Clive był na moście Golden Gate, Corey spał w sypialni swojego domu, Angela spotkała się z byłym chłopakiem, a Janice szła na spotkanie z bratem. Te obce sobie dzieci łączy wspólny mianownik: Wszystkie zniknęły bez śladu.
Clive Barry
Mill Valley, Kalifornia– Chociaż ciała 16- latka nigdy nie odnaleziono, uważa się, że popełnił on samobójstwo, co zresztą próbował już uczynić w wieku 14 lat. Wtedy zjadł trutkę na szczury i poinformował o tym rodziców. Dzięki ich szybkiej reakcji, jego życie udało się uratować. Po tym zdarzeniu rodzice wysłali go na terapię, ale chodził tam niechętnie i po kilku sesjach zrezygnował.
8 stycznia 2007 r. Był dniem wolnym od szkoły, a Clive miał spędzić popołudnie ze swoją mamą. W pewnym momencie kobieta udała się na drzemkę, a kiedy wstała, znalazła zostawiony na stole list pożegnalny. List był skierowany do obojga rodziców i dwójki przyjaciół. Clive dziękował w nim za ich dobroć i prosił aby nie obwiniali się za jego śmierć.
Oficer California Highway Patrol był świadkiem samobójstwa 16- latka, który miał wjechać rowerem na most Golden Gate i skoczyć. Mimo, iż pomoc została wezwana natychmiastowo, poszukiwania nie przyniosły efektu. Rodzice Clive’a podzielili się szczegółami jego działań z opinią publiczną w nadziei na podniesienie świadomości o samobójstwach na moście Golden Gate.
Nikt nie zna powodu dla, którego Clive mógł odebrać sobie życie. Był dobrym uczniem, miał wielu kolegów i koleżanek oraz dziewczynę. Rok wcześniej zabił się jego najlepszy przyjaciel.
Corey Edkin
Nowa Kolumbia, Pensylwania- 12 października 1986 r. 2- letni chłopczyk był w domu, w którym mieszkał z mamą Debbie, siostrą i współlokatorką Albertą oraz dwójką jej małych dzieci. Była 00:10 kiedy Debbie zostawiła synka śpiącego w sypialni na piętrze i wyszła do pobliskiego sklepu po pizzę. W tym czasie pozostała trójka dzieci spała, a Alberta oglądała telewizję.
Kiedy o 00:40 kobieta wróciła z zakupów, odkryła że jej synek zniknął, a drzwi były otwarte. Alberta zeznała władzom, że nie widziała, ani nie słyszała niczego niepokojącego. Zarówno Debbie, jej były mąż czyli ojciec Corey’a oraz Alberta, zdali testy na wykrywaczu kłamstw.
Po porwaniu dziecka, rodzina otrzymała kilka telefonów z żądaniem okupu, a ostatni z nich przyszedł kilka lat później w 1991 r. Dzwoniąca kobieta nigdy nie została zidentyfikowana.
Angela Freeman
Patel, Missisipi– 17- latka była ostatni raz widziana o 1:00 w nocy 10 września 1993 r. Na parkingu lokalnej restauracji gdzie rozmawiała ze swoim byłym chłopakiem. Był ojcem dziecka, które nosiła pod sercem, ale miał już nową dziewczynę i nie chciał angażować się w ojcostwo.
Około 6:40 na moście Old Mahned, znaleziono porzucony samochód Angelii. Wnętrze auta jak i asfalt w miejscu, w którym stało, poplamione było krwią. Analiza wykazała, że krew należała do Angelii. Kilka dni później psy tropiące przywiezione na most, znalazły jeden z białych trampków zaginionej. Leżał w wysokich chwastach w pobliżu miejsca, w którym odnaleziono samochód. Drugi but znajdował się za zamkniętą bramą prywatnej posesji.Torebki i kluczy Angeli nigdy nie znaleziono, a przeszukanie rzeki nie przyniosło żadnych rezultatów.
Rodzice nastolatki wierzą, że została zamordowana i skrytykowali policyjne śledztwo, ponieważ pomimo śladów krwi, śledczy założyli, że dziewczyna odeszła z własnej woli, w co jej bliscy nie wierzą. Jeśli chodzi o byłego chłopaka Angelii, zeznał, że po rozmowie z nią wrócił do domu, co potwierdziła jego dziewczyna. Odmówił jednak badania na wariografie.
Janice Fullam
Smithtown, Nowy Jork– 17- latka zniknęła 30 października 1981 r. Tamtego dnia wyszła z domu by spotkać się ze swoim bratem Jimmym w lokalnym barze. Po drodze zapukała do domu swojej koleżanki i zapytała czy ta ma ochotę wybrać się z nią. Dziewczyna jednak odmówiła, twierdząc, że jest za późno. Była godzina 22:45 kiedy Janice kontynuowała swój samotny spacer. Do celu jednak nie dotarła.
Janice była jedną z kilku nastolatek, które zostały zwerbowane przez chłopaka jednej z jej przyjaciółek do sprzedaży narkotyków za co została nawet aresztowana. Pięć dni po jej zniknięciu miała stawić się w sądzie i groził jej wyrok roku pozbawienia wolności.
Spekulowano, że dziewczyna uciekła aby uniknąć kary, ale jej rodzice nigdy w to nie uwierzyli i sądzili, że znajomi Janice wiedzieli o wiele więcej niż to co powiedzieli władzom. Nastolatka zostawiła w domu wszystkie swoje rzeczy, a w portfelu miała zaledwie kilka dolarów. Niewykluczone, że jej zniknięcie jest związane z narkotykami. Być może ktoś z obawy, że Janice poda nazwiska dilerów, postanowił się jej pozbyć.
Autor, Dorota Ortakci