Let’s travel together.

Kochający starszy brat czy bezwzględny zabójca? Tragiczna śmierć 8-letniej Leili.

0

Do tragedii doszło 27 kwietnia 2013 roku, w Valley Springs, niewielkiej miejscowości w Kalifornii. Tego dnia, 12-letni Isiah Fowler opiekował się swoją młodszą siostrą Leilą pod nieobecność rodziców. Państwo Fowler w tym czasie brali udział w meczu Małej Ligi.

Ranek

Zgodnie z późniejszymi zeznaniami Isiah, rodzeństwo wstało około godziny 9 rano, gdy rodziców nie było już w domu. Zjedli śniadanie, obejrzeli film w telewizji, a następnie Leila poszła do swojej sypialni, a Isiah udał się do łazienki. Kiedy był w łazience, usłyszał głośny krzyk Leili oraz męski podniesiony głos „Wiem, że tam jesteś, wychodź!” W tym momencie chłopiec wyszedł z łazienki i zobaczył mężczyznę uciekającego z ich domu.

Intruz

Następnie odkrył 8-letnią siostrę leżącą na podłodze w swoim pokoju. Dziewczynka się nie ruszała, a jej ubranie było pokryte krwią. Chwilę później zadzwonił na numer alarmowy 911 i opowiedział operatorowi co się stało. Powiadomieni o fakcie rodzice, od razu udali się w drogę powrotną do domu.

Chłopiec opisał intruza jako wysokiego mężczyznę z długimi siwymi włosami. Ponure morderstwo wywołało masową obławę w dzielnicy Rancho Calaveras w Valley Springs. Śledczy przeszukali domy w okolicy i przeprowadzali wywiady z okolicznymi mieszkańcami, przeszukali także szopy, magazyny i stajnie dla koni. Wezwano także nurków do przeszukania okolicznych jezior i zbiorników wodnych. Przesłuchano również zarejestrowanych przestępców seksualnych.

Świadkowie

Jeden z sąsiadów zeznał, że zauważył mężczyznę uciekającego z rezydencji Fowlerów, ale wkrótce potem odwołał swoje oświadczenie. Nikt inny nie zaobserwował niczego podejrzanego w tamtym czasie. Oględziny na miejscu zbrodni nie ujawniły śladów włamania lub rabunku. Śledczy zabezpieczyli kilka noży z kuchni domu Fowlerów.

Kiedy ratownicy przybyli na miejsce, ciało dziewczynki było zimne. Leila zmarła w wyniku wykrwawienia po tym jak otrzymała ponad 20 ciosów nożem w klatkę piersiową. Sekcja zwłok nie wykazała aby napaść miała tło seksualne.

Brak śladów

Pomimo 2000 godzin intensywnej pracy śledczych nie znaleziono śladu intruza ani jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego jego istnienie. Rodzina i przyjaciele zorganizowali czuwanie na cześć Leili w szkole Jenny Lund, gdzie fioletowe wstążki zdobiły ogrodzenie szkoły i otaczające ją drzewa. Kilku uczniów napisało kartki dla Leili i powiesiło je na płocie przed szkołą. Isiah chętnie przewodził tym zapłakanym zgromadzeniom. Podczas jednego z nich powiedział: „Nie żegnam się z Leilą. Mówię „Do zobaczenia później”. 

Isiah wydawał się uosobieniem kochającego i opiekuńczego starszego brata…  ale czy rzeczywiście nim był ?

Isiah

Przed śmiercią Leili, jej brat został zawieszony w szkole na okres pięciu dni, ponieważ przyniósł do szkoły nóż. Nie wiadomo jednak, czy był to ten sam nóż, który został użyty do popełnienia zbrodni.

Z czasem śledczy zaczęli dostrzegać rozbieżności między historią opowiadaną przez chłopca a dowodami. Fakt, że ciało Leili było zimne w momencie, gdy na miejscu pojawiła się policja świadczy o tym, że Isiah nie zadzwonił na numer alarmowy niezwłocznie po ataku. Według specjalistów, musiało minąć kilka godzin od momentu śmierci dziewczynki. Co zatem działo się w tym czasie? Jak się później okazało, łazienka w domu Fowlesów była nienaturalnie w stosunku do reszty domu wyczyszczona. Dlaczego? Nikt z domowników nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie. Oprócz tego, na koszulce chłopca znaleziono krew należącą do jego siostry. Nie była to jednak koszulka, w którą był ubrany kiedy na miejscu zjawiła się policja. W szufladzie szafki kuchennej znaleziono nóż z wygiętym czubkiem, na którym znaleziono ślady krwi dziewczynki. Jej krew znaleziono również w odpływie.

Brak motywu

Jak widać, wszystko to jest bardzo zastanawiające, szczególnie w zestawieniu z zeznaniami Isiaha. Zastanówmy się, jak miałby wyglądać atak intruza? Jakimś cudem dostał się do domu, nie zostawiając po sobie żadnego śladu, poszedł do kuchni, zabrał nóż, po czym udał się do pokoju dziewczynki, zadźgał ją, następnie poszedł do łazienki gdzie umył narzędzie zbrodni, wychodząc zostawił umyty nóż w szufladzie domu i zniknął. Zupełnie jakby jego celem było jedynie zamordowanie 8-latki w jej własnym pokoju pod nieobecność jej rodziców.

Obrona

Sąd nie uwierzył chłopcu, mimo zapewnień rodziców i adwokata o tym, że 12-latek nie byłby w stanie dokonać takiej zbrodni i tak profesjonalnie zatrzeć śladów.

Obrona argumentowała, że ​​śledczy spartaczyli wstępne zbieranie dowodów w domu, a patolog przeprowadził „kiepską” sekcję zwłok. Twierdzili również, że prokuratorzy zignorowali istnienie intruza, a zamiast tego, pośpieszyli, by sądzić Isiah. Prokuratura zakończyła sprawę stwierdzeniem: „Nie ma żadnych dowodów na poparcie historii Isiah”, dodając: „Wiemy, że to narzędzie zbrodni, ponieważ krew ofiary znajdowała się w rękojeści noża. Krew Leili wsiąkła w ten nóż. Skoro intruz dokonał zabójstwa, dlaczego narzędzie zbrodni miałoby leżeć w szufladzie? Dlaczego intruz miałby je wyczyścić? Kiedy intruz miałby to wyczyścić? ”

Winny po raz drugi

Isiah został ostatecznie uznany winnym morderstwa drugiego stopnia i miał przebywać w zakładzie karnym dla młodzieży do ukończenia 23. roku życia. Wyrok jednak został unieważniony przez sąd apelacyjny. Sędzia bowiem orzekł, że nie można wykorzystać dowodów z przesłuchań, ponieważ Isiah Fowler nie został wcześniej zapoznany z przysługującymi mu prawami. W 2018 roku zapadł kolejny wyrok skazujący dla Isiaha, ale do chwili obecnej się nie uprawomocnił.

Rodzina Isiah nadal wierzy, że jest niewinny, a on sam nigdy nie przyznał się do zamordowania siostry.

This slideshow requires JavaScript.

Autor: Kasia Magierska.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.