Let’s travel together.

Niewyjaśnione zaginięcie podczas podróży po Australii

0

Anthony „Tony” Jones był 20-letnim Australijczykiem z Perth, który zniknął podczas powrotu z sześciomiesięcznej podróży po kraju. Mimo zainteresowania mediów, nagrody pieniężnej i ogromnego śledztwa, zaginięcie autostopowicza pozostaje nierozwiązane.

Podróż życia

Tony i jego brat Tim spędzili sześć miesięcy w podróży po Australii odwiedzając min. Sydney i Melbourne. Tony przemieszczał się pieszo i autostopem, zaś jego brat podróżował rowerem. Komunikowali się między sobą, dzwoniąc do krewnych z budek telefonicznych i zostawiając dla siebie wiadomości. Podczas całej podróży spotkali się kilkukrotnie i spędzili razem tydzień w Townsville, po czym Tim rozpoczął 900- kilometrową przejażdżkę rowerową do Mount Isa, gdzie umówili się na kolejny przystanek.

Nie dotarł do celu

3 listopada 1982 r. Tony zatelefonował do swojej dziewczyny i rodziców. Dowiedział się wtedy, że jego brat dotarł do celu, oraz że mama zasiliła jego konto bankowe o 150 dolarów. Opowiadał, że właśnie będzie łapał stopa i kierował się do Mount Isa na spotkanie z bratem. Kiedy minęło kilka dni, a Tony’ego wciąż nie było w Mount Isa, bliscy zaczęli się martwić, tym bardziej, że nie kontaktował się ze swoją dziewczyną, a to było niezwykłe, bo dzwonił codziennie. Kiedy okazało się, że pieniądze na koncie bankowym mężczyzny pozostały nietknięte od 3 listopada, mimo iż wcześniej każdego dnia pobierał 5 czy 10 dolarów, zawiadomiono policję.

Nieudolność władz

W miarę upływu miesięcy, pojawiały się doniesienia o obserwacjach Tony’ego, które ostatecznie do niczego nie doprowadziły, czemu według rodziny winna jest policja. Śledczy od początku nie traktowali sprawy poważnie, tropy zostały zlekceważone, rodzina nie była na bieżąco informowana o przebiegu dochodzenia, a zebrane dowody zaginęły. Z uwagi na błędy policji, bracia zaginionego zdecydowali się przeprowadzić własne śledztwo i wtedy wyszły na jaw jeszcze gorsze zaniedbania ze strony władz. Okazało się bowiem, że karty dentystyczne znajdujące się w aktach Tony’ego nie należały do niego, a jego oryginalne dane dentystyczne zostały utracone, co oznacza, że brakuje kluczowej dokumentacji na podstawie której można by było dokonać identyfikacji szczątków.

Karabin

W maju 1983 r. Rząd przyznał nagrodę w wysokości 20 000 dolarów za informacje, które doprowadziłyby  do ​​zatrzymania i skazania osoby lub osób odpowiedzialnych za zaginięcie i prawdopodobne morderstwo Tony’ego. W 2010 r. Trzy lata po ponownym otwarciu sprawy, nagroda ta została zwiększona do 250 000 dolarów, a rodzina dzięki swojej zawziętej determinacji i pomocy prywatnych detektywów zbliżyła się o wiele bliżej do rozwikłania tajemnicy. W między czasie policja powielała swoje błędy.

Podczas podróży, Tony nosił w plecaku zdemontowany karabin, o czym wiedzieli tylko najbliżsi, ponieważ 20- latek nie był kimś, kto chwaliłby się swoją bronią. W 2015 roku policja rozpoczęła dochodzenie w celu znalezienia broni i udostępniła publicznie jej zdjęcie, jednak ci którzy wiedzieli o karabinie, wskazali, że opublikowano fotografie zupełnie innego modelu niż tego, który posiadał zaginiony. Mimo tego śledczy kontynuowali to zaniedbanie, gdy prowadzili śledztwo w sprawie podejrzenia, że karabin Tony’ego był widziany przez świadka u jego szwagra. Policja pokazała świadkowi błędne zdjęcie karabinu, którego nie rozpoznał. To wydarzenie tylko podkreśliło dziesięciolecia nieudolności policji.

Kevin i John

Obecnie uważa się, że 3 listopada Tony wsiadł do samochodu grupki młodych osób, w tym dwójki przyjaciół: Kevin’a Wright’a i John’a Eastaughffe, którzy byli znani z nadużywania alkoholu oraz stosowania przemocy. Kevin, który w momencie zaginięcia Tony’ego miał 17 lat, podobno niejednokrotnie po pijanemu twierdził, że John pobił Tony’ego łamiąc mu kark. Śmiał się, że zabójstwo ujdzie im na sucho, ponieważ pozbył się ciała w rozdrabniarce do mięsa, w rzeźni swojego ojca, gdzie wówczas pracował.

Była dziewczyna Kevina zgłosiła nawet ten fakt na policji, ale później pobił ją tak dotkliwie, że ze strachu wycofała zeznania. Nie wiadomo czy Tony skrzyżował swoją ścieżkę z Kevinem i Johnem, ale oboje apelowali do Sądu Najwyższego o uniknięcie składania zeznań w tej sprawie, co w 2016 r. Zostało odrzucone. W tym momencie nie istnieją jednak wystarczające dowody aby postawić im zarzuty. Sprawa zaginięcia Tony’ego pozostaje nierozwiązana.

Autor, Dorota Ortakci.

This slideshow requires JavaScript.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.