Let’s travel together.

Dzieci, które nigdy nie wróciły do domu, część 46- Sarah, Debra, George

0

„Zaginieni w ciemności, zniknęli bez śladu. Zostały po nich tylko zdjęcia i wspomnienia. Dzieci, bracia, siostry, przyjaciele…Wypatrywanie, czekanie, nasłuchiwanie. Czy drzwi się otworzą i zaginiony powróci?”

Sarah Oberson

Sarah jest dziewczynką pochodzącą z wiejskiego obszaru Saxon w Szwajcarii, który w latach 80 liczył około 2 tysięcy mieszkańców i słynął głównie z jabłoniowych sadów. Tak było do 28 września 1985 r. Czyli do dnia, w którym Sarah zaginęła, a jej sprawa poruszyła cały kraj.

Tego ciepłego, słonecznego dnia, sześciolatka wsiadła na swój rowerek i oznajmiła rodzicom, że jedzie do babci, która mieszkała w tej samej okolicy. Kilka chwil później, dwójka miejscowych chłopców widziała dziewczynkę na pobliskim placu zabaw, co miało miejsce o godzinie 17:30. Sarah do babci nie dotarła, ani nie wróciła do domu. Godzinę później jej tata podniósł alarm i z pomocą sąsiadów rozpoczął poszukiwania córki. Jej porzucony rowerek znaleziono w pobliżu szkolnego boiska, oddalonego o 50 metrów od jej domu.

W ciągu kilku godzin do poszukiwań dołączyło 150 wolontariuszy, a policja przeszukiwała każdy dom w wiosce i każdy samochód. Do akcji dołączyło także wojsko, a wraz z nim helikoptery, które oblatywały bliższe i dalsze okolice wsi. Pomimo, iż sprawdzono każdy metr, setki budynków, kanały, studnie i kompostowniki, nie natrafiono na najmniejszy ślad Sarah. Nie pomógł nawet specjalistyczny sprzęt, który wykorzystano do przeczesywania strumieni i stawów.

W kolejnym etapie, wyznaczono nagrodę pieniężną i rozwieszono 150 tysięcy plakatów, a historię zaginięcia sześciolatki rozgłoszono nawet we Włoszech, Niemczech, Francji i Austrii. W ciągu ostatnich dekad Sarah była widywana w różnych miejscach. Pierwszy trop poprowadził do Austrii, gdzie miała być widziana w towarzystwie młodego małżeństwa, na dworcu kolejowym, inny do Wiednia, do Francji, ale żaden z tych tropów nie doprowadził do dziewczynki. Chociaż nie można wykluczyć, że dziecko padło ofiara przestępstwa, wielu uważa, że Sarah wciąż gdzieś żyje.

This slideshow requires JavaScript.

Debra Pscholka

Debra urodziła się 7 listopada 1958 r. W San Diego w Kalifornii, w kochającej rodzinie, gdzie zawsze była otoczona miłością. W chwili zaginięcia 12- latka chodziła do 7 klasy i była bardzo dobrą uczennicą, która grała także w drużynie softballowej.  

5 czerwca 1971 r. Debra poszła z grupą przyjaciół na film do nieistniejącego już kina. Ubrana była w zielono-żółtą bluzkę w paski i niebieskie dżinsy Levi’s. Około godziny 20:45 wyszła z seansu i udała się do toalety na papierosa, gdzie została przyłapana przez pracownika i poproszona o opuszczenie kina. Debra poinformowała znajomych o zaistniałej sytuacji i powiedziała, że będzie czekać w parku. Od tamtej pory nikt jej już nie widział.

Ponieważ dziewczyna nie miała historii ucieczek śledczy z Departamentu Policji Corona rozważali możliwość, że została porwana przez nieznaną osobę, jednak nigdy nie znaleziono dowodów na poparcie tej teorii. Mimo prowadzonych przez lat poszukiwań, nie natrafiono na żaden trop, który mógłby przybliżyć do rozwiązania zagadki tego co stało się z Debrą.

W 2020 r. Jej sprawę otwarto ponownie, a materiał biologiczny podarowany przez jej rodzeństwo, posłużył do stworzenia profilu DNA, który został umieszczony w ogólnokrajowej, policyjnej bazie. Póki co nie znaleziono dopasowania.

This slideshow requires JavaScript.

George Burdynski

10- letni George z Brentwood w stanie Maryland, znany wszystkim pod pseudonimem Junior, ostatni raz widziany był przez matkę 24 maja 1993 r. Ubrany w niebieskie szorty i zieloną koszulkę, wyszedł z domu o 15:30. Planował pojechać rowerem do domu swojego dorosłego przyjaciela Roberta Violeta. Chociaż Robert i jego matka, twierdzili, że George nie przyjechał, świadkowie zeznali, że widzieli go pod jego domem około godziny 16:00. Później widziano go jeszcze raz o 20:30 jak jeździł po okolicy na swoim czerwonym rowerze. Do domu jednak nie wrócił. 

Podczas poszukiwań zaginionego chłopca, znaleziono błotnik z jego roweru,co miało miejsce w pobliżu kortów tenisowych. Reszty roweru nigdy nie odnaleziono. Podczas gdy śledczy badali zaginięcie dziesięciolatka, rozbito szajkę przestępców seksualnych, którzy działali w okolicy. James Kowalski słynął z tego, że zaczepiał młodych chłopców, zaprzyjaźniał się z nimi i dawał im drogie prezenty by zwabić ich do swojego domu. Mężczyzna próbował także złapać kontakt z George’m, ale zainterweniował tata chłopca, który zabronił mu się zbliżać do mężczyzny.

Kowalski działał wraz ze Stevenem Leakiem i Josephem Lynchem, a na kilka tygodni przed zaginięciem George’a, mieli wykorzystać dwójkę jego kolegów. Kowalski odsiaduje obecnie wyrok 200 lat więzienia za molestowanie dzieci, Leak dożywocie, natomiast Lynch został już zwolniony. Żaden z mężczyzn nigdy nie został związany ze zniknięciem Georga, a to za sprawą braku dowodów. 

W 2002 r. Uwaga śledczych skupiła się na innej osobie, która ich zdaniem mogła być odpowiedzialna za morderstwo chłopca. Dla dobra sprawy nigdy nie wymieniono publicznie danych tej osoby, a dotyczące jej śledztwo wciąż jest w toku.

W 2004 roku odnotowano obserwacje George’a w Bostonie i Northborough w stanie Massachusetts. Świadkowie rozpoznali go po bliźnie na twarzy. Zgodnie z doniesieniami wyglądał na bezdomnego i był z grupą ludzi, która sprzedawała „od drzwi do drzwi” książki i magazyny. Detektywi udali się  do Massachusetts, ale nie natrafili na żaden trop. 

This slideshow requires JavaScript.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.