Let’s travel together.

Matka wsadziła noworodka do pralki i włączyła pranie. Zwłoki 10-dniowej Maggie znalazła jej ciocia.

0

BARTLESVILLE, w stanie Oklahoma. 4 listopada 2010 roku, o godzinie 19:42, funkcjonariusze miejscowej policji zostali wezwani do pewnego mieszkania w centrum miasta. Kiedy przybyli na miejsce, znaleźli martwego noworodka w pralce. Malutka Maggie May, miała zaledwie 10 dni, gdy jej matka wsadziła ją do pralki i włączyła 40-minutowy program.

Szef policji w Bartlesville, Tom Holland, powiedział, że przez 40 lat swojej pracy w policji nigdy nie widział ani nie słyszał o czymś takim. „Zaczynałem w Fort Worth i wchodziłem do mieszkań, gdzie leżało siedem trupów, widziałem straszne zbrodnie, a nawet masowe morderstwa. Czegoś takiego nie widziałem” powiedział Holland.

Odwiedziny cioci

4 listopada, wieczorem Rhonda Coshatt, ciotka 26-letniej Lyndsey Fiddler udała się do jej mieszkania, aby sprawdzić czy z Lyndsey i jej dziećmi jest wszystko w porządku. Kobieta miała uzasadnione obawy, ponieważ Lyndsey nadużywała narkotyków i sprawiała zagrożenie dla swoich dzieci. Rhonda zastała Fiddler leżącą na kanapie i nieprzytomną. Próbowała obudzić kobietę ale bezskutecznie. Coshatt zaniepokoiła się bo nie widziała nigdzie malutkiej Maggie. Nagle doszedł ją łomot i dziwny dźwięk dochodzący z pralki. Gdy podeszła do urządzenia, otworzyła klapę i odkryła, że wśród wypranej odzieży znajduje się malutka Maggie May. Krzykiem obudziła matkę dziewczynki i zadzwoniła pod numer 911.

Problemy

 Podczas rozmowy z dyspozytorami słychać było 26-letnią Fiddler: „Moje dziecko nie żyje”. Następnie kłóci się z ciotką Rhondą, która jej odpowiada: „Nie, ja nie zabiłam twojego dziecka, ty to zrobiłaś”.

Członkowie rodziny martwili się o Lyndsey z powodu jej problemów z narkotykami. Na początku 2010 roku,  jeszcze przed narodzinami jej 3 dziecka, próbowali nawet odebrać jej prawa rodzicielskie. Lyndsey nie zrezygnowała z używek nawet gdy była przy nadziei. W 4 miesiącu ciąży została aresztowana za  posiadanie i zażywanie narkotyków, w tym metamfetaminy, od której była silnie uzależniona. Z jakiegoś powodu, bliskim nie udało się odebrać Fiddler praw, w związku z czym nadal wychowywała 2 chłopców w wieku 3 i 4 lat, a później również malutką Maggie.

Utonięcie

Po przeprowadzeniu sekcji zwłok, ustalono że 10-dniowe dziecko, którego ciało zostało znalezione w pralce, zmarło w wyniku utonięcia. W raporcie odnotowano, że dziewczynka miała liczne kontuzje i otarcia, odpowiadające tym, których można doznać „podczas prania w pralce”. Według badań toksykologicznych, w organizmie dziecka nie było narkotyków ani alkoholu.

Oskarżenie

Tydzień później, prokurator okręgowy Waszyngtonu oskarżył matkę dziecka, Lyndsey Dawn Fiddler, o morderstwo pierwszego stopnia. Fiddler próbowała się bronić i przekonywała, że tego popołudnia karmiła, kąpała i ubrała swoje dziecko, a później położyła je do łóżeczka. Następnie miała stracić przytomność na kanapie, a gdy się obudził, ​​jej ciotka znalazła martwą Maggie May w pralce. Lyndsey utrzymywała, że nie ma pojęcia jak dziecko znalazło się w pralce…

„Nie wierzę…”

Jak się okazuje, Fiddler ma a swoim koncie długą historię kryminalną, w tym aresztowania za napaść, jazdę bez prawa jazdy i przewożenie dwójki starszych dzieci bez fotelików samochodowych. Ojciec niemowlęcia, Benjamin Trammel, powiedział, że nie może uwierzyć, że jego dziewczyna celowo zabiła ich córkę.W głębi serca nie mogę uwierzyć, że Lyndsey skrzywdziłaby naszą małą dziewczynkę. W głębi serca w to nie wierzę, jeśli mogę być z tobą szczery  powiedział Trammel.

Pozostałe dzieci kobiety zostały objęte opieką przez pracowników socjalnych.

Skazana

6 października 2011 roku, Lyndsey Fiddler została skazana na karę 30 lat pozbawienia wolności, po tym jak przyznała się do zabójstwa drugiego stopnia swojej córki Maggie. Sąd zaznaczył, że za kratkami musi odsiedzieć jedynie 15 lat, a drugą połowę odbędzie w zawieszeniu na wolności. Jako, że musi odbyć co najmniej 85 procent swojej kary więzienia, o zwolnienie warunkowe będzie mogła się ubiegać po odsiedzeniu 12 lat i dziewięciu miesięcy.

This slideshow requires JavaScript.

Autor: Kasia Magierska.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.