„Mamo, proszę, każ tacie przestać!” – ciała i oddzielone od nich głowy znaleziono w workach na śmieci (UWAGA! 18+)
Uwaga! Artykuł zawiera treści drastyczne i nie jest przeznaczony dla nieletnich czytelników!
Kiedy oficer Cervantes, z wydziału policji w Brownsville, w stanie Teksas, spotkał Elenę Alvarez i Jose Rubio, nie miał pojęcia, jak przerażającą scenę przyjdzie mu tego dnia zobaczyć w domu Angeli Camacho i Johna Allena Rubio. Jose jest bratem Johna.
11 marca 2003 roku, Cervantes przyjął zgłoszenie od przerażonej pary, Eleny i Jose. Para prosiła o pomoc, krzycząc po hiszpańsku „zabił dzieci” i „nie mają głów”.
W domu grozy
Para zaprowadziła oficera do domu Angeli i Johna, po drodze szlochając i powtarzając „nie mają głów”. Kiedy dotarli do domu brata Jose, oficer Cervantes zapytał Johna, co się stało. Siedzący na sofie mężczyzna wstał i powiedział: „Zrobiłem to, aresztuj mnie teraz”. Powiedział oficerowi, że dzieci są w sypialni. Mężczyzna został zakuty w kajdanki, a pozostałe osoby wyprowadzone z domu.
Kiedy oficer Cervantes wszedł do sypialni, zobaczył ciało rocznego Johna leżącego u stóp łóżka. Chłopiec nie miał głowy. Cervantes natychmiast wyszedł z pokoju i zadzwonił po wsparcie.
Kolejne odkrycia
Cervantes opowiedział o tym co wydarzyło się później:
„Wracamy do miejsca, gdzie znaleziono chłopca. Dom był w rozsypce, był brudny, wszystko tam było brudne i ponure. Nagle zauważyłem plastikowy worek, którego nie widziałem, kiedy pierwszy raz tam wszedłem. Był przy wejściu do pokoju, koło drzwi, to był worek na śmieci. Wyglądał jakby był nowy, jakby właśnie został tam umieszczony. Zawartość worka była okrągła. To musi być główka dziecka, pomyślałem. Sięgnęłam do niego, otworzyłem i zobaczyłem, dwa małe, dziecięce ciała, bez głowy.”
Bezgłowe ciała 2-miesięcznej Mary Jane i 3-letniej Julissy zostały znalezione w oddzielnych workach na śmieci. Angela i John zostali aresztowani na miejscu zdarzenia.
Opętane dzieci
Para początkowo twierdziła, że zabiła dzieci, ponieważ uważała, że są opętane. Angela szybko wycofała jednak to oświadczenie, mówiąc detektywom, że zamordowali dzieci ze względów finansowych. Para właśnie dowiedziała się, że nie będą już otrzymywać bonów żywnościowych dla dzieci.
Julissa
John powiedział detektywom, że młoda Julissa krzyczała „zabijesz mnie”, gdy próbował ją udusić. Dziewczynka broniła się i nie umierała, mimo usilnych starań Johna, więc tata zaczął ją dźgać nożem. Trzyletnia dziewczynka spojrzała na mamę i powiedziała: „Mamo, proszę, każ tacie przestać”. Angela przytrzymała dziecko, gdy John przy uyciu maczety, odciął jej głowę.
Angela zabrała głowę córki do kuchni, obmyła z krwi i włożyła ją do wiadra. Autopsja wykazała 12 ran kłutych na twarzy i szyi oraz 21 ran kłutych na klatce piersiowej Julissy.
Mary Jane i Johny
Kolejną ofiarą była Mary Jane, która miała dwa miesiące. Rubio powiedział policjantom, że dziecko zaczęło toczyć pianę z ust i warczeć na niego. Stwierdził, że jest opętana i że się jej boi. Dusił ją, ale ta nie chciała umrzeć. Dźgnął ją wtedy w głowę z taką siłą, że złamał jej kręgi szyjne. Następnie użył swoich rąk aby „oderwać głowę od jej ciała”.
Angela wzięła głowę dziecka do kuchni, umyła ją w zlewie i włożyła do wiadra z głową Julissy.
Roczny Johnny był ostatnią ofiarą swoich rodziców. Został wielokrotnie dźgnięty nożem, a jego głowę, po oddzieleniu od ciała, wyniesiono do kuchni i umieszczono w wiadrze z głowami jego rodzeństwa.
Zmęczeni rodzice
Zmęczona tymi wszystkimi wydarzeniami para wzięła prysznic. Po tym jak już się odświeżyli, uprawiali seks a wieczorem, jak zwykle położyli się spać.
Ciała dwojga dzieci i ich głowy zostały wpakowane do worków na śmieci, podczas gdy ciało Johna pozostało leżeć na łóżku, do czasu, gdy następnego dnia Elena i Jose przybyli do ich domu.
Wyrok
Angela przyznała się do trzech morderstw i w 2005 roku została skazana na trzy dożywocia. Na próżno próbowała się bronić niepoczytalnością.
John został uznany za winnego trzech morderstw i w 2003 roku skazano go na śmierć. Niedługo później, wyrok został unieważniony. Ale podczas drugiego procesu, ława przysięgłych ponownie uznała Rubia za winnego i skazała go na śmierć.
Autor: Kasia Magierska