23 maja 1997 roku, Nowy Jork. Abdela i Vasquez mieli 15 lat, gdy z zimną krwią zamordowali, wypatroszyli i wrzucili do jeziora 44-letniego maklera nieruchomości, Michaela McMorrow. Do tragedii doszło we wczesnych godzinach rannych, w pobliżu Strawberry Fields w Central Parku.
Niewiele wiadomo o pochodzeniu Daphne Abdela, ale uważa się, że jej rodzice zmarli niedługo po jej narodzinach, w wyniku czego dziewczynka trafiła do adopcji. Daphne została adoptowana przez zamożną rodzinę. Angelo, jej przybrany ojciec, był urodzonym w Izraelu dyrektorem generalnym międzynarodowego koncernu spożywczego. Jej przybrana matka Catherine była modelką urodzoną we Francji.
Oboje byli głęboko przerażeni charakterem i zachowaniem dziecka, które wychowywali. Można powiedzieć, że Daphne od rodziców dostawała wszystko. Dziewczyna uczęszczała do prywatnych szkół, wyjeżdżała na egzotyczne wakacje, a mimo wszystko, 15-latka bardzo dosadnie wyrażała nienawiść do swoich rodziców. Spekuluje się, że Daphne brakowało nadzoru i zainteresowania ze strony rodziców, których potrzebowała, gdy dorastała.
Nowa znajomość
Ulubionym hobby Daphne była jazda na rolkach w Central Parku. Ona i jej rodzice mieszkali w sąsiedztwie parku, w Central Park West. Pewnego dnia podczas jazdy na rolkach poznała młodego ministranta Christophera Vasqueza. Vasquez był grzecznym i poukładanym chłopcem lecz mimo to, miał niewielu znajomych. Nie nosił modnej fryzury, ubierał się raczej skromnie. Kiedy poznał Daphne, spędzali czas głównie na jeżdżeniu na rolkach. Można powiedzieć, że wywodzili się z dwóch różnych światów. Podczas gdy Abdela była bogata, Vasquez był dość biedny, a jego rodzina mieszkała w czteropiętrowej kamienicy.
Christopher
Chłopak cierpiał na zaburzenia lękowe i na depresję kliniczną, w związku z czym przyjmował leki psychotropowe. Christopher uczęszczał do ekskluzywnej szkoły średniej Beekman ale w pewnym momencie postanowił zmienić swój wizerunek. Jak pomyślał, tak zrobił i z grzecznego chłopca stał się członkiem gangu. Po dołączeniu do gangu zmieniła się jego osobowość. Według znajomego: „Nigdy nie było go w szkole. Uderzył mojego przyjaciela w twarz na imprezie … bez powodu”. Taki chłopak nie umknął uwadze Daphne, która natychmiast do niego przylgnęła. Inteligentna manipulantka Daphne dostrzegła w Christopherze pewną słabość, którą postanowiła wykorzystać. Vasquez otrzymywał od niej wiele miłych komentarzy, co bardzo mu schlebiało. Chłopak szybko stracił czujność i nie wiedząc nawet kiedy stał się narzędziem w rękach Daphne. Dziewczyna stała się jednym z jego nielicznych przyjaciół oraz pierwszą i jedyną dziewczyną, jaką kiedykolwiek miał.
Związek
Abdela nie była jednak w porządku w stosunku do swojego chłopaka. W jednej chwili z nim flirtowała a w następnej go odrzucała, uzależniając go w ten sposób od siebie. Za namową dziewczyny wymykali się wieczorami z domu i pili alkohol. Abdela miała problem z alkoholem do tego stopnia, że została członkiem AA w wieku zaledwie 15 lat. Ale i z tym sobie dziewczyna radziła. Nocami chodziła do Central Parku wraz z Christopherem Vasquezem, gdzie oddawała się libacjom z innymi pijakami. Zachowanie dziewczyny coraz bardziej się pogarszało a jej wpływ na Christophera był coraz większy.
22 maja
22 maja 1997 roku Daphne i Christopher spędzali jak zwykle czas w Central Parku. Tego dnia dziewczyna oznajmiła swoim znajomym „zabiję kogoś dziś wieczorem”. Nikt jej jednak nie uwierzył. Byli przyzwyczajeni do takich tekstów z ust dziewczyny. Zawsze groziła, że kogoś zabije, a nawet fantazjowała głośno o tym, że pokroi kogoś nożem. Tego dnia Abdela pokazała Vasquezowi swój nóż i powiedziała „Pokroję dziś kogoś”. Vasquez wyciągnął swój nóż, uśmiechnął się szeroko i powiedział „Jestem za!”. Para piła alkohol do później nocy.
Atak
Michael McMorrow był samotnym agentem nieruchomości na Manhattanie i mieszkał ze swoją 80-letnią matką Margaret. Mężczyzna również miał problem alkoholowy i był stałym bywalcem parku. Abdela krótko znała Michaela, po raz pierwszy spotykała go na odwyku. Mówili na niego „Irlandczyk”.
Tej nocy Abdela i Vasquez spotkali Michaela w części parku zwanej Strawberry Fields. Mężczyzna siedział w kręgu znajomych i opowiadał im właśnie jakąś historię. Daphne i Christopher podeszli do niego i przekonali, aby wraz z nimi udał się nad jezioro. Po przybyciu na miejsce Abdela poczęstowała starszego mężczyznę piwem a po chwili oboje rzucili się na niego. Christopher wyciągnął nóż i zadał mu kilka ciosów w klatkę piersiową, a Daphne rzuciła się i powaliła go na ziemię. Michael błagał o życie ale oprawcy byli nieugięci. Dźgali mężczyznę jeszcze przez jakiś czas i w pewnym momencie Abdela powiedziała Vasquezowi, aby „rozciął go od ucha do ucha” i poderżnął mu gardło. Christopher posłusznie wykonuje rozkaz swojej dziewczyny.
Groźba spełniona
Kiedy nastolatkowie skończyli, dłonie i głowa Michaela były prawie całkowicie odcięte. Abdela następnie mówi Vasquezowi, żeby go wypatroszył aby szybciej zatonął. Niemal każda część ciała McMorrow została pocięta nożem. Na koniec wrzucili wypatroszone zwłoki mężczyzny do jeziora.
Po wszystkim, para udała się do domu Daphne, a konkretnie do piwnicy, gdzie zmywali siebie krew. Było już późno a ojciec dziewczyny nie wiedział, że córka wróciła do domu, więc zaniepokojony wezwał policję. Kiedy policja przybyła do domu Angelo, zadali mu kilka pytań i przeszukując piwnicę natknęli się na Daphne i Christophera zalanych krwią. Na pytanie, skąd ta krew, Daphne odpowiedziała, że upadli na rolkach. Policjanci przyjęli tłumaczenie dziewczyny i odjechali.
Zgłoszenie
Niedługo później, Abdela wykonała anonimowy telefon na policję, informując, że w jeziorze w Central Parku znajduje się ciało. Policja szybko namierzyła telefon, z którego dzwoniono i przyjechali do domu Daphne. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, dziewczyna spokojnie siedziała, jedząc posiłek. Nie wydawała się przejęta tą sytuacją i zignorowała prośby ojca, by nic nie mówić bez obecności adwokata i wyjawiła policji, że to Christopher zamordował Michaela. Powiedziała im, że wypatroszył mężczyznę, a następnie wrzucił ciało do jeziora. Kiedy policja pracowała nad wydobyciem ciała Michaela McMorrow’a z wody, Daphne zaczęła krzyczeć „Próbowałam ci pomóc! Próbowałam ci zrobić CPR!(resuscytacja).” Ale kiedy policja odkryła czterdzieści cali jelit unoszących się obok ciała, wiedzieli, że resuscytacja niewiele by tu pomogła.
Proces
Policja nie była przekonana o empatii dziewczyny i natychmiast aresztowali ją i Vasqueza pod zarzutem zabójstwa. W domach zabójców znaleziono narzędzia zbrodni ze śladami krwi ofiary. Przed sądem, dzieci podały tak mało szczegółów, że ciężko było nawet ustalić, kto pierwszy dźgnął Michaela. Dziewczyna tłumaczyła, że Christopher jest odpowiedzialny za śmierć mężczyzny i dokonał tego w przypływie zazdrości, kiedy to Michael rzekomo próbował pocałować Daphne. Świadkowie zgodnie zeznawali, że Daphne i Christian byli dziwną parą a wielu z nich(znajomi pary) miało dość nieprzewidywalnego zachowania Abdeli. Niektórzy nawet nie byli zaskoczeni zabójstwem.
Wyrok
Proces w sprawie tak brutalnego morderstwa stał się sensacją, a Abdela została okrzyknięta „rzeźniczką o twarzy dziecka”. Daphne nigdy nie wydawała się zbytnio zaniepokojona tym, jaki będzie jej los. Daphne Abdela i Christopher Vasquez zostali skazani na 10 lat więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci. Dwukrotnie odmówiono im zwolnienia warunkowego lecz ostatecznie odbyli tylko sześć lat z zasądzonego wyroku i zostali zwolnieni w styczniu 2004 r. Jednym z warunków pozostawania na wolności jest zakaz kontaktowania się pary.
Abdela wyznała, że ma nadzieję, że w końcu będzie mogła pracować z dziećmi. Kobieta miała pozostawać pod „intensywnym nadzorem” do maja 2007 roku.
Autor: Kasia Magierska