Let’s travel together.

Rozcięła jej brzuch wyjmując z łona ośmiomiesięczny płód

0

Lisa Montgomery urodziła się 27 lutego 1968 roku. Jej dzieciństwo było pełne traumy, gdyż ojczym wykorzystywał ją seksualnie przez wiele lat. Kiedy jej matka dowiedziała się o przemocy, nie zareagowała jak kochający rodzic. Zagroziła córce bronią. To wydarzenie sprawiło, że Lisa zaczęła nadużywać alkoholu, a w wieku 18 lat wyszła za mąż, tylko po to by uciec od rodziny. Niestety jej małżeństwo nigdy nie było szczęśliwe. Do 1990 roku, Lisa urodziła czwórkę dzieci, po czym przeszła zabieg podwiązania jajowodów. Po rychłym rozwodzie wyszła za mąż po raz drugi i wielokrotnie okłamywała swojego męża oraz znajomych, którzy nie mieli pojęcia o zabiegu, że jest w ciąży. W 2004 roku pokazała wszystkim fałszywe badanie USG wskazujące, że jest w trzecim trymestrze ciąży. „Ciąża” dawała jej satysfakcję ponieważ Lisa czuła się dla wszystkich ważna.

Wraz ze zbliżającym się terminem kobieta zaczęła formułować plan. Zaprzyjaźniła się z ciężarną, 23-letnią Bobbie Jo Stinnett. Bobbie nieśmiała, młoda kobieta spodziewająca się pierwszego dziecka była miłośniczką zwierząt i prowadziła hodowlę psów, a Lisa skontaktowała się z nią za pośrednictwem czatu, wyrażając chęć kupna czworonoga. Kobiety szybko przeszły na temat ciąż i wymieniały maile o tematyce przyszłego macierzyństwa. Nieświadoma niebezpieczeństwa Bobbie zaprosiła Lisę do swojego domu by sfinalizować transakcję sprzedaży jednego z pupili. Lisa przybyła na miejsce z torbą zaopatrzoną w linę, nóż i zestaw porodowy…Kiedy Bobbie udała się w kierunku boksu ze szczeniakami, Lisa zaatakowała ją od tyłu i zaczęła dusić liną, po czym rozcięła jej brzuch wyjmując z łona ośmiomiesięczny płód. Biorąc pod uwagę fakt, że nie miała pojęcia o tym jak przeprowadza się cesarskie cięcie, cudem jest fakt, że dziecko przeżyło. Po wszystkim uciekła wraz z maluchem. Godzinę później matka znalazła Bobbie w kałuży krwi. Dzwoniąc pod numer 911 powiedziała, że brzuch jej córki wygląda tak jakby eksplodował. Kobieta zmarła w szpitalu. W międzyczasie Lisa zabrała dziewczynkę z powrotem do swojego domu, pokazując ją mężowi i przyjaciołom. Oznajmiła że moment rozwiązania nadszedł niespodziewanie podczas jej pobytu w pracy. Dzięki korespondencji mailowej kobieta została zatrzymana już następnego dnia, a dziecko zostało zwrócone ojcu- mężowi Bonnie. Mężczyzna nadał jej imię Wiktoria, i pomimo traumy którą przeszła, mała była  okazem zdrowia.  Lisa została aresztowana, uznana za winną i skazana na śmierć. Obecnie przebywa w celi śmierci. 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.