Let’s travel together.

Dziesięciolatka zabiła 3-miesięczną córkę przyjaciółki matki.

0

7 lipca 2012 roku Nicki Greenaway zostawiła swoją 3-miesięczną córkę Brooklyn pod opieką przyjaciółki i współpracowniczki Amandy Huard, w jej domu w Clinton w stanie Maine.

Nicki dała do zrozumienia Amandzie, że jej 10-letnia córka Kelli, nie powinna się opiekować, a tym bardziej zostawać sama z Brooklyn. Prośba ta miała związek z problemami behawioralnymi i zaburzeniami Kelli. Dziewczynka cierpiała między innymi na ODD, ADHD i zespół zaburzenia więzi (RAD), które powodowały, że została uznana za zagrożenie dla innych dzieci.

Brooklyn

Przekonanie Nicki o zagrożeniu ze strony dziesięciolatki wzmocnili byli lokatorzy rodziny Huard, którzy twierdzili, że Kelly kiedyś skrzywdziła ich dziecko. Ashley Tenney i Chad Hopkins przez jakiś czas mieszkali ze swoją 8-miesięczną córką w piwnicy domu Huardów. Do incydentu doszło w czerwcu 2013 roku, kiedy to para zaufała 10-latce i na krótką chwilę zostawiła ją samą z ich córką, w czasie gdy Ashley była w pracy, a Chad znajdował się w innej części domu. Kiedy Ashley wróciła z pracy do domu, zauważyła, że jej córka jest dziwnie blada i obficie się poci. Kobieta zabrała dziewczynkę do szpitala, w drodze do którego dziecko zaczęło mieć drgawki. Po przeprowadzeniu badań lekarze znaleźli w jej organizmie lek na ADHD, taki sam jak przepisywano Kelli…

Nicole Greenaway

Na szczęście, dziewczynka doszła do siebie, a przyjęcie tych leków nie wyrządziło trwałych szkód w jej organizmie. Kilka dni później, para znalazła w sypialni 10-latki torbę wypełnioną ponad 100 fotografiami ich córki. Niektóre z nich były podarte, a inne popisane. Wkrótce potem para wyprowadziła się z domu Huardów.

Amanda Huard

Mimo to, zaledwie trzy tygodnie później Amanda Huard zignorowała prośbę Nicki i umieściła Brooklyn w pokoju swojej 10-letniej córki, a następnie położyła się spać. We wczesnych godzinach porannych następnego dnia pod numer 911 wpłynęło zgłoszenie dotyczące 3-miesięcznej dziewczynki, która nie dawała znaku życia. Kiedy ratownicy medyczni przybyli na miejsce, dziecko nie reagowało i zmarło w drodze do szpitala.
Raport z sekcji zwłok i toksykologia wykazały, że w organizmie Brooklynu znaleziono dużą ilość leku na ADHD, a śmierć została uznana za zabójstwo.

Chociaż dokładna przyczyna śmierci nie została ujawniona, matce Brooklyn powiedziano, że jej córka została otruta i uduszona. Nicki stwierdziła również, że gdy zobaczyła swoją córkę w domu pogrzebowym, ta miała podbite oko, siniaki na nosie i coś, co wydawało się być odciskami palców na policzkach.

Nicole Greenaway

Dziesięcioletnia Kelli została oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka, a państwo postanowiło nie sądzić jej jako dorosłej osoby. W ramach ugody, wycofano zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, a Kelli zamiast tego przyznała się do kilku wykroczeń. Dziewczynka otrzymała nakaz poddania się leczeniu i ma pozostać pod opieką Departamentu Zdrowia i Opieki (Department of Health and Human Services) aż do ukończenia 18 roku życia.
Matka Brooklyn Nicki apelowała do sądu o wniesienie zarzutów przeciwko Amandzie Huard, która jej zdaniem powinna ponieść odpowiedzialność za to, co się stało. Sąd odrzucił jednak wniosek Nicki i kobieta nigdy nie została o nic oskarżona.

Autor, KaMa.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.