Let’s travel together.

Miała nieść pomoc, niosła śmierć- Poznajcie bezduszną dzieciobójczynię

0

1991 r. Beverley Allitt wykorzystała swój autorytet, aby odebrać życie czwórce dzieci, oraz usiłować zamordować dziewięcioro pozostałych. Kobieta otrzymała przydomek „Anioła Śmierci”. 

Niepokojące zachowanie Beverly, można było zauważyć już w jej dzieciństwie. Dziewczynka od najmłodszych lat robiła wszystko by zwrócić na siebie uwagę. Wybrała na to dość dziwaczny sposób. Ciągle udawała choroby, nosiła opatrunki mimo, iż nie miała żadnych ran. Często odwiedzała szpital, nawet jak nie była chora. Próbowała nawet namówić lekarza, by usunął jej wyrostek robaczkowy, chociaż wcale nie było ku temu potrzeby. W późniejszym czasie zaczęła się samo okaleczać, używając do tego odłamków szkła czy młotka. Wszystko po to by trafić do szpitala. Takie działania są często oznakami zespołu Munchausena- zaburzenia, w którym osoba udaje lub wywołuje uraz, aby zwrócić na siebie uwagę lub wzbudzić współczucie. To jednak demonicznemu dziecku nie wystarczyło.

Gdy Beverly dorosła, zaczęła szkolić się na pielęgniarkę. Dostała pracę na oddziale dziecięcym w miejscowym szpitalu w Wielkiej Brytanii, i wtedy zaczął się prawdziwy horror. Siedmiomiesięczny Liam Taylor, został przyjęty na oddział z powodu infekcji w obrębie klatki piersiowej. Kiedy dziecko trafiło pod opiekę Beverly, jego stan znacznie się pogorszył. Dziecko ostatecznie dostało zawału serca i zmarło 23 lutego 1991 roku. Już miesiąc później ucierpiało kolejne dziecko. Jedenastoletni Timothy Hardwick miał ciężkie życie. Cierpiał na porażenie mózgowe, jak i epilepsję, ale to ręka Beverly, dnia 5 marca spowodowała jego śmierć. Kayley Desmond była kolejnym celem śmiercionośnej pielęgniarki. Dziewczynka przyjechała do szpitala z chorym serduszkiem, ale jej stan był względnie dobry. Jednak 8 marca roczna dziewczynka, trafiła na erkę kardiologiczną oczywiście pod opieką Beverly. Tam przeszła ciężką reanimację i została przeniesiona do innego szpitala, gdzie na jej ciele zidentyfikowano podejrzany ślad po wkłuciu. Mimo tego, nie przeprowadzono dochodzenia policyjnego.

W następnych tygodniach doszło do trzech kolejnych nagłych przypadków. Każde z dzieci było pod opieką Beverly. Noworodek Becky Phillips została przyjęta na oddział 1 kwietnia 1991 roku. Dziecko cierpiało na zapalenie żołądka i jelit. Kilka dni później, wypisane ze szpitala, zmarło w swoim domu. Kolejna szóstka dzieci, cierpiała na skutek różnych nieuzasadnionych dolegliwości. Niestety Claire Peck, nie przeżyła. Piętnastomiesięczna pacjentka, przebywała w szpitalu z powodu astmy. Dziewczynka przeszła dwa zawały serca. Drugi atak był śmiertelny. Maluch zmarł 22 kwietnia. Po przeprowadzonej sekcji zwłok, okazało się że poziom potasu we krwi dziecka był za wysoki. Dostała również lek o nazwie Lignokaina, który pomaga w leczeniu nieregularnych uderzeń serca, ale tylko u dorosłych pacjentów – nigdy u niemowląt.

W listopadzie 1991 roku Beverly została oskarżona o kradzież dzienników pielęgniarskich. Wkrótce niektóre z brakujących dzienników zostały znalezione w jej własnym domu. Kiedy śledczy dokładniej przyjrzeli się pielęgniarce, odkryli iż choruje ona na syndrom Munchausena. Podczas procesu, kobieta nadal wykazywała oznaki choroby. Straciła wagę przez głodowanie, i zdiagnozowano u niej anoreksję. 23 maja 1993 roku, Beverly Allitt została skazana za zamordowanie czwórki dzieci, próbę zamordowania kolejnych trzech i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u pozostałych sześciu- poprzez iniekcje z roztworu potasu, insuliny i innych leków. Sąd skazał ją na 30 lat pozbawienia wolności z możliwością przeterminowanego zwolnienia w 2022 roku.

 

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.