Let’s travel together.

„Opisał jak obserwował jej ostatnie tchnienie i to jak później wpatrywał się w jej martwe ciało”- Kylr Yust i bezbronne dziewczyny

0

 

17- letnia Kara Kopetsky z Belton w stanie Missouri zaginęła 4 maja 2007 r. Według jej kolegów, tego dnia wyszła ze szkoły podczas przerwy i nie wróciła na zajęcia. Ich zeznania potwierdził szkolny monitoring, który o 9:30 zarejestrował Karę, kierującą się ku wyjściu. Od tego czasu wszelki ślad po niej zaginął.

Zakaz zbliżania

Zaniepokojona matka jeszcze tego samego dnia zgłosiła zaginięcie córki na policję. Kobieta wyrażała obawy o jej bezpieczeństwo. Według niej Kara obawiała się swojego 18-letniego chłopaka Kylr’a Yust’a. Strach kobiety był uzasadniony. Chłopak widniał już w policyjnym systemie, ponieważ na tydzień przed zaginięciem Kara dwukrotnie zjawiła się na komisariacie. 28 kwietnia oskarżyła Kylr’a o porwanie i przetrzymywanie w samochodzie, co miało miejsce po tym jak zakończyła związek. 30 kwietnia złożyła wniosek o zakazu zbliżania, który został przyznany 1 maja. Wypełniony przez nastolatkę formularz obejmował:

  • psychiczne i emocjonalne znęcanie się
  • stalking
  • porwanie
  • próbę uduszenia
  • groźby z nożem w ręku
  • przetrzymywanie

W części formularza dotyczącej zagrożenia życia Kara napisała: „Nie jestem pewna tego co zrobi dalej, ponieważ przemoc jest coraz gorsza”. Z tego powodu podejrzenia w związku z zaginięciem dziewczyny padły na jej byłego. Podczas przesłuchania Kylr twierdził, że jego ostatni kontakt z Karą miał miejsce 3 maja. Zaprzeczył, że widział się z nią 4 maja, przyznając, że tego dnia miał od niej nieodebrane połączenie. Próbował oddzwonić, ale nie odpowiadała. Dane komórkowe ujawniły, że chłopak kłamał. Kara dzwoniła do niego o 9:13 w dniu swojego zaginięcia, a o 9:20 do niej oddzwonił. Chwilę potem wyszła ze szkoły. Chociaż wysoce prawdopodobne jest to, że poszła spotkać się właśnie z nim, nie znaleziono na to ani jednego dowodu.

Zazdrość

W toku trwającego śledztwa, Kylr przyznał się do zarzutów postawionych przez Karę. Wyjaśnił, że jego działania były motywowane zazdrością. Według niego, zaraz po rozstaniu Kara zaczęła spotykać się z innym chłopakiem zwanym przez policję „JH” i planowała spędzić z nim weekend. JH, potwierdził i zeznał, że dzwonił do Kary 6 maja, ale nie odbierała telefonu. Dzień później skontaktował się z jej rodzicami i wtedy został powiadomiony o jej zaginięciu. W trakcie dochodzenia skontaktowano się także z bankiem w którym swoje konto miała zaginiona. Mimo, że 9 maja otrzymała wpłatę, od 4 maja na jej rachunku nie było żadnej aktywności.

W połowie czerwca na policję zgłosił się nowy świadek „KR”- wspólny przyjaciel Kary i Kylra. Wyznał, że rankiem 4 maja, zadzwoniła do niego Kara z pytaniem czy mogli by z Kyrl’em do niego wpaść. Odmówił ponieważ był zajęty. Kilka godzin później odwiedził go Kyrl. Był wyraźnie zdenerwowany i płakał. Mówił, że widział się wcześniej z Karą, ale nikt nie może o tym wiedzieć, ponieważ za złamanie nakazu zbliżania grozi mu wyrok. KR dzwonił później tego dnia wielokrotnie do dziewczyny, ale ta nie odpowiadała.

Świadkowie

Chociaż wszystko wskazywało na to, że za zaginięcie i prawdopodobne morderstwo Kary, odpowiada jej były chłopak, nadal nie znaleziono niczego, dzięki czemu można by go postawić przed sądem. Przełom w sprawie nastąpił dopiero 2 lata później, kiedy Kyrl wyznał swojemu najlepszemu przyjacielowi, że zamordował Karę, ponieważ nie chciała z nim być. Przyjaciel podzielił się tym faktem z policją. 22 stycznia 2011 r. Taką samą informację przekazała policji anonimowa kobieta: „Kyrl udusił Karlę. Jej ciało ukrył w lesie”. Ta sama kobieta ponownie skontaktowała się z władzami 2 lutego, twierdząc, że Kyrl po raz drugi przyznał się do morderstwa: „Opisał jak obserwował jej ostatnie tchnienie i to jak później wpatrywał się w jej martwe ciało”.

19 sierpnia 2011 r. Była dziewczyna Kylr’a, która była w tym czasie w ciąży, powiedziała policji, że Kylr próbował ją udusić mówiąc: „Już jedną zabiłem więc z tobą pójdzie mi łatwiej”. Dziewczyna opowiedziała także, że Kyrl znęcał się nad zwierzętami. Na podstawie tej informacji Kyrl został aresztowany, a niedługo później postawiono mu kolejny zarzut obejmujący handel narkotykami. Wyrokiem sądu został skazany na 9 lat pozbawienia wolności.  Mimo to już w 2016 r. Został zwolniony i niedługo później doszło do kolejnej tragedii.

Kolejna zaginiona

8 września 2016 r.  Kylr poszedł na imprezę w Grandview w stanie Missouri, gdzie poznał 21- letnią Jessicę Runions. Według świadków pił dużo alkoholu i był bardzo zaborczy w stosunku do dziewczyny. Mimo, że większość wieczoru spędzili na kłótniach, imprezę opuścili razem. Jessica nie wróciła do domu, a 10 września o 2:00 w nocy znaleziono jej płonący samochód. Później tego samego dnia z policją skontaktował się brat Kyrl’a twierdząc, że był obecny przy podpaleniu auta, oraz, że Kyrl przyznał mu się do uduszenia Jessiki i ukrycia jej zwłok w lesie.

W momencie zatrzymania mężczyzna miał poparzenia dłoni, twarzy, ramion oraz zadrapania na twarzy. Kyrl został oskarżony o świadome spalenie samochodu Jessiki. Kilka dni później wyszedł za kaucją.

Szczątki w lesie

Poszukiwania Jessiki, tak samo jak w przypadku Kary, okazały się bezowocne i mimo, że wszyscy podejrzewali, że to Kyrl zamordował obie dziewczyny, bez ich szczątków i dowodów DNA, policja nie była w stanie oskarżyć go o morderstwo, aż do 2 kwietnia 2017 r. Wtedy zbierający grzyby mężczyzna, natknął się na ludzkie szczątki. Dogłębne przeszukanie terenu ujawniło kolejny ich zestaw. Badania pozytywnie zidentyfikowały kości jako te należące do Jessiki i Kary.

6 października 2017 r. Kyrl Yust został oskarżony o podwójne morderstwo. Jego proces rozpoczął się w 2019 r. I z powodu wykrytej choroby psychicznej, trwa do dziś.

 

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

 

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.