Let’s travel together.

Matka i syn znikają w tajemniczych okolicznościach. Historia zaginięcia Sandry i pięcioletniego Johna.

0

35-letnia Sandra Jacobson i jej pięcioletni syn John zaginęli 16 listopada 1996 roku w bardzo tajemniczych okolicznościach. Następnego dnia znaleziono samochód należący do kobiety, a na pobliskiej plaży but, który prawdopodobnie należał do jej syna. Były to jedyne ślady jakie policji kiedykolwiek udało się znaleźć. Co się spotkało Sandrę i Johna?

Sandra Jacobson urodziła się 8 grudnia 1959 roku. Kobieta pracowała w Departamencie Transportu Dakoty Północnej i była matką samotnie wychowującą dwóch synów, pięcioletniego Johna i 16-letniego Spencera. Zdaniem bliskich Sandra była bardzo blisko związana ze swoimi dziećmi, zwłaszcza Spencerem.
Jacobson dwukrotnie wychodziła za mąż, ale oba jej związki zakończyły się rozwodem. Po rozstaniu z drugim mężem Alanem, Sandra i jej synowie zamieszkali w Centre w Dakocie Północnej, niewielkim mieście w hrabstwie Oliver.

Rytuały

Wieczorem 16 listopada 1996 Sandra i John mieli odwiedzić dom jej rodziców w Bismarck (Dakota Północna) i zjeść wspólnie kolację. W drodze do rodziców Sandra zadzwoniła na komisariat policji w Bismarck, aby zgłosić niepokojący jej zdaniem incydent. Kobieta twierdziła, że na pewnej farmie w pobliżu Centre, grupa ludzi miała odprawiać niebezpieczne rytuały satanistyczne. Policjant, który odebrał zgłoszenie zapytał Sandry, dlaczego nie zadzwoniła do lokalnych organów ścigania, odpowiedziała, że ​​nie ufa osobom z Departamentu Policji w Centre, ani pracownikom Biura Szeryfa Hrabstwa Oliver. Według niego kobieta brzmiała na bardzo zdenerwowaną.

Szpital

Sandra i John przybyli do domu jej rodziców około 19:30. Rodzice kobiety mieszkali przy University Drive, pod numerem 1100. Matka Sandry, Bernice Grensteiner, zauważyła, że jej córka ​​wykazuje oznaki dziwnego i nieuzasadnionego niepokoju, co ją zmartwiło ponieważ Sandra miała w przeszłości problemy ze zdrowiem psychicznym. Bernice poprosiła ją aby ta udała się z nią do lokalnego szpitala po to, by uzyskać pomoc. Sandra zgodziła się na to, ale zaznaczyła, że ​​najpierw musi zatankować samochód, a następnie wraz z synem wsiadła do samochodu i odjechała. Był to ostatni raz kiedy bliscy widzieli Sandrę i Johna.

Zaginięcie

Sandra i John byli ostatnio widziani, jak opuszczali dom rodziców kobiety około godziny 20:00. Gdy córka i wnuk nie pojawili się w ich domu do godziny 22:00, Bernice zaniepokoiła się i zgłosiła ich zaginięcie na policję. Nie jest jasne kiedy policja wszczęła poszukiwania, ale wiadomo, że już następnego dnia znaleziono szarą Hondę Civic z 1990 roku należącą do Sandry. Samochód stał na parkingu przy plaży Centennial Beach w Bismarck, niedaleko rzeki Missouri. Drzwi od strony kierowcy były otwarte, kluczyki wciąż tkwiły w stacyjce, a jej torebka leżała na przednim siedzeniu. Brakowało tylko prawa jazdy Sandry, jej samej i Johna. Podczas przeszukiwania plaży w pobliżu której zaparkowany był samochód Sandry, znaleziono but, który prawdopodobnie należał do Johna.

Samobójstwo?

Ekipa ratunkowa i nurkowie z Burleigh County Sheriff’s Department podjęli próbę przeszukania rzeki między Centennial Beach a pobliskim mostem kolejowym, ale okazało się to bardzo trudne ze względu na wartki nurt i dużą ilość lodu, który znajdował się na i w wodzie. W związku z tymi utrudnieniami nie byli w stanie przeprowadzić tak dokładnych poszukiwań, jak zamierzali.

Dzięki paragonowi znalezionemu w jej pojeździe śledczy byli w stanie potwierdzić, że przed zaginięciem Sandra zatrzymała się przy lokalnym sklepie spożywczym aby zatankować samochód.

Ze względu na miejsce znalezienia samochodu, tj. plażę Centennial Beach, wysunięto teorię, że Sandra zamordowała swojego syna, a następnie sama wskoczyła do rzeki i się utopiła. Nie ma jednak żadnych twardych dowodów na poparcie tej tezy.

Nadzieja

W czerwcu 2004 r. doszło do niepotwierdzonej obserwacji Sandry i Johna w Warroad w stanie Minnesota. Nie doprowadziło to jednak do żadnych postępów w śledztwie.
Rodzina Sandry wciąż wierzy, że kobieta żyje, a nawet skonsultowała się z medium w nadziei na jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu jej i Johna.

Mimo ogromnych nadziei rodziny, John i Sandra zostali kilka lat temu uznani za zmarłych, a pomnik upamiętniający matkę i syna spoczywa na cmentarzu Harmon Cemetery w Dakocie Północnej. Śledczy stwierdzili, że w tej sprawie nie ma żadnych dowodów na to aby matka i syn padli ofiarą przestępstwa i nigdy nie wytypowano żadnego podejrzanego. Sprawa do dnia dzisiejszego pozostaje otwarta.

Tragedia Spencera

Po zaginięciu matki Spencer trafił pod opiekę babci, Bernice. W 2005 roku biologiczny ojciec Spencera został rozjechany jego własnym samochodem i pozostawiony na śmierć w rowie na jednej z dróg w Tuttle w Północnej Dakocie. Nie wiadomo kto kierował samochodem, ani jaki był motyw zbrodni, a jego sprawa pozostaje nadal nierozwiązana.
Spencer w końcu ożenił się i ma trzy córki. Niestety, jego żona zmarła w 2009 roku z powodu rzadkiej postaci paciorkowca.

Podsumowanie

Sandra „Sandy” May Jacobson była ostatnio widziana w Bismarck w hrabstwie Burleigh w Dakocie Północnej wieczorem 16 listopada 1996 r. Miała wówczas 36 lat i ubrana była w niebieską bluzę, niebieską puchową kurtkę, niebieskie dżinsy i brązowe sznurowane buty. Kobieta nosiła okulary korekcyjne. W chwili zniknięcia miała od 5’5 ″ do 5’6 ″  wzrostu i ważyła około 145 funtów. Miała brązowe włosy i zielone oczy. Jej uszy były przekłute.

John Henry Jacobson był ostatnio widziany w Bismarck, Burleigh County w Dakocie Północnej wieczorem 16 listopada 1996 roku. W chwili zaginięcia miał 5 lat i ubrany był w zielony zimowy płaszcz z niebieskimi mankietami. Istnieją różne raporty dotyczące jego wzrostu i wagi. Niektóre źródła podają, że mierzył 3’0 ″ i ważył 47 funtów, a inne, że miał 4’8 ″ wzrostu i ważył 75 funtów. Miał jasnobrązowe włosy i brązowe oczy.

This slideshow requires JavaScript.

Autor, KaMa.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.