Let’s travel together.

„Ona nawet nie płakała, nie uroniła ani jednej łzy. Była dzielną, małą dziewczynką, która zrobiła wszystko co jej powiedział”

0

Niewiele brutalnych zbrodni wpłynęło na naród Nowej Zelandii tak głęboko, jak przerażający gwałt i morderstwo 12-letniej uczennicy z Queensland, Sian Kingi. W dniu 27 listopada 1987 roku,  Sian Kingi, jechała na swoim rowerze do domu, kiedy została uprowadzona przez 44-letnią Valmę Fay Beck i jej 34-letniego partnera Barrie John Watts. Wcześniej tego dnia Barrie opowiedział żonie o swoim pragnieniu bycia pierwszym i ostatnim partnerem seksualnym młodej dziewczyny. Kobieta zgodziła mu się pomóc w spełnieniu tej fantazji. Kiedy dostrzegli jadącą na rowerze Sian, Barrie powiedział: „Dzisiaj jest ten dzień”. Valma zatrzymała nastolatkę prosząc ją o pomoc w poszukiwaniu pudla, który zaginął w pobliskich krzakach, w których w rzeczywistości czaił się Barrie. Chwilę później ręce i usta nastolatki zostały zaklejone taśmą klejącą. Sian została wywieziona do lasu mieszczącego się 12 kilometrów dalej. Barrie brutalnie pobił i zgwałcił nastolatkę, po czym dźgnął ją dwunastokrotnie w klatkę piersiową i poderżnął gardło. Po wszystkim wrócił z żoną do domu, gdzie jak gdyby nigdy nic, oglądali telewizję.

Sześć dni później zbieracz owoców odkrył okaleczone ciało Sian, wciąż ubrane w szkolny mundurek, spoczywające w leśnym potoku. Rozpoczęło się polowanie na zabójców, które na całe szczęście trwało tylko kilka dni. Valma Beck szczegółowo opisała wydarzenia z tamtego dnia, opowiadając śledczym o uprowadzeniu i morderstwie. Badania psychologiczne małżeństwa ujawniły, że mieli oni problemy małżeńskie, spowodowane fantazjami Barriego, który cały czas rozmyślał o zgwałceniu i zabiciu młodej dziewicy.

„Ona nawet nie płakała, nie uroniła ani jednej łzy. Była dzielną, małą dziewczynką, która zrobiła wszystko co jej powiedział”– mówiła Valma przed sądem.

Sędzia opisał Valmę jako „bezduszną i zdeprawowaną” i skazał ją na dożywocie. W osobnym procesie Barriego, określono jako ” całkowicie złego człowieka pozbawionego jakiegokolwiek poczucia moralności”. Zwyrodnialec został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Z biegiem lat okazało się, że mężczyzna może być odpowiedzialny za morderstwa innych młodych dziewcząt, których ciał nie odnaleziono. Kiedy w 2008 roku Valma zapadła w śpiączkę, po przebytej operacji serca, śledczy liczyli na spowiedź w obliczu śmierci. Jednak kobieta nigdy nie wybudziła się ze śpiączki i zmarła 27 maja 2008 roku. Barrie natomiast cały czas przebywa w więzieniu, które opuści tylko w momencie swojej śmierci.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.