„Pocałuj i zabij” odnosi się do zabójstwa Betty Williams , nastolatki z Odessy w Teksasie w Stanach Zjednoczonych z 20 marca 1961 roku .
Rodzina Williams
Elizabeth Jean „Betty” Williams urodziła się 11 sierpnia 1943 r. I mieszkała wraz z trójką rodzeństwa, matką i surowym ojcem, w małym wysłużonym domku w zachodnim Teksasie. Ojciec, John, który z zawodu był stolarzem, miał trudności ze znalezieniem stałego zatrudnienia, więc utrzymanie rodziny spoczęło na barkach mamy Mary, która pracowała w JC Penney. John, który był bardzo ortodoksyjnym babtystą, cały swój wolny czas poświęcał na modlitwy i prawienie morałów córce, tłumacząc jej, że żyje w grzechu i że musi być posłuszniejsza. Ojciec miał sporo racji ponieważ 17- letnia Betty prowadziła dość rozwiązłe życie.
Inna niż wszystkie
Ładna blondynka o dużych, niebieskich oczach, różniła się od swoich stonowanych koleżanek. Zamiast plisowanych spódniczek za kolano i dopasowanych sweterków, ubierała się na czarno, malowała usta białą szminką i nie zawracała sobie głowy zakładaniem stanika. Lubiła wzbudzać zainteresowanie innych i nie bała się głośno wyrażać swoich opinii na przeróżne tematy takie jak segregacje rasowe i feminizm. W Liceum w Odessie, Betty często była główną postacią w szkolnych sztukach, ponieważ marzyła o zostaniu aktorką. Jednak była postrzegana jako wyrzutek i chociaż chciała być akceptowana i popularna to przez swoją rozwiązłość i utrzymywanie stosunków seksualnych z chłopcami z drużyny piłkarskiej zyskała opinię „puszczalskiej”.
Większość ludzi mnie nie rozumie. Są ludzie, którzy chcą być moimi przyjaciółmi, ale przeważnie są zbyt nieświadomi, by zrozumieć dlaczego jestem taka jaka jestem i w konsekwencji nie stanowią dla mojego umysłu żadnego wyzwania, albo nie mają tyle rozumu, by dorównać mojemu.– Pisała Betty do swojej przyjaciółki.
Mack
Jednym z piłkarzy, z którymi spotykała się Betty był Mack Herring. Wysoki, przystojny z kruczoczarnymi włosami okalającymi długą, zamyśloną twarzą rozkochał ją w sobie. Jednak mimo, iż Betty urzekła go swoją uczciwością i szczerością i spędzali ze sobą cały wolny czas, Mack wstydził się swojej dziewczyny i unikał randek w miejscach publicznych. Nigdy nie zabrał jej na spotkanie z przyjaciółmi czy do domu by poznała jego rodziców, a to za sprawą opinii jaką wyrobiła sobie Betty.
Pęknięte serce
Być może dlatego, że zmęczyło ją ciągłe ukrywanie się, a może tylko po to, by wzbudzić w chłopcu zazdrość, Betty umówiła się z jednym z jego najlepszych przyjaciół. Wyczyn dziewczyny popsuł związek. Mack zerwał z Betty i zaczął spotykać się z ładną i rudowłosą w Amicae.
Mack,
Cóż, myślę, że osiągnąłeś to co zamierzałeś zrobić. Zraniłeś mnie bardziej niż kiedykolwiek wiesz. Kiedy wręczyłeś mi ten list dziś rano, praktycznie zmieniłeś bieg mojego życia. Nie wiem co spodziewałam się zastać w kopercie, ale na pewno nie to. Nie będę tracić czasu na mówienie, że nie zasłużyłam na to, bo chyba tak. Nigdy w życiu nie byłam tak zraniona i myślę, że twoja notatka była wstrząsem, którego potrzebowałam, aby wrócić na prostą i wąską drogę. Wiem, że zrobiłam wiele rzeczy, które były złe, ale przysięgam przed Bogiem, że nie chciałam, żeby tak było. Po prostu się pogubiłam. Wiem, że już jest za późno Mack, ale przysięgam, że inny chłopak nie będzie miał szansy powiedzieć mi tego, co mówiłeś mi ty. Uświadomiłeś mi, że zamiast być mądrą i wyrafinowaną jak myślałam, jestem brzydka, tania i dziwaczna. Wybacz, że napisałam ten list i dziękuję za jego przeczytanie. Nie będę Cię ponownie niepokoić i nie zapomnę czasu razem spędzonego. Naprawdę miło mi było cię poznać i strasznie mi przykro, że musiało się to tak skończyć. Powodzenia z twoją nową dziewczyną. Mam nadzieję, że jest najlepsza.
Betty
P.S. Kiedy myślisz o mnie, spróbuj pomyśleć o dobrych czasach, które mieliśmy.
Pragnienie śmierci
„Nigdy nie byłam tak upokorzona i rozdarta na kawałki jak teraz. Czuję się tak samotna i opuszczona że nie obchodzi mnie, co się stanie teraz lub kiedykolwiek. … To czyste piekło! ”- pisała Betty do koleżanki.
Niedługo później dziewczyna popadła w głęboką depresję. Straciła miłość, nie miała żadnych prawdziwych przyjaciół i nie dano jej głównej roli w nadchodzącej sztuce. Co gorsza, jej ojciec znalazł w pamiętniku szczegóły jej seksualnej historii z różnymi chłopcami i wpadł w szał. Wkrótce Betty zaczęła mówić wszystkim, których znała, że nie chce już żyć. Nikt jednak nie brał jej słów na poważnie.
Pewnej nocy Mack odwiózł Betty i ich wspólnego kolegę Howarda do domu, a ona zapytała go czy byłby skłonny ją zabić: „Ja trzymałabym pistolet przy mojej głowie, a ty pociągnąłbyś za spust”.Mack śmiał się z absurdalności tego pomysłu, a Betty mimo, że śmiała się razem z nim, napisała melodramatyczną notatkę, oczyszczającą go z winy, gdyby miał zostać zatrzymany za jej morderstwo. Chociaż wszyscy myśleli, że to głupie żarty i próba przyciągnięcia uwagi Macka, pewnego dnia w szkole Betty wyznała mu, że jest nieszczęśliwa i chce umrzeć.
Betty zniknęła
Dwa dni później, 22 marca 1961 r. Na komisariat zadzwoniła zapłakana Mary Williams i zgłosiła zaginięcie swojej córki. Niedługo później na policję zgłosił się Ike Nail i opowiedział wszystko co wie. W nocy 21 marca, odwiózł Betty do domu. Poprosiła go, aby wrócił za pół godziny i spotkał się z nią w zaułku za jej domem. Zgodnie z obietnicą o 22:30 Betty wymknęła się tylnymi drzwiami i wślizgnęła do jego samochodu. Chwilę później zobaczyli zbliżające się w ich kierunku światła. Betty natychmiast rozpoznała nadjeżdżający samochód Macka: „O mój Boże, Nie sądziłam, że przyjedzie – wykrzyknęła. zgodził się mnie zabić”- po czym opuściła samochód kolegi.
Spełnił jej prośbę
W trakcie przesłuchań 17- letniego Macka, który twierdził, że rozstał się z Bettyy o północy pod jej domem, śledczy zauważyli wiele niespójności. Po 45 minutach chłopak w końcu przyznał się do morderstwa i poprowadził funkcjonariuszy do dzierżawy myśliwskiej swojego ojca, gdzie mieścił się duży zbiornik wodny. Tuż przy jego brzegu, ziemia była zbryzgana krwią. Chłopak opowiedział jak na prośbę Betty strzelił jej w głowę po czym obciążył jej ciało i zanurzył w wodzie. Po tym wyznaniu rozebrał się do slipek, wszedł do wody i po chwili wyciągnął obciążone ciężarkami ciało na brzeg.
„Kiedy wyciągał ją na brzeg, nie okazywał żadnych emocji. Tak samo było kiedy mówił, że przyłożył jej strzelbę do głowy. Nie okazał także żalu ani strachu. To było tak jakby mówił o zastrzeleniu psa.”- Opowiadał jeden z funkcjonariuszy.
„Zaparkowałem mojego jeepa w niewielkiej odległości od zbiornika. Betty była radosna. Ciągle mówiła o tym jak będzie w niebie. Potem zeszliśmy razem do stawu i powiedziałem: daj mi buziaka, żebym cię zapamiętał. Pocałowała mnie, a potem powiedziała: „Dziękuję, Mack.Teraz”. Podniosłem lufę mojej strzelby do góry, a ona chwyciła ją wierzchem dłoni i przyłożyła do skroni, a ja pociągnąłem za spust. Pstryk i już jej nie było”
List pożegnalny
20 marca 1961
Chcę, żeby wszyscy wiedzieli, że to, co zamierzam zrobić, w żaden sposób nie implikuje nikogo innego. Mówię to, aby mieć pewność, że nikt poza mną nie jest winny.
Mam przygnębiające problemy, które w większości dotyczą mnie. Prowadzę wojnę w sobie, wojnę o odnalezienie prawdziwego siebie i boję się, że przegrywam bitwę. Zamiast więc przyznać się do porażki, zamierzam szybko wycofać się do krainy śmierci niczyjej. Ponieważ mam tylko wolę, a nie męstwo konieczne, mój przyjaciel widząc, jak wielka jest moja udręka, łaskawie zgodził się zadbać o szczegóły.
Nazywa się Mack Herring i modlę się, aby nie musiał cierpieć za to, co robi dla mnie. Biorę na siebie całą winę, bo spoczywa ona tylko na mnie.
Betty Williams
Następstwa
Mack został oskarżony o zabójstwo Betty Williams, jednak podczas procesu został uznany za niepoczytalnego w momencie popełniania morderstwa i został on uniewinniony. Adwokaci reprezentujący rodzinę Betty twierdzili, że sędzia nie miał uprawnień do wnoszenia roszczeń dotyczących stanu psychicznego mężczyzny i zaplanowano kolejny proces. 27 czerwca 1962 r. Mack Herring został po raz drugi oskarżony za zabicie Betty Williams po czym po raz kolejny go uniewinniono. W przyszłości był dwukrotnie żonaty, ale oba jego małżeństwa zakończyły się rozwodem. Zmarł 5 stycznia 2019 r. W wieku 75 lat.