników, którzy utrzymują na Cyprze przemysł hotelarski, doprowadziła do protestu przed pałacem prezydenckim. Organizatorzy protestu, odczytywali nazwiska innych zaginionych kobiet, a tłum krzyczał : ” gdzie one są?”.
Policja nadal przegląda historię mediów społecznościowych podejrzanego i szuka innych kobiet, z którymi skontaktował się poprzez serwisy randkowe. 6- letnia córka, pierwszej odnalezionej ofiary nadal ma status osoby zaginionej.
[…] Seryjny morderca z Cypru, w rękach policji […]